Suple tutaj nie są wymagane.
A co do zero, zero to taka fajna opcja dla osób takich jak Ty, którzy zjeżdżają ze swoją kaloryką zbyt nisko w ten sposób wcale sobie nie pomagając. A zerowy pozwala hm "odżywić" ciało.
Jak dla mnie góra (klatka), plecy trochę do poprawy, nad nogami musiałbyś popracować. Ogólnie jesteś na dobre drodze
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html