zmeczenie

herbata z szyszek chmielu plus z melili, potem magnez i obserwoj , jak nie pomoze a powinno to dalej bedziemy kombinowac

Ale jak sypiasz 8-9 godzin to nie powinnaś mieć problemów z regeneracją, mozna próbować gaba zma, w problemach z zasypianiem melatonina

j/anubis
jak nie schodzisz ponizej tych 7 godzin snu, a problemy z regeneracja nadal wystepuja, to znak, ze trzeba przypatrzyc sie misce czy tez treningowi

no i o dziwo już się obudziłam, spania było około 6h , wcześniej intensywnie nogi zrobione. Po treningu 15min rozjazdu na rowerze, a przed snem to co pani w aptece poleciła. Może to zbieg okoliczności ale jestem wyspana. Jutro dzień bez treningu, wezmę tabletkę przed spaniem i dam znać czy zadziałało.

piszę z własnego doświadczenia
dla ma taka ilość węgli to chyba bym sobie wisiał
jedni ludzie tak mają że jak śpią za długo, bo akurat organizm więcej nie potrzebuje w twoim przypadku własnie te 8-9 może być zbyt długie i dlatego tak się czujesz dla mnie od 6-8 h to max dalej jak bym spał to cały dzień bym zamulał i znów chodził dalej spać
całkiem możliwe że ci brakuje tych pierwiastków jak magznez czy innych, jak tam z warzywami ?dobrze by było coś zarzucić
druga sprawa psychika ma ogromny wpływ na to że czujesz się zamulona przykład pierwszy podejście do tego że będziesz cały dzień śpiąca to nią będziesz, budzenie się w nocy,zamulenie może być tez przejawem początków nerwicy,duża ilość snu która nie regeneruje to też początek nerwicy ale bardziej depresja ale raczej wątpię aby tu był problem

no raczej deprecha odpada, warzyw dużo prawie całe węgle z warzyw no i z nabiału....(ser biały, mleko) będę testować na razie to co mi polecono, no i w najbliższym czasie badania sobie zrobie

depresja to nie choroba jak zawał atakuje powoli u mnie było dość podobnie jak wpadłem w nią ale tak jak pisałem nie koniecznie to akurat być to
co do tych pierwiastków typu magnez itp to może te węgle zmień tam gdzie właśnie ich najwięcej owsiane,gryczana i inne

postaram się wrzucić więcej węgli z gryczanej i płatków poczekam tydzień i sprawdzę co się będzie działo

Swego czasu miałem coś podobnego, sen po 8-10 godzin a ciągłe niewyspanie dokuczało non stop. Do tego zero motywacji, prawie jak depresja.
Dość długo ciągnąłem na niskich węglach(50-80 gram dziennie) co przy wadze około 100kg było zabójcze bo treningi były dość intensywne. Pamiętam, że 2-3 dni ostatnie czułem się tragicznie. Cheat day i solidne ładowanie w ciągu 2 dni pomogło i wszystko bylo ok

o to w weekend spróbuję załadować węgle.... ja ważę 63 kilo więc nie mam aż tak ciężko z węglami ale ładowanie i tak zrobię...