Zmieniony przez - lavavajillasenlacocina w dniu 2016-10-11 20:38:59
...
Napisał(a)
Szacun, ja na niebieskim szlaku od przełęczy Tąpadła miałem kilka momentów zawahania gdzie jest właściwa droga, w nocy to pewnie bym trochę pokrążył :D
Zmieniony przez - lavavajillasenlacocina w dniu 2016-10-11 20:38:59
Zmieniony przez - lavavajillasenlacocina w dniu 2016-10-11 20:38:59
...
Napisał(a)
Chudy patyk jak ja :D obserwuje z ciekawosci, bo podobny wzrost i waga ;) powodzenia
...
Napisał(a)
Jaki chwyt dajesz w mc ze Ci puszcza przy 90 ??
Cloud's my sofa!
http://www.sfd.pl/[BLOG]_POMPON_czas_dorosnąć_-t1112928.html
...
Napisał(a)
niknasChudy patyk jak ja :D obserwuje z ciekawosci, bo podobny wzrost i waga ;) powodzenia
Dzięki :D Liczę, że uda mi się trochę mięsa wrzucić na te kości i Tobie też tego życzę :D
KozisławJaki chwyt dajesz w mc ze Ci puszcza przy 90 ??
Nachwyt, tak po 6-8 powtórzeniach przestaje wyrabiać.
...
Napisał(a)
11 i 12.10.16
Wczoraj dzień z bieganiem, miały być interwały, ale nie czułem się za specjalnie więc postawiłem na zwykłą przebieżkę. Wpadło 5.41 km w 30:56 więc dosyć luźne tempo, ale tak sobie założyłem, że bieganie w tygodniu lekkie, w weekend lekko mocniej. Zapisałem się też na Runmageddon w Poznaniu - 05.11.16, mam nadzieje, że wstydu nie będzie :D
Dzisiaj dzień z siłką, w sumie nic ciekawego się nie działo. Wpadły nieplanowane Merci :d (Jak tu odmówić nauczycielce Hiszpańskiego :D)
Przysiad
50 x 8, 54 x 8, 60 x 8, 64 x 6, 68 x 6
Żuraw
cc x 7, 5, 6
Wiosło podchwyt
40 x 8, 44 x 8, 46 x 8, 48 x 6, 50 x 6
Wyciskanie hantli prosta
20 x 8, 22 x 8, 22 x 7, 22 x 8, 24 x 6
OHP
30 x 8, 34 x 8, 36 x 8, 38 x 6, 40 x 6
Wąsko
40 x 10 x 4, 40 x 9 x 1
Uginanie hantli z supinacją nadgarstka
9kg x 10p x 5
Brzuch standard
Łydki 50 x 10, 55 x 10 x 2
Przysiad - w sumie ciężar bez zmian, fajnie wchodzi, więc jest dobrze
Żuraw - robiłem przy innych drabinkach - trochę wyższe i inaczej się zaparłem, było ciężej (dobrze), ledwo się podniosłem :D
Wiosło - jak przysiad, bez zmian
Wyciskanie hantli - wobec obłożenia hantli poleciałem trochę wyżej i dobrze wyszło - 24 wpadło, więc progress jest
OHP - teraz na bank było na sztandze 20 kg + ciężar, więc 40 wpadło, ale mam wątpliwości czy wszystkie sztangi, które uważam za 20 rzeczywiście tyle ważą (możliwe, że robiłem wcześniej na lekko niższym ciężarze niż myślałem)
Wąsko w ss z bicepsem - dobrze było, ciężar lekko niższy, ale pompa była :D
Dieta:
Wczoraj dzień z bieganiem, miały być interwały, ale nie czułem się za specjalnie więc postawiłem na zwykłą przebieżkę. Wpadło 5.41 km w 30:56 więc dosyć luźne tempo, ale tak sobie założyłem, że bieganie w tygodniu lekkie, w weekend lekko mocniej. Zapisałem się też na Runmageddon w Poznaniu - 05.11.16, mam nadzieje, że wstydu nie będzie :D
Dzisiaj dzień z siłką, w sumie nic ciekawego się nie działo. Wpadły nieplanowane Merci :d (Jak tu odmówić nauczycielce Hiszpańskiego :D)
