[BLOG] Venc1Lq - Zaczynamy, podsumowanie str. 15

Możesz się też nauczyć nagrywając próby w dobrej jakości i świetle i dając tu do oceny. Sporo osób w ten sposób nauczyło się techniki, niestety 90% trenerów w klubach nie ma pojęcia o technice martwego ciągu.

Push
1) Wyciskanie żołnierskie 4x12
20kg x10
30kg x10
40kg x12
40kg x8
40kg 9

Haha, zmiana powtórzeń na wyższe zakresy i już na pierwszym treningu spalone powtórzenia. Kwestia adaptacji. Na kolejnym treningu jestem pewny że pójdzie 3x 12.

2) Przysiad przedni 3x10
20kg x10
30kg x10
50kg x10
50kg x10
50kg x10

Masakra. Kilogramów blisko 30 w dół, a zmęczony jestem dwukrotnie bardziej.

3) Wyciskanie sztangi leżąc 3x12
20kg x10
40kg x12
60kg x12
60kg x12
60kg x10

Klata spięta tak bardzo, że ciężko było się wyprostować. Pozytywnie. I oczywiście, bez żadnego zapasu.

4) Dipsy 3x10
x10
x10
x10

Wcześniejsze ćwiczenia tak dały w kość, że nawet w dipsach był problem, żeby cielsko targać. :D

5) Wyciskanie hantli siedząc 3x5
15kg x12
15kg x12
15kg x12

Pompa solidna. Góra klaty, boczny i przedni barków.

6) Wspięcia na palce, na suwnicy, jednonóż 5s
81kg x15+20
81kg x15+20
81kg x15+20
81kg x15+20
81kg x15+20

Powtórzenia podane na jedną nogę, a po plusie dobicie na dwie nogi.

Podsumowanie
Ciężki trening, bo inny. Wszystko skoczy do góry, bo mimo że nie dawałem rady to z drugiej strony gdzieś tam w głowie czułem zapas. Na kolejnym treningu już pewnie będzie znacząca poprawa.

Blocked
Śmiej się śmiej, u mnie jest jeden co by go zawstydził techniką. Robi to jeszcze wybitniej.

Hubert Tak, będzie trzeba. W końcu trzeba wziąć się w garść i zacząć coś z tym martwym robić, żeby to jakoś wyglądało.

EDIT: Dziś pull, szczerze mówiąc na ten trening czekam bardziej, bo jak Push wolę na niskich powtórzeniach, tak Pull już zdecydowanie wolę na wyższych zakresach.


Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2015-12-22 16:02:05

Nagraj filmi z ukrycia:p z chęcią zobacze

Lepiej poproś kogoś o sfilmowanie tak aby była widoczna cała sylwetka - od głowy po palce stóp i w ogóle super byłoby gdyby w trakcie wykonywania powoli przeszedł z kamerką od przodu do tyłu. Wtedy będzie możliwa w miarę dokładna analiza techniki.

Kogo ja widzę Wpis kontrolny i będę śledził.

Brak dostępu do kompa do końca roku.
Od 2.01.2016 wznawiam dziennik, do tego czasu małą przerwa.





Tragedia. Plecy w lędzwiowym puszczone, w ogóle brak słów. Czekam na jakieś rady.
Tylko nie mówicie że ciężar mam odkładać, wiem to. Nie wiem czemu tego nie robiłem i czemu trzaskałem to tak szybko. Jak do końca lutego nie ogarnę martwego to zmieniam na inne ćwiczenia. Są ludzie u mnie na siłowni, którzy martwych i siadów nie robią, a wyglądają bardzo dobrze. :)

Hubert Dziękuję, następnym razem nagram tak jak prosisz.

st_ud Witam i zapraszam, Ty coś prowadzisz? Też chętnie odpalę powiadomki. ;)

No zacząłem prowadzić, zobaczymy jak długo Co do martwego, w oczy rzuca się od razu to, że gniesz się do tyłu jak tyczka. Głupi nawyk, miałem kiedyś tak samo i potem plecy, krótko mówiąc, mi za to podziękowały

Pierwsze powtórzenie wcale nie wygląda tragicznie.Później nie odkładasz sztangi i nie skupiasz się na ciasnej pozycji-stąd lekki garb.

Odkładaj sztangę po każdym powtórzeniu, nie odginaj się tak do tyłu na górze(przeprost) i nie porzucaj martwego, bo masz trudności z techniką.To omijanie problemu, które z czasem może zaowocować kontuzją.W życiu codziennym często trzeba coś podnosić z ziemi, więc warto znać podstawy.


Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2015-12-26 13:53:49