SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT LuckyMe podsumowanie str.23

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 32059

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
24.10 - trening

Plan B (4 serie, 8-12 powtórzeń)

MC
12x30kg (R), 12x35kg, 12x40kg, 12x45kg, 9x50 kg
12x30kg (R), 12x35kg, 12x40kg, 10x45kg, 8x50 kg
12x30kg (R), 12x35kg, 12x40kg, 10x45kg
12x30kg (R), 12x35kg, 12x40kg, 10x45kg
12x30kg (R), 12x35kg, 12x40kg, 10x45kg, 6x50kg
12x25kg(R), 12x30kg, 10x35kg, 10x40kg, 9x45kg
12x25kg, 12x30kg, 10x35kg, 8x40kg
12x20kg, 12x25kg, 10x30kg, 8x35kg
10x20kg, 10x20kg, 10x25kg, 10x25kg


goblet
12x22,5 kg, 12x25 kg, 10x27,5 kg, 10x30 kg - czułam jakieś strasznie zmęczenie w nogach że tym razem nie chciałam już sięgać po 30 kg, ale jednak się skusiłam. Oj ciężko tyłek na koniec serii podnosić
12x22,5 kg, 12x25 kg, 10x27,5 kg, 7x30 kg
12x22,5 kg, 12x25 kg, 10x27,5 kg, 8x30 kg
12x20 kg, 12x22,5 kg, 10x25 kg, 8x27,5 kg
12x20 kg, 12x22,5 kg, 10x25 kg, 8x27,5 kg
12x17,5 kg ,12x20 kg, 10x22,5 kg, 10x25 kg
12x15 kg, 12x17,5 kg ,10x20 kg, 8x22,5 kg
12x15 kg, 12x15 kg, 12x17,5 kg ,10x17,5 kg
12x17,5 kg, 12x20 kg, 10x20 kg, 8x22,5 kg
12x15 kg, 12x17,5 kg, 10x20 kg, 8x22,5 kg



uginanie nóg na maszynie
12x32kg, 12x36,5 kg, 12x36,5 kg, 9x41 kg
12x32kg, 12x36,5 kg, 12x36,5 kg, 7x41 kg
12x27,5 kg, 12x32kg, 12x36,5 kg, 9x41 kg
12x41 kg, 12x32 kg, 10x32kg, 6x41 kg
12x23 kg, 12x32 kg, 12x32 kg, 6+2x41 kg
12x23 kg, 12x32 kg, 12x32 kg, 7x41 kg
12x23 kg, 12x32 kg, 12x32 kg, 10x32 kg
12x13,5 kg, 12x23 kg, 10x32 kg, 10x32 kg
10x41 kg, 10x50 kg, 10x50 kg, 10x50 kg - opuszczanie platformy nogą


wyciskanie hantli na płaskiej
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 12x2x10 kg, 12x2x10 kg
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 12x2x10 kg, 3x2x12,5kg + 6x10 kg
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 12x2x10 kg, 5x2x12,5kg + 3x10 kg
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 12x2x10 kg, 10x2x10 kg
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 6+2x2x10 kg, 7x2x10 kg
12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 5+5x2x10 kg, 9x2x10 kg
12x2x7,5kg, 12x2x7,5 kg, 12x2x7,5 kg, 8x2x10 kg
12x2x7,5kg, 12x2x7,5 kg, 10x2x7,5 kg, 8x2x10 kg
12x2x5kg, 12x2x7,5 kg, 10x2x7,5 kg, 8x2x10 kg
wcześniej pompki - 2 zwykłe na małym podwyższeniu + 8 damskich, 8 damskich, 6 damskich


wiosło jednorącz
12x12,5 kg, 12x15 kg, 12x17,5 kg, 12x17,5 kg
12x12,5 kg, 12x15 kg, 12x17,5 kg, 12x17,5 kg
12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x15 kg, 12x17,5 kg
12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x15 kg, 8+2x17,5 kg
12x10 kg, 12x12,5 kg, 10x15 kg, 7x17,5 kg
12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x12,5 kg, 10x15 kg
12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x12,5 kg, 10x15 kg
12x10kg, 12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x12,5 kg
12x10kg, 12x10 kg, 12x12,5 kg, 12x12,5 kg
12x10kg, 12x10 kg, 10x12,5 kg, 8x12,5 kg


wyciskanie sztangielek siedząc
15x2x5kg, 15x2x5kg, 12x2x7,5kg, 12x2x7,5kg - w ostatniej serii ostatnie 2 powtórzenia pomógł mi trener (sam z siebie zobaczył ze kobiecina się męczy i pośpieszył z pomocą)
15x2x5kg, 15x2x5kg, 11x2x7,5kg, 8x2x7,5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x7,5kg, 9x2x7,5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 8x2x7,5kg, 7x2x7,5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x5kg, 10x2x7,5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x5kg, 6+2 x2x7,5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x5kg
12x2x5kg, 12x2x5kg, 12x2x5kg, 10x2x5kg
10x2x5kg, 10x2x5kg, 10x2x5kg, 9x2x5kg
10x2x5kg, 10x2x5kg, 8x2x5kg, 8x2x5kg


ćwicz. na brzuch
tym razem brak

Na koniec rozciąganie, ze względów czasowych brak aero.