Przysiad
50 x 8, 54 x 8, 60 x 8, 64 x 6, 68 x 6
Żuraw
cc x 7, 5, 6
Wiosło podchwyt
40 x 8, 44 x 8, 46 x 8, 48 x 6, 50 x 6
Wyciskanie hantli prosta
20 x 8, 22 x 8, 22 x 7, 22 x 8, 24 x 6
OHP
30 x 8, 34 x 8, 36 x 8, 38 x 6, 40 x 6
Wąsko
40 x 10 x 4, 40 x 9 x 1
Uginanie hantli z supinacją nadgarstka
9kg x 10p x 5
Brzuch standard
Łydki 50 x 10, 55 x 10 x 2
Przysiad - w sumie ciężar bez zmian, fajnie wchodzi, więc jest dobrze
Żuraw - robiłem przy innych drabinkach - trochę wyższe i inaczej się zaparłem, było ciężej (dobrze), ledwo się podniosłem :D
Wiosło - jak przysiad, bez zmian
Wyciskanie hantli - wobec obłożenia hantli poleciałem trochę wyżej i dobrze wyszło - 24 wpadło, więc progress jest
OHP - teraz na bank było na sztandze 20 kg + ciężar, więc 40 wpadło, ale mam wątpliwości czy wszystkie sztangi, które uważam za 20 rzeczywiście tyle ważą (możliwe, że robiłem wcześniej na lekko niższym ciężarze niż myślałem)
Wąsko w ss z bicepsem - dobrze było, ciężar lekko niższy, ale pompa była :D
Dieta:
...
Napisał(a)
Spróbuj hook grip mi dał niesamowity komfort i ciężary od razu poszły w gore. Trochę boli na poczatku ale do ogarnięcia ;)
Cloud's my sofa!
http://www.sfd.pl/[BLOG]_POMPON_czas_dorosnąć_-t1112928.html
...
Napisał(a)
Właśnie wygląda jakby miało boleć, ale warto spróbować, może będzie lepiej :)
...
Napisał(a)
13 i 14.10.16
Wczoraj DNT spędzony na odpoczynku (tia jasne :D) więc dzień bez większej historii.
Dzisiaj DT, spałem z 7 godzin, ale z przerwą - zapomniałem wyłączyć budzika sprzed tygodnia i przebudziłem się wcześniej :( Rano kawka lekka i dzień przetrzymany. Nie spodziewałem się cudów na treningu, ale mimo wszystko wszedł bardzo fajnie :)
Fronty
40 x 10 x 2, 42 x 10, 44 x 8, 46 x 8
MC
60 x 10, 70 x 10, 80 x 5, 90 x 8, 100 x 6
Podciąganie
cc x 7 (4 nachwyt, 3 podchwyt), cc x 6 x 2
Wyciskanie sztangi skos
40 x 10, 42 x 10, 44 x 8 x 3
Wyciskanie hantli barki
10kg x 10, 12 x 10 x 3, 14 x 8
Francuz hantlą
8kg x 10p x 5s
Hantla modlitewnik
9kg x 10p x 5s
Brzuch standard
Łydy wspięcia 50 x 14, 60 x 10 x 2
Fronty - ok, raczej bez zmian ciężar,
MC - próbowałem hook grip'em ale jakoś nie mogłem się przyzwyczaić, poza tym nie czułem się zbyt pewnie, dlatego 90 i 100 na nachwycie
Podciąganie - coś słabo jednak ten nachwyt, ale i tak weszło nieźle,
Wyciskanie sztangi - postawiłem na niższy ciężar, przy wyższym lewa ręka nie daje rady i krzywo prowadzę sztangę. O dziwo mimo niskiego ciężaru świetnie poczułem klatę, więc jestem zadowolony :)
Hantle barki - kończone na 14, ciężary niskie, ale barki bardzo fajnie zajechane
ss z trica i bica - jakżeby inaczej, weszło ładnie :)
Jutro rano waga, pomiar brzucha i może klaty i bieganie bo od 9 do 18 zajęcia na uczelni - zaczyna się :(
Dieta
Wczoraj DNT spędzony na odpoczynku (tia jasne :D) więc dzień bez większej historii.
