dieta

mam problem chislbym schudnac,ale kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrac.
Czytałem juz troche o diecie Kwaśniewskiego i wydaje sie niezła.
Ale najlepiej jesli ktos by mi powiedzial co moge jesc,a czego nie w tej diecie, jak rozdkaldac posilki itd....
Może ktoś ma jakis ułożony skuteczny jadłospis, który mógłby zdradzic?
Pomozcie mi , nie mam o tym zielonego pojęcia, a jezeli ktos sie na tym zna, to nie jest zaden problem aby w poniedzialek to, we wtorek to itd.
pokierujcie mnie, jak trener kieruje ucznia

Jak na każdej diecie głównym wątkiem jest ujemny bilans kaloryczny. Diety kwaśniewskiego Ci nie polecam, ze zwzględu na ścisłe liczenie proporcji skłądników w posiłkach, lepszy będzie wariant CKD. W tej diecie nasz organizm czerpie energie z tłuszczy, a nie jak dotąd z ww. Przez 5 dni ograniczamy spożycie węglowodanów (spożywaj ich dziennie poniżej 100g, bo w tedy będize pewne, ze wjedziesz w stan ketozy, czyli czerpania enegrgii z tłuszczy) na koszt tłuszczy. Najlepiej aby czerpać je (tłuszcze) ze zdrowych źródeł np. Olej Lniany, Oliwa z Oliwek itp. Eliminujemy przez 5 dni (w ygodniu) węglowodany, chyba wiesz w jakiej występują postaci, cukier, kasze, chleb, warzywa (dozowolone w minimalnej ilości) itp. Białka spożywa sie około 2,5g/kgmc, głównie ze źródeł zmierzęcych. Co do pozostałych dwóch dni (6 i 7 dzień tygodnia) to przeprowadzaj w tych dniach nasycenie ww, oczywisćie możęsz przez cały tydzień jeść tłuszcze i białko, z niewielką iloscią ww (poniżej 100g/dobę), ale cięzko to wytrzymać, szczególnie gdy dochodzi trening siłowy. W tym 6 i 7 dniu tygodnia, kiegy masz nasycenie ww, jedz głównie ww o średnim IG, i ogranicz tłuszcze. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pytaj, diete spróbuj przyjamniej ułozyć prowizoryczną a my naniesiemy poprawki. W Alternatywnej Dordze był post poświęcony CKD.

nie mam pojecia nawet o prowizorycznej diecie, nie wiem jaks ie do tego zabrac,
O IQ slyszalem, ale nie wiem gdzie to szukac, jest jakas strona, jakis link ?

IQ to iloraz inteligencji , a CKD to jedna z diet tłuszczowych, proponuje Ci najpierw sie zapoznać z podstawowymi informacjami na temat żywienia:

KAIN - Wstęp do odżywiania
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=50408

Norton - Robimy masę
https://www.sfd.pl/temat39176/ 

Tyka - DIETA - Zrób To Sam(a)
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=89657 

Si2uiel - Najszęściej zadawane pytania
https://www.sfd.pl/temat29058/ 

Khaine - Przybliżone Zapotrzbowanie Kaloryczne (kalkulator)
http://www.kalkulator.friko.pl/kalkulator.htm

a jak już będziesz wiedział co i jak do czego, to spróujesz ułożyć diete, jaki rodzaj to sam sobie wybierzesz.

pomyliłem sie, wiem IG
troche dzisiaj czytałem, tylko pół dnia i co i nic nie wiem, za dużo tego.
żeby to pojac trzeba sie tego nauczyc jak w szkole, czym wiecej czytam tym mniej wiem.
zapisalem juz dwie kartki i nic mi nie wychodzi.
chyba dieta ketogeniczna jest najlatwiejsza, bo jest duzo produktów, które mozna latwo zdobyc w czasie dnia, natomiast produkty które maja dużo białka i mało tłuszczu i nie wiele weglowodanów jest bardzo mało.
wezmy np kielbasy, wedliny, sery rzeczy tluste i bez weglowodanów , no prawie.
dalej nic nie wiem, a raczej jak do tego sie zabrac
to jest bardzo trudne PODZIWIAM WAS

Coś o diecie Kwaśniewskiego...

"Tłusta, uboga w węglowodany dieta (taka jak Atkinsa czy Kwaśniewskiego) pozwala schudnąć na podobnej zasadzie, co leczenie onkologiczne - twierdzą specjaliści na łamach "Mayo Clinic Proceedings".

Jak pisze dr John Mc Dougall z Physicians Committee for Responsible Medicine, dieta z przewagą tłuszczów wprowadza stosujące ją osoby w stan zwany ketozą - spotykany również w ciężkich chorobach. Przypomina to uboczne efekty leczenia raka chemioterapią - zmęczenie, wymioty i utratę apetytu.

To właśnie utrata apetytu pozwala schudnąć i obniżyć poziom cholesterolu - ponieważ osoba na diecie ubogiej w węglowodany je mniej. Podobnie jest w przypadku chorych na raka, jednak żaden onkolog nie chwali się, że dzięki toksycznym lekom odchudził pacjenta.

Wiele prac dowodzi, że dieta wysokotłuszczowa zwiększa ryzyko miażdżycy, zawału serca, raka jelita grubego i niewydolności nerek. Nawet jeden wysokotłuszczowy posiłek podnosi ryzyko zawału tuż po nim.

Zdaniem dr. Mc Dougalla, lepszym podejściem jest zachęcanie do diety bogatej w złożone węglowodany i ubogiej w tłuszcze. Jej słuszności dowodzi przykład miliardów mieszkańców Azji - jedzą dużo ryżu i warzyw, mało tłuszczów, są szczupli [KOLCZYK! widzisz, zapomiej o diecie a'la Kwaśniewski, a jedz jak Azjaci!!] i rzadko chorują na choroby serca, cukrzycę czy pospolite na Zachodzie nowotwory."

Trzeba tylko poszukać odpowiednich produktów i można od razu ułożyć pożądną diete. Co do produktów to polceam mięso, niezbyt tłuste, bo tłuszcz lepiej dostarczyć ze zdrowcyh źródeł np. oleje. Są jeszcze ryby, sery, śmietana, itp. Szukaj. Tutaj masz link to tabel z odżywianiem:
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=37279&x 

dzieki, ale to nie jest takie proste, jak mowilem trzeba sie tego wykuc na pamiec, aby wiedziec ci jesc.
myslalem, ze jest to prosta sprawa.
jeszcze raz dzienkuje za porady.
na razie jem 6 razy dziennie i wszystko oddzielnie, nic nie lacze, chce przestawic organizm, co 3 godziny cos zjadam oczywiscie z rozsadnych ilosciach.