Dbanie o zdrowie i estetyczną sylwetkę, planowanie i bilansowanie jadłospisu nie są sprawą prostą zwłaszcza, iż współcześnie coraz popularniejsze są trendy „straszące” nas produktami żywnościowymi i śmiertelnymi skutkami związanymi z ich konsumpcją. Nie tylko gluten, nabiał i cukier, ale słyszy się też sporo złego o owocach, rybach, mięsie i wielu innych produktach, doprowadzających nasz organizm do zdrowotnej ruiny. Jak radzić sobie z tego typu problemem?
Zakazany owoc smakuje najlepiej
Wiele produktów żywnościowych, szczególnie tych przetworzonych, można bez żalu wyeliminować z jadłospisu. I tak na przykład słodycze, stanowią dobry przykład całkowicie zbędnego składnika menu, niezwykle przy tym problemowego w sytuacji np. redukowania zbędnej tkanki tłuszczowej. Pomimo powszechnej świadomości, iż przyczyniają się one do wielu problemów – w tym również zdrowotnych, to niemal każdy spożywa je choćby okazjonalnie (jak odmówić np. babci kawałka imieninowego tortu?). Niestety także w sporych ilościach spożywają je dzieci. „Straszenie” negatywnymi skutkami spożywania łakoci, okazuje się w większości przypadków mało skuteczne – rodzić natomiast może niepotrzebnie frustracje i silne emocje. Paradoksalnie, zakazane potrawy mogą zyskiwać na atrakcyjności. Jak każdy „zakazany owoc” sprawiają więcej przyjemności niż ogólnodostępne i dozwolone pokarmy. Zdrowy rozsądek często przegrywa z możliwością czerpania przyjemności ze spożywania zakazanej potrawy…
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4505/przestan-sie-bac-jedzenia