Ustalenie makro i kilka wskazówek.

Dziewczyny jesteście bardzo pomocne ! Bardzo wam dziękuje ! A zarazem chciałabym prosić o pomoc - Powiedzcie mi jak radzić sobie z tym nie wiem jak to nazwać "strachem"? przed jedzeniem i dużym posiłkiem ? Podjadać, podjadam ale jakoś nie potrafię się przemóc do normalnego jedzenia i większej ilości... obawiam się o brzuch... Chce przytyć i się zmienić a jednocześnie nie potrafię tego zrobić,bo moja głowa mnie blokuje :/ Jak wy sobie z tym radziłyście ?

Fubuu jeśli ktoś nie ma zaburzeń odżywiania to po prostu siada i je

Ja wiem, to pytanie było kierowane do tych które wyszły z zaburzeń odżywiania, ponieważ widzę, że u siebie owe mam.

fubuu11

odjadać, podjadam ale jakoś nie potrafię się przemóc do normalnego jedzenia i większej ilości... obawiam się o brzuch... Chce przytyć i się zmienić a jednocześnie nie potrafię tego zrobić,bo moja głowa mnie blokuje :/ Jak wy sobie z tym radziłyście ?

I to podjadanie jest wg mnie gorsze.
Nie mam zaburzen odzywiania (tak mysle , ale tak sama sie zalatwilam. Nie chcialo mi sie gotowac itd.
Zamiast porzadnie poswiecic czas i zjesc, to ja tak tu troche, tam troche - ja w smietnik.
Wiec tu bedziesz musiala sie przelamac, ale jezeli sie najesz, to nie korci, zeby podjadac, a podjadanie jest gorsze do kontroli spozywanych kcal. Najesz sie i masz spokoj na kilka godzin.

fubuu11

Ja wiem, to pytanie było kierowane do tych które wyszły z zaburzeń odżywiania, ponieważ widzę, że u siebie owe mam.

Wiem, ale to forum dla osób zdrowych. Nie znaczy to, że pozostali nie mają prawa pisać. Chodzi mi o ogólne założenia, żebyście nie traktowały tego miejsca jako terapii, bo to absolutnie nie o to tutaj chodzi.
To forum sportowe przede wszystkim, więc odpowiedzi na tego typu pytania zawsze będą ze wskazaniem do udania się do psychologa

Jeśli jest tu na forum osoba która cierpiała kiedyś na zaburzenia odżywiania ale udało jej się z tego wyjść i mogłabym mi pomóc udzielając odpowiedzi na kilka pytań to bardzo prosiłabym o kontakt na PW. Dziękuje ;)

fubuu11

Jeśli jest tu na forum osoba która cierpiała kiedyś na zaburzenia odżywiania ale udało jej się z tego wyjść i mogłabym mi pomóc udzielając odpowiedzi na kilka pytań to bardzo prosiłabym o kontakt na PW. Dziękuje ;)

Myślę,że jest tu takich osób sporo M.in. ja - anoreksja i bulimia w życiorysie- w wieku 16-19 lat. Niestety ja twierdzę,że tak do końca się z tego nie wychodzi., zawsze pozostaje to specyficzne podejście do jedzenia .... Pewnie u poszczególnych osób różnie to wygląda i co innego jest problemem, ale takie podejście do jedzenia , jak w czasach sprzed zaburzeń odżywiania już nie wróci. Co oczywiście nie oznacza, że jest się nadal chorym na ED.

ja też stety/niestety mam doświadczenie w temacie

my tutaj tobie mozemy powiedzieć jak masz jeść i ćwiczyć, co masz zmienić, ale jesli problem będzie siezial ciagle w głowie i blokować się przed zmianami, to ciężko będzie nam Tobie pomóc

przede wszytskim musisz zaczac sobie zdawac sprawe z problemu i chciec zmiany

pomyłka, sorry.


Zmieniony przez - alhambra1970 w dniu 2016-08-22 22:13:24