Pierwszy dzień na nowej misce, niestety w trakcie przekroczyłam założone węgle, bo źle rozłożyłam sobie posiłki w trakcie dnia. Muszę sobie to lepiej rozplanować. Ale psychika znów działa - zmiana rozkładu i od razu włącza się ssanie w brzuchu...

Miska: założenie - rotacja DT 2000 kcal 130B/220W/60T


25.10 - dzień NT

Dni na niskich węglach będą chyba dniami ziemniaczano - wafloryżowymi co by założeń WW nie przekroczyć
Dziś popołudniu w końcu wizyta u ortopedy.

Miska: rotacja - założenia DNT 1700kcal 130B/110W/80T
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Ahh Goblet ładnie Tęskni mi się za podnoszeniem tyłka z takim cięzarem w rękach Gratulacje

Lucky, a warzyw nie wliczasz, czy wliczasz ? Pytam, bo ja z niskimi węglami właśnie warzywa wliczałam zawsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
Aga pewnie jeszcze przyjdzie czas kiedy będziesz klnąć pod nosem podnosząc tyłek z obciążeniem Warzyw nie wliczam, rozkład zaproponowała mi Kinga i to dopiero początek także pewnie zobaczymy co na nim się będzie działo.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
goblet i tak super - klasa
a miskę musisz sobie przyswoić to i ssanie się skończy, połowa sukcesu to głowa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Nooo ja mam nadzieję, ze długo czekać nie będę musiała

Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
Oj zdecydowanie muszę się dotrzeć z nowym rozkładem, bo na starym byłam tak długo że obudzona w środku nocy wyrecytowałabym na pamięć tygodniowy rozkład posiłków
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Heheheh, aleś mnie rozbawiła

Czasem fajnie jest przełamać rutynę, o to w tym wszystkim chodzi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
26.10 - dzień NT

Dziś mam dwie widomości, tak standardowo - dobrą i złą.
Dobra to taka że waga się ruszyła w dół. No może to śmieszne, że po dwóch dniach na nowym rozkładzie już się ważę ale ciekawość zwyciężyła i pokazała najniższą wagę od 1,5 miesiąca (tym bardziej że jestem przed @ więc to nie jest czas na samoistne spadki). Fajnie to działa na psychikę i motywuje do dalszych działań.

No i właśnie, w kwestii działań jest ta zła wiadomość. W sprawie mojego kręgosłupa cytując lekarza: "nie ma tragedii, ale idealnie też nie jest". Niestety nie dostałam żadnego opisu co się dzieje (zdjęcie rtg nie jest opisane...), ale z trzy razy dopytałam żeby zapamiętać i jeśli nic nie przekręciłam to mam: lekką skoliozę, zbyt ostry kąt między kością krzyżową a odc. lędźwiowym, tendencję do dyskopatii w odc. lędźwiowym. I generalnie że są to sprawy przeciążeniowe. Zalecił ćwiczenia nie obciążające kręgosłupa (za przykład podał wyciskanie ciężaru nad głowę). A najlepiej pływanie, pływanie i jeszcze raz pływanie. Dostałam ulotkę z ćwiczeniami oraz zalecił lek Neurovit. No cóż chyba trza się wybrać do jakiegoś ogarniętego fizjo co by mi pomógł ogarnąć temat Tylko nie wiem czy do tego czasu mam wprowadzić zmiany w dotychczasowym treningu, a jak tak to jakie... Help!

Miska: rotacja - założenia DNT 1700kcal 130B/110W/80T "lekko" białko przekroczyłam Po wczorajszym pierwszym dniu na niższych kcal i WW stwierdzam że to nie takie straszne jak sobie wyobrażałam, a wręcz bym rzekła że było nawet ok
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
.


Zmieniony przez - LuckyMe w dniu 2016-10-26 13:00:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
oj Lucky, to nieciekawie z tym kręgosłupem
przykro mi! mam nadzieję, że nie ograniczy to Twoich poczynań na siłowni, a nawet jeżeli to, że znajdziesz ćwiczenia dla siebie

waga spada - cudnie! i cieszę się, że głodowo nie jest
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

plan treningowy do oceny + pytanie o ćwiczenia klatki (kobieta)

Następny temat

DT Anchy - remastered :)

WHEY premium