Szacuny
2
Napisanych postów
12
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
657
Rozmawiałem ostatnio z kolegą na temat boksu tajskiego. Z przeprowadzonej z nim rozmowy wynikało że trenujący muai thai cechują się:
- wiecznie posiniaczone piszczele koloru czarnego
- trenując boks tajski bedziesz miał szczęście jeżeli w wieku średnim nie będziesz o lasce chodził
- na pisanie reszty bzdur szkoda mi czasu...
Chciałem się więc zapytać Was Thaibokserzy jak to wygląda w rzeczywistości. Czy długoletnie trenowanie może się w jakis negatywny sposób odbić na zdrowiu? Czy ten sport jest na tyle kontuzjogenny że bezpieczniej się zająć czymś bardziej "lightowym"? Jak się czujecie trenując boks tajski (chodzi o stan zdrowia)?
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2357
"trenując boks tajski bedziesz miał szczęście jeżeli w wieku średnim nie będziesz o lasce chodził "- bzdura!!! co do siniakow fakt zdarzaja sie ale tym sie niema co przejmowac.tajski poza paroma siniakami jest ogolnie malokontuzjogenny ale nalezy go cwiczyc z glowa.Ja trenuje tajski i moje zdrowie sie tylko polepszylo.jakies kontuzje sie zdazaja najczesciej po sparingach ale luzzik nie jest cos wielkiego i zdazaja sie zadko pozatym trenujac inne sporty walki tez jestes narazony na jakies kontuzje -ryzyko"zawodowe".ogolnie zachecam do trenowania ja osobisice jestem juz uzalezniony od tajskiego boksu
Szacuny
21
Napisanych postów
5678
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
65565
może zdarzają się kontuzje, siniaki itp wypadki ale nie wież w bajki że to trwa cały czas
nie wież też w bajki że w wieku średnim będziesz chodzić o kulach trenując kilka lat thaja
Ból jest najlepszym instruktorem tylko nikt nie chce zostać jego uczniem!
================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl _-=<<--SFD-FIGHT-CLUB-->>=-_
__--__GRUBAS Z UDERZANYCH__--__
Szacuny
2
Napisanych postów
59
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
389
Człowieku. Wcale nei jest tak strasznie. Kontuzje mogą sie tak samo zdażyć jak i w innych sportach. Jeszcze nie słyszałem o jakimś kalectwie po Muay Thai. Takie gadki jak zęś napisał to są jedna wielka ściema wymyślona pzrez tych któży nie mają styczności z tajskim.
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86833
"Rozmawiałem ostatnio z kolegą na temat boksu tajskiego. Z przeprowadzonej z nim rozmowy wynikało że trenujący muai thai cechują się:
- wiecznie posiniaczone piszczele koloru czarnego "
Jak ktoś jest na tyle głupi, że kopie mocno - a drugi blokuje piszczelem - przy czym zero ochraniaczy -> to golenie będą obite - logiczne. Ale nie czarne itp. Czarne to byłby ostatni stan przed amputacją!
"- trenując boks tajski bedziesz miał szczęście jeżeli w wieku średnim nie będziesz o lasce chodził"
BZDURA. Chyba że trenujesz u jakiegoś porypa, metodami średniowiecznymi - co jest niezwykle mało prawdopodobne.
"Chciałem się więc zapytać Was Thaibokserzy jak to wygląda w rzeczywistości. Czy długoletnie trenowanie może się w jakis negatywny sposób odbić na zdrowiu?"
Jak ktoś walczy zawodowo (bez ochraniaczy) to być może. KAŻDY SPORT uprawiany wyczynowo skraca np. żywotność stawów itp.
" Jak się czujecie trenując boks tajski (chodzi o stan zdrowia)?"
Tak samo jak trenowałem TKD, KM, Boks czy biegi...
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
smutne jest to ze nawet niektorzy ludzie trenujacy sztuki walki maja bledne wyobrazenie o taju
np od kolegi uslyszalem ze zapisal by sie na taja ale nie chce byc kaleka
fakt mozna byc kaleka w wieku 30kilku lat pod warunkiem ze trenujesz w tajlandii od 4roku zycia
1
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"