44 kg mniej i problemy na ''końcu'' redukcji

Ja też uważam, że oliwa sama w sobie jest obrzydliwa. Dlatego dodaję ją np. do twarogu. 100g twarogu + 10g oliwy z oliwek na zmianę z olejem rzepakowym tłoczonym na zimno, ugniatam chwilę widelcem i jest ok.
Tak samo dodaję do już ugotowanej kaszy gryczanej, jaglanej, ryżu itd.
Czasem też do kanapek zajadam marynowane oliwki, wydaje mi się, że zawierają ten sam olej- czy marynowanie sprawia, że jest on uboższy? Domer?

Wydaje mi się jednak, że do słoików pakują jakieś oleje słabej jakości, a nie dobrą oliwę z oliwek ;)

ja używam tej z Biedry - cena do jakości OK . Kiedyś zapijałem ją jaka na miękko ( z dozownika na syrop ) ale mi przeszło teraz jak kolega wyżej dodaję do twarogu polać warzywa lub zmieszać z czyś innym :) i jakoś wchodzi


Zmieniony przez - s16 w dniu 2016-04-20 09:57:38

Dobra, jedziemy dalej.

Generalnie w tym tygodniu miałem masę pracy, więc nie jestem zadowolony z mojej diety. Dzisiaj zrobiłem mega zakupy i wszystko powinno być. Wstawiam nową rozpiskę diety - czy tak może być? Tyle białka, bo jednak pierś z kurczaka. W przyszłości zostawię chyba jednak mięso z ud z kurczaka, bo ma więcej tłuszczy, mniej białka. Chyba tyle białka nie przeszkadza? Z obliczeń 2g/kg wynika, że powinienem mieć 152g.

moim zdaniem jest GIT - jak już masz te cycki to trzeba je zjeść, przy następnych zakupach uwzględnij to i daj udka a białko spadnie. Zjedz to co masz i patrz jak na to zareaguje organizm- spadki czy wzrosty kg/cm . Powodzenia

No to gitara

smacznego - melduj jakie są efekty :)

Pewnie ;) Dzięki

Jeszcze takie pytanie czy te 2g białka na kg to mus? Czy większe ilości np. 2,2 lub 2,5 g białka na kg zaszkodzi?

Chwilowo będzie ok ale na dłuższą metę nie bardzo. 1.8g w zupełności wystarcza.