SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] lavavajillas - walka z własnymi słabościami

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23878

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
01.08.2016 - DT


Dziwny dzień, niby poniedziałek a wstałem bez problemu, ale siłownia zweryfikowała moje zadowolenie. Recepcjonistka dzisiaj przebiła samą siebie, jak ma poranną zmianę zdarza jej się spóźniać, ale dzisiaj siłkę otwarto dopiero o 6:30. Wiedziałem, że trzeba się spieszyć więc zmodyfikowałem trochę plan, zrobiłem wszystko w super seriach i o dziwo zmieściłem się w czasie - 7:40 najpóźniej muszę już wychodzić umyty, bo praca na 8 rano.


1.Wyciskanie sztangi leżąc
50, 54 x 2 x 10, 54 x 7, 54 x 6

1b.Podciąganie na drążku podchwyt
cc x 7, 6, 6, 5, 5


3.Military press
30kg x 5s x 10p

3b Wspięcia na palce siedząc
45kg x 12p x 5s

4.Wyciskanie sztangielek na skosie
16kg x 12p x 2, x10p x 1, x12p x 1

4b. ściąganie drążka wyciągu
40kg x 12p x 4

5 Wyciskanie wąsko flarowo
40kg x6, 11, 9, 7x2

5b Uginanie ze sztangą
gryf + 10kg x 12, 10x3, 7

Momentami brakowało siły, co widać po ostatnich seriach, na plus ściąganie drążka wyciągu - poszło dosyć lekko oraz żołnierskie.


Dieta


Ostatnio coś chodzę głodny, mimo zwiększania kcal, dzisiaj mnie trochę poniosło, wieczorem wyszedłem zobaczyć co się dzieje w sadzie i napotkałem śliwki :D Prawdopodobnie mogło ich wyjść jeszcze więcej, bo nie liczyłem, od jutra trzymam kcal w 100% bo się jeszcze zaleje




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
02.08.2016 - DT

Dzisiaj znowu recepcja zaspała, na szczęście trenerka, która robi tren przed otwarciem siłowni wróciła z urlopu więc miał kto otworzyć siłkę, tak czy siak trening rozpoczął się kilka minut później niż zwykle. Później praca, jakiś pozytywny dzień, wpadały mi do głowy pomysły dzięki czemu usprawniłem swoją pracę, humor dobry więc czego chcieć więcej, wieczorem totalne wyluzowanie i nieróbstwo - tego mi było trzeba ;)


Tren:

1.Przysiad tylny
60 x 10p, 62 x4 x 10p

2.Wykroki krótkie chodzone
12kg x 12p x 4s

3.Żuraw na ziemi
cc x 10p x 4s

4.Martwy ciąg na prostych nogach
40kg x 12p x 4s

Brzuch drążek + skłony boczne, w domu spięcia


Przysiad niby ciężar bez zmian, ale weszło fajnie, dobra pompa była,
wykroki jak zwykle ogień ;)
Żuraw - fajnie wchodzi, staram się nie szarpać i nie robić za szybko, nie długo może pomyślę o wrzuceniu jakiegoś małego obciążnika
MCNPN już dobitka, dwójki paliły :)


Na końcu udało mi się znaleźć pierwszą fotkę z Runmageddonu, coś tam biceps widać, porównałem sobie ze zdjęciem z listopada gdy byłem na PBN i jest kolosalna różnica w wyglądzie.

Dieta:

Dzisiaj już bez dziwnych rzeczy, ogarnąłem tylko, że pije mleko 1,5% a wprowadzam do kalkulatorów 2 :D







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
03.08.2016

Siema,

Dzisiaj dzień odpoczynku ( bo bieg jest dla mnie odpoczynkiem :D), fajnie i przyjemnie przetrzymany, nawet głód mi jakoś nie doskwierał wyraźnie. Bieg z założenia miał być spokojny i tak wyszło - 11 km w 59m i 5s, poszło bez problemu, jestem przygotowany na więcej, ale nie ma co się szarpać, najważniejsza jest masa :)

Po treningu wypiłem BCAA, które dostałem w pakiecie startowym na Runmageddon, zobaczymy jak podziała, jak będzie lepsza regeneracja to zainwestuję :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 190 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4594
Gratulacje za runmagedon :) , ja pewnie wykitowałbym po pierwszych 10 minutach. Wczoraj zrobiłem 25 min hitta i lało się ze mnie jakbym przebiegł maraton :) ...Co do bcaa osobiście polecam. Ja biorę 10g w bidon z wodą i popijam w trakcie treningu. Moim zdaniem sprawdza się całkiem fajnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
Wcale nie było tak źle, paradoksalnie w trakcje biegu odpoczywałem po przeszkodach przygotowanych przez organizatorów :D BCAA kupię na 100% w następnym miesiącu od razu z białkiem - może zadziałało jak placebo, ale wczorajszego biegu prawie nie odczuwam a to przecież tylko jednorazowa porcja była, a może to po prostu przez przyzwyczajenie mięśni i wytrenowanie? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
04.08.2016 - DT

Tak jak napisałem wyżej, dzisiaj dzień po bieganiu jestem "świeższy" niż zwykle, nie wiem czy to zasługa tej jednej porcji BCAA, ale na pewno zakupię :) Wstałem trochę niewyspany więc dzisiaj wjechała mocniejsza kawa niż zwykle i poszło całkiem nieźle.

