Konkurs Wrzesień - podciąganie siłowe

O! ktoś nie docenia polskiego podciagania siłowego:)

Szajba - Bądź cierpliwy !!

Loozik, tylko podkręcam atmosferę

He he no własnie wszyscy drwale ,nafciarze, hydraulicy ,kelnerzy bądżcie cierpliwi to jest POLSKA do końca nic nie wiadomo:)

Nie pomyślałbym,że ćw z drążkiem taką będzie się cieszyć popularnością.

Na zawodach w MU była konkurencja podciągania się na drążku nachwytem z kamizelką 20 kg-wyniki ,jak pamiętam były w granicach 21 powtórzeń .

Teraz spokojnie trenować pod ta konkurencję ,stopniować ciężary,by nie złapać jakiejś umolnej kontuzji barku,bicepsu lub przedramienia.

na zdjęciu Marcin Wlizło 132 kg podciąga się z łańcuchem 20 kg kilka razy -wynik wg zasad konkursu 152 kg-jest to na filmie z treningu Słodkiewicz Wlizło i Kondzio




Wydaje mnie się że lepiej obciążenie mieć przyczepione do pasa lub stóp-na karku jakoś dziwnie się robi-też kiedyś próbowałem z łańcuchem i ciężko to szło.
Przy pasie najlepiej mnie pasuje .

To zależy są tacy którzy są przyzwyczajeni do noszenia grubych łańcuchów np. chłopaki z miasta:)

Chyba ,że tak :)

Spoko jestem w temacie nikt Cię nie ruszy przynajmniej we Wrocku:)

Masti, zainteresowałeś mnie tym wspomnieniem o kontuzji barków w tym ćwiczeniu. Czy mam rozumieć, że odgrywają jakąś rolę w podciąganiu? Pytam, bo od rana mnie rwały po wczorajszych wyciskaniach i tak się zastanawiam, czy uda się uszczknąć dodatakowy kilogram czy dwa na zregenerowanych (pytanie kiedy będą zregenerowane jak u Sheiko'sa wyciskanie dzień w dzień )


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-09-04 22:12:16

Trzeba uważąc przy dolnej fazie ruchu-mieśnie muszą być mocno spięte,bonarażone jest umiejscowienie kości w stawie.

W średniowieczu stosowano nawet taką torturę-30 kg do nóg i gościa wieszali za ręce aż mu stawy barkowe się rozleciały.

Podobno do wszystkiego się przyznawali tak to bolało.

Ja na drażku miałem też z tym juz z tym do czynienia-staram się zawsze z napiętej pozycji z lekko ugiętymi ramionami rozpoczynam ruch w dół w i do góry.

Też to konkursowiczom polecam a nie wieszanie się od razu w pełnym zwisie z obciażeniem

Dlatego piszę-trenować to stopniowo a nie od razu .

Ale młodzi jeszcze jesteście-dacie radę-takie niezbyt dobre odczucia trafiają się po 40,45 lat,jak się dużo i często trenuje drążek.


Podobnie z bicepsami-ja przestałem juz robić podchwutembbo 2 razy sobie przy tym ćw naderwałem ścięgna na górze i na dole.3-4 miesiące kłopotów

Ale te problemy trafiały mnie się ok 50 - siątki.

Więc spokojnie-ale uważać ,jak zawsze-czyli rozgrzewka i stopniowanie obciażeń w jednym treningu i w czasie wielu treningów.-jest jeszcze 26 dni-więc spokojnie trenjscie z 2 ,3 razy w tygodniu te ćw