Co robić?

Matko z czego Ty chcesz z tego brzucha zrzucać ? ...

Dodatkowo, jak chcesz mieć fajną sylwetkę, to jej nie zbudujesz na takich mikrych kaloriach - zerknij sobie choćby do dziennika Prin i zobacz jak fajnie można zmieniać siebie - trzeba jeść zdrowo i odpowiednią ilość kalorii. Jedzeniem cukru, jogutów i kury tego się nie zrobi.

I zdecydowanie wygląda na to, że problem jest w Twojej głowie, bo na tym zdjęciu to chudość bije po oczach, a nie żaden zbędny tłuszcz.

OK, inaczej, jest co zrzucać

I to jak walka z wiatrakami ...Nie przegadasz.

no na zdjęciu tego nie uchwycę, widzę jak zakładam obcisłą sukienkę i wychodzi mi oponka na dole, do tego boczki.

Kup rozmiar wieksze majtki :)
Poważnie.

Poczytaj sobie, co robisz z organizmem jedząc tak ja Ty w tej chwili (za mało): https://www.sfd.pl/[ART]Metabolizm_i_dieta_for_dummies,_czyli_krótko_i_nieco_głupio_o_cudzie_głodówek-t978820.html 

Koleżanko, poczytaj o kortyzolu... To hormon, który wydziela się w stresie, a zaniżona kaloryczność posiłków to stres dla organizmu. Podpowiem, że powoduje odkładanie się tłuszczu w pewnych partiach ciała, które Ty chciałabyś odchudzić... Ciągnąc to dalej, masz szansę jeszcze przytyć w pasie. A poza tym słuchaj Ladies-ek, bo one tu mają wiele przykładów dziewczyn, które jedząc więcej - schudły ;) .

Dobra, co ile mam zwiększać kcal, o ile i jak z makro?

Wreszcie konkretne pytania.