W pracy oprócz posiłków ze zrzutu wpadł jeszcze hipsterski koktajl z Frankies'a - szału nie ma, dupy nie urywa (może do czasu :D), nie polecam, wolę własne koktajle :)

Ciężary raczej bez zmian, trochę na + w wiośle i na poręczach

1.Wyciskanie sztangielek na skosie
18kg x 10p x 5s

2.Wiosłowanie w pełnym opadzie - lepiej niż ostatnio,
40 x 10p, 42x10p x 3, 44 x 10p

3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę
cc x 10, 8, 7, 7

4.Arnold press siedząc
10kg x 12p x 5s

5.Francuz zhantlą
8kg x 12p x 5s

5b Wspięcia na palce
50kg x 12p x 5

6.Uginanie na modlitewniku
gryf+10 x 15, g+12 x 15 x 2s, g+14 x 15

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
05.08.16 - DT

Trening wszedł fajnie, coraz lepsze samopoczucie i większe możliwości, wydaje mi się że masa coś lekko ruszyła, zobaczymy co jutro centymetr i waga pokażę, na razie czuje się lekko wzdęty, mam nadzieje, że podaż kcal nie jest zbyt duża. Wieczorem odpoczynek po ciężkim tygodniu, w głowie rodzi się kilka planów związanych z przyszłymi startami i treningami ;)


1.Przysiad przedni
40 x 10p, 42kg x 3 x 10p, 44kg x 10p - poszło lepiej, jakaś rezerwa jeszcze tam drzemie

2.Martwy ciąg
100kg x 3, 110kg x 5, 114kg x 5, 118kg x 5, 120kg x3 - chciałem zrobić te 5p x 120, ale jeszcze nie poszło, może następnym razem

3.Prostowanie siedząc
45kg x 15p x 3

4.Uginanie leżąc
30kg x 15p x 2, 30kg x 14p, 27,5kg x 15p

Brzuch standard


Dieta:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
06.08.2016 - DNT


Dzisiaj dzień pełen emocji. Rano wybrałem się autkiem na zakupy, nagle w sklepie poczułem się źle, bardzo słabo, trzymałem się wózka, myślałem, że ciśnienie skoczyło mi strasznie wysoko, ale po powrocie do domu i zmierzeniu okazało się, że jest strasznie niskie - 111/35. Rano przed wyjściem wypiłem kawę, więc myślałem, że będzie jakoś bardzo wysokie, a było wręcz przeciwnie, po powrocie wypiłem drugą i było już ok.

Wieczorem bieganie - 5,26 km w 25:14, jest ok, zwłaszcza, że samopoczucie niezbyt dobre. Później wróciłem do oglądania wyścigu kolarskiego na IO i wielkie emocje - brąz!!!




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
07.08.16 - DNT


Dzisiaj ciśnienie w normie, więc samopoczucie znacznie lepsze. Jestem na troszeczkę wyższych kcal więc muszę zmienić rozstawienie kcal w dni z bieganiem - dzisiaj byłem strasznie pełny tuż przed i postanowiłem zamienić na stacjonarny żeby się źle nie skończyło :D Po fakcie przypomniałem sobie o możliwości pojechania po prostu na siłkę i zrobienie treningu na bieżni, na pewno w sezonie jesienno - zimowym będzie u mnie stale gościła, w tygodniu będzie za ciemno na bieganie w terenie, a w nie każdy taka możliwość też będzie bo zacznie się szkoła.

Wracając do dzisiejszego dnia, wpadło 32,26km w 1h i 35 sekund, nic mi to nie mówi, ale ważne, że jakaś aktywność była.Po rowerku BCAA - dostałem łącznie 3 próbki.


Dieta:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4326
08.08.2016 - DT


Nowy tydzień i rano zmulony jak cholera, te igrzyska spowodują niedosypianie w tygodniu :) Tren zrobiony, mimo wszystko nawet nieźle poszedł, później praca, pełno roboty więc nawet nie wiem kiedy dzień się skończył. W następnym tygodniu zrobię sobie kilka dni wolnego, jedziemy w góry, albo jak kto woli na przedgórze, wypadnie siłka w czwartek i piątek - pierwszy raz od bardzo dawna, przyda się taki odpoczynek. W trakcie tego mini urlopu postaram się pobiegać i poćwiczyć coś siłowo w miarę możliwości. Po powrocie zostawię jeszcze plan na tydzień lub dwa, bo ćwiczy mi się na nim całkiem dobrze i progress w sylwetce chyba jest :)

1.Wyciskanie sztangi leżąc
50, 52, 52 x 10, 54 x 8, x 7

2.Podciąganie na drążku
Nachwyt x 5, Podchwyt x 7, 6, 5, 5

3.Military press
30kg x 10 x 3, 30kg x 9, x 8

4.Wyciskanie sztangielek na skosie
16kg x 12, 11, 10, 11

5.ściąganie drążka wyciągu - tutaj jako jedyny progress, jest ok
45kg x 12p x 2, 40kg x 12p x 2

6a Wyciskanie wąsko flarowo - róźna liczba powtórzeń, nie miałem asekuracji i poczułem respekt w 3 i 4s, w 5 już ok
40kg x 12 x 2, x 7, 9, 11

6b Uginanie ze sztangą
gryf + 10kg x 12 x 2, x 10x 2, x9

Łydek nie upchnąłem, prawdopodobnie następnym razem połączę z czymś - może z WL, postaram się jutro nadrobić.


Dieta:




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening: góra-dół

Następny temat

Kiedy można zacząć ćwiczyć?

WHEY premium