SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT- 6 tygodni na odbudowę

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4679

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
Tam bez tg było, źle wkleiłam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
A co rozumiesz przez dopieszczanie jelit i wątroby?
Bo to co teraz robię to:
-wykluczenie zbóż i nabiału
-piję ocet jabłkowy i jem kiszonki
-suplemety: cynk, magnez z wit.B6, selen, korzeń różeńca górskiego, mam brać jeszcze samą witaminę B6, na żelazo piję też pokrzywę, ogólny kompleks witamin

Czy coś jeszcze by się przydało?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Wparcie ziolowe watroby, ostropest wyciag z karczocha, czosnek, buraki, jelita debutir. A witamina D byla badana kiedykolwiek? Generalnie plan masz dobry :) Zelazo - mieso wchodzi, moze tatarek? Kurkuma tez sie przyda w kuchni.


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2016-02-18 15:48:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
Tetiszeri dziękuję za takie kompletne odpowiedzi, ostropest jeszcze dojdzie. Więcej wołowiny się pojawi i buraków też. Witamina D nie była badana. Ogólnie to zbiorę wszystie te postanowienia na dietę i trening jakoś pod koniec tygodnia, te wszystkie moje zasady i zrobię małe podsumowanie, żeby to się znalazło w jednym miejscu.
Cieszę się, że już jakoś mogę sie z tym ukierunkować, bo wcześniej to było takie błądzenie i nie wiadomo było co robić, a teraz mogę to ustalić pod siebie. Nie powiem jestem bardzo ciekawa co się będzie dalej działo już prawie 4 tygodnie za mną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Uwaznie obserwuj jak sie czujesz, to szalenie wazne :) W zaleznosci od tego co sie bedzie dzialo, byc moze dietetyk kliniczny sie przyda. Poki co dobre papu, relaks,sen i usmiech na twarzy.


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 18/02/2016 18:26:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
tydzień IV
W tym tygodniu zrobiłam 3 treningi, bo tak potrzebowałam, czułam już przemęczenie i chyba jednak 4 to dla mnie za dużo tym badziej, że choć mam mało ćwiczeń na trening, bo 6 to robię to z dużą intensywnością i kontrolą progresu. Jeszcze to przemyślę, żeby już nie było takich skoków z treningami

15.02 TRENING A1
1. siady 50, 50, 55 x10
2. wiosłowanie sztangą 28, 30, 35 x12
3. odwodzenie nogi na bramie 7.5, 10, 10 x12
4.wznosy bokiem (to na barki) 3, 3, 3 x15
5.wl 23, 25 x12 28x11+1
6. podciąganie podchwyt 12, 12, 8 + negtywne

16.02 TRENING B1
1. mc 48, 50, x10 55x9+1
2.wyciskanie skos dod. 7, 8, 8x12
3. ściąganie drążka nachwyt. 13.5x12 (3 serie, tam jest po obu stronach ciężaru napisane po 13.5 więc to chyb 27 łącznie)
4. hip thrust 50, 55, 60 x12
5. pompki wąsko 12, 11+1, 9+3
6. wznosy bokiem 3, 3, 3 x12

18.02 TRENING A2
1. siady 50, 55, 58 x8
2. wiosłowanie sztangą 28, 30, 35 x8
3. odwodzenie nogi na bramie 10, 12.5 x8 12.5x5+15x3
4.wznosy bokiem (to na barki) 3, 3, 4 x15
5. wyciskanie skos dod. 8, 9, 9 x8
6. podciąganie podchwyt 10,10, 4 + 5neg.


