Masa na LC

Skąd pomysł, że jesteś endomorfikiem?

Ponieważ, jeśli przekraczam kalorię choćby o trochę to od razu leci mi tłuszczowa. Dodatkowo jeśli buduję masę na węglach, to mniej więcej tyle ile mięśni zbuduję tyle tłuszczu też. Kolejne - dużo wody mi się odkłada, a nie jem dużo soli, czy ogólnie produktów zatrzymujących wodę. No i nawet to, że przed redukcją w ciągu miesiąca, kiedy nie trzymałem diety nabrałem 3,5 kg. I nie jadłem kebabów albo w mcdonaldzie, tylko nie ćwiczyłem, a jadłem ciągle ok 3000 kcal.

Na to, czy jesteś endomorfikiem wpływ ma bardziej budowa Twojego ciała. Ja nie widziałem endomorfika z zarysem mięśni na brzuchu. Jednak jest to mało istotne.

Spójrz na zdjęcie sprzed 3 miesięcy. A jak już pisałem, redukcja była bardzo ostra i bardzo długa, żeby dojść do tego momentu musiałem wejść na 10 treningów w tygodniu i trzymać 2100 kcal, a na końcu 2000.

A co to jest 3 miesiące? To jak wyglądałeś nie ma wpływu na to jaki masz somatotyp budowy ciała. Ktoś kto w 3 miesiące zmienia znacznie swoją sylwetkę ma bardzo dobre predyspozycje.

No to tak, mój somatotyp jest taki, że jeśli nie trzymam odpowiedniego bilansu, regularnych posiłków, a przede wszystkim węgli, to wszystko prawie mi idzie w brzuch, biodra, lędźwia i trochę w klatkę. Zawsze też byłem raczej otyły i dopiero siłownia sprawiła, że pojawiły się mięśnie. A dopóki nie trzymałem diety, to miałem przyrosty 1:1 mięśnie i tłuszcz. Plus jak już mówię, moje dzienne zapotrzebowanie nie może być przekroczone za bardzo, bo już kolejnego dnia widać napuchnięcie.

Prawie każdy, z wyjątkiem typowych mezomorfików tak ma. Skup się na rotacji węglowodanów. Być może to lepiej się sprawdzi.

A jaką ilość białka zalecasz? Na kgmc oczywiście. I jak rozumiem z artykułów o rotacj - 2 dni wysoko, np jak ćwiczę na siłowni, 2 średnio - także siłownia, i 3 dni nisko węgle - np jak boks tajski, tak? :)

Standardowo 2g/kg masy ciała wystarczy. Rozkładasz w zależności od aktywności. Wg mnie więcej warto dać w dni z treningami siłowo-wytrzymałościowymi lub wytrzymałościowymi, jak np sporty walki. Średnio może być z treningami siłowymi a do min. w dni wolne lub w dni z aerobami jeżeli takie są.

Szczerze mówiąc te sporty walki bardziej odczuwam jak aeroby. I jak na razie chcę powoli o 100 kcal wchodzić do normalnego zapotrzebowania. Teraz nie chcę też wchodzić na rotację, żeby nie obciążyć organizmu za bardzo na nowo. I jedyne co to zastanawiam się czy węgle potreningowe to mogą być np owoce? Czy raczej polisacharydy? Plus mam pytania do posiłków bez ww - muszą być całkowicie bez, czy np ilość 10-20 węgli jest ok?