Dzisiaj DT, spałem z 7 godzin, ale z przerwą - zapomniałem wyłączyć budzika sprzed tygodnia i przebudziłem się wcześniej :( Rano kawka lekka i dzień przetrzymany. Nie spodziewałem się cudów na treningu, ale mimo wszystko wszedł bardzo fajnie :)
Fronty
40 x 10 x 2, 42 x 10, 44 x 8, 46 x 8
MC
60 x 10, 70 x 10, 80 x 5, 90 x 8, 100 x 6
Podciąganie
cc x 7 (4 nachwyt, 3 podchwyt), cc x 6 x 2
Wyciskanie sztangi skos
40 x 10, 42 x 10, 44 x 8 x 3
Wyciskanie hantli barki
10kg x 10, 12 x 10 x 3, 14 x 8
Francuz hantlą
8kg x 10p x 5s
Hantla modlitewnik
9kg x 10p x 5s
Brzuch standard
Łydy wspięcia 50 x 14, 60 x 10 x 2
Fronty - ok, raczej bez zmian ciężar,
MC - próbowałem hook grip'em ale jakoś nie mogłem się przyzwyczaić, poza tym nie czułem się zbyt pewnie, dlatego 90 i 100 na nachwycie
Podciąganie - coś słabo jednak ten nachwyt, ale i tak weszło nieźle,
Wyciskanie sztangi - postawiłem na niższy ciężar, przy wyższym lewa ręka nie daje rady i krzywo prowadzę sztangę. O dziwo mimo niskiego ciężaru świetnie poczułem klatę, więc jestem zadowolony :)
Hantle barki - kończone na 14, ciężary niskie, ale barki bardzo fajnie zajechane
ss z trica i bica - jakżeby inaczej, weszło ładnie :)
Jutro rano waga, pomiar brzucha i może klaty i bieganie bo od 9 do 18 zajęcia na uczelni - zaczyna się :(
Dieta
...
Napisał(a)
15 i 16.10.2016
Weekend na zajęciach w szkole, dlatego bieganie zrobione w sobotę rano. Wstałem o 6:20, śniadanko i do boju - wpadło 6.31 km w 37:11 :) Bieganie rano jest zayebiste, energia na cały dzień, cały dzień z bananem na ryju, więc jeśli się będzie dało to będę biegał rano :)
Później zajęcia od 9 do 18, a w niedziele od 9 do 16...
W sobotę rano było ważenie - 66,8 kg, pas 80-81, dodałem kcal - 2550 DT i 2200 w DNT. W tym tygodniu wtorek i czwartek z bieganiem, w weekend jadę do rodzinki więc nie będzie jak, wpadnie też nie do końca fit jedzenie :D więc teraz micha czysta była.
Dieta:
Weekend na zajęciach w szkole, dlatego bieganie zrobione w sobotę rano. Wstałem o 6:20, śniadanko i do boju - wpadło 6.31 km w 37:11 :) Bieganie rano jest zayebiste, energia na cały dzień, cały dzień z bananem na ryju, więc jeśli się będzie dało to będę biegał rano :)
Później zajęcia od 9 do 18, a w niedziele od 9 do 16...
W sobotę rano było ważenie - 66,8 kg, pas 80-81, dodałem kcal - 2550 DT i 2200 w DNT. W tym tygodniu wtorek i czwartek z bieganiem, w weekend jadę do rodzinki więc nie będzie jak, wpadnie też nie do końca fit jedzenie :D więc teraz micha czysta była.
Dieta:
Poprzedni temat
Trening: góra-dół
Następny temat
Kiedy można zacząć ćwiczyć?
Polecane artykuły