Micha: trzymana na poziomie 2000-2100 kcal z rozkładem 200W 120B 90T potem okazło się, że mam hipoglikemię reaktywną i dostałam zalecenia na ograniczenie spożywania białka i węgli do 200g i podniesienie tłuszczy, pomaga mi pewnien lekarz, ale zawsze mówię o tym też tu, bo lubię mieć wiedzę z róznych źródeł, poza tym każdy patrzy na daną rzecz inaczej, inaczej spojrzy na to osoba ćwicząca, endokrynolog, dietetyk itd.

więc TYDZIEŃ 5 zaczynam z rozkładem 100B 170W 100T (wychodzi 1980 kcal)

Postanowienia:
1. prawie całkowite wykluczenie nabiału i glutenu
3. 9h snu (to mi idzie najgorzej)
4. woda z octem jabłkowym przed posiłkiem, kiszonki, buraki, ostropest
5. śniadania BT
6. max 50g węgli na posiłek łączone zawsze z B i T (okołotreningowo)
7. suple: 1.magnez+wit B6 2.cynk 3.selen 4.wit.B6 5.multiwitamina 6.ekstrakt z różeńca górskiego 7.pokrzywa do picia
8.bcaa 9.kreatyna
8. BEZ PODJADANIA :D do 4 posiłków na dzień

jakby mi się coś przypomniało to jeszcze dopiszę, wymiary kontrolne dodam jakoś w środku tygodnia :)
też sobie zrobię za jakieś dwa tygodnie morfologię i zobaczę czy coś się polepszyło po tych 6 tygodniach

To co zauważyłam na plus: cera się poprawiła, a miałam z tym spory problem. Mam nadzieję że to przez odstawienie glutenu i nabiału

no i tak na koniec przykłady jedzenia :p łosoś królował









Zmieniony przez - tojaa w dniu 2016-02-20 15:55:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
Cześć i czołem melduję się po tygodnu niobecnosci. Brak wypiski z treningów i michy, bo wypadł mi nagły wyjazd na koniec Polski i tak całe dnie miałam zajęte. Zdążyłam zrobić tylko jeden trening w tym tygodniu we wtorek, tydzień nie ćwiczenia (to już V tydzień) i już chyba pociągnę to do następnego wtorku (01.03) żeby był równo tydzień bez treningu i niech to będzie moim "deloadem"....planowany był na pierwszy tydzień marca, ale wyszło jak wyszło.
Za to od środy zacznę juz normalny VI tydzień treningowy tylko planuję start od ok 75-80% ostatniego ciężaru po tej przerwie.

Co jeszcze? Mam do Was bardzo ważne dla mnie pytanie, ponieważ jak widzicie w tytule mojego dziennika miało być 6 tygodni na takie wstępne zregenerowanie się. Po tym czasie miałam się zastanowić co dalej, z tym, że nie wiem co dalej. Jestem na tych 2000-2100 kcal przy 3-4 treningach siłowych w tygodniu (ok.45min) i myślę, że właśnie trafiłam na moje zapotrzbowanie. Nie wiem co z wagą, bo od nieudanych prób redukcji pożegnałam się z nią na dobre. Patrzę tylko na cm i te nieznacznie wzrosły o ok 1-2cm np. w udach, ale myślę, ze to też sprawa kreatyny.

Chcę za tydzień zrobić morfologię i sprawdzić czy te 6 tygodni coś dało :)

Rozum mi podpowiada, że powinnam pociągnąć te 2000 kcal przez marzec, żeby jeszcze ustabilizować te hormony i tarczyce, za to ja osobiśce wolałabym już zacząć lekko ciąć kcal i wejść na np.1800 przy tych samych treningach, bo powiem wprost czuję się już grubo i z lekka przejedzona, jestem w najgorszej formie od roku. I chciałam zapytać o jakieś sugestie osób bardziej dośwadczonych :)
Co byście zrobili w takiej sytuacji?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
A może po morfologii dopiero pomyśl nad jakimiś zmianami. Badania dadzą lepszy obraz jak sobie radzi organizm.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 31 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 586
Tak. Właśnie tak myślałam żeby zrobić ale też jednocześnie jestem ciekawa jak to można później poprowadzić jak będzie ok
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta redukcyjna

Następny temat

Przestań się bać jedzenia!

WHEY premium