Mam 17 lat (skończyłem kilka dni temu), uczęszczam do 1. klasy liceum.
Od dzieciństwa (4 rok życia) byłem osobą grubą. Przez to wiele osób z mojego otoczenia mnie wyśmiewało. Wziąłem się za siebie 2 lata temu (samemu schudłem 38 kg). Ważyłem 94 kg, obecnie ważę 56 kg. Moja aktywność fizyczna była niska (jeszcze jakiś czas temu), lecz od czerwca zacząłem jeździć na rowerze i grać w piłkę nożną (prawie codziennie).
Mam kilka pytań:
1. Jak zrzucić oponkę na brzuchu (jestem typem "Skinny Fat") ? To jest jedyne miejsce, w którym mam jeszcze tłuszcz. Dodam, że nie chcę zwiększać mojej masy, a jedynie pozbyć się brzucha.
2. Jakiś czas temu zacząłem ćwiczyć (trening całego ciała, dodam, że nie ćwiczę siłowo, gdyż lekarz mi zabronił i zmieniłem dietę- rzadko jem przetworzone produkty, w ogóle nie tykam białego pieczywa, białego makaronu, itp.), lecz oponka nie zeszła. Co, w takim razie robię źle ?
3. Czy jazda rowerem (przy odpowiedniej diecie) i granie w piłkę + ewentualnie bieganie pomoże mi pozbyć się brzucha ?
4. Czy powodem, dla którego mam wypchany brzuch po posiłku może być słaby gorset mięśniowy albo wada postawy ? (Dodam, że w mojej klasie prawie każdy ma płaski brzuch. Oni w ogóle nie ćwiczą, jedzą co chcą i nic im nie jest, a ja po każdym posiłku- nawet po wodzie mam wypchany brzuch).
Przepraszam, że pisałem zbyt chaotycznie. Prosiłbym o jakąś radę, gdyż to jest dla mnie bardzo ważne.