Jestem nastolatkiem i zastanawiam się czy mogę jeść odżywki białkowe (chodzi mi dokładniej o WPC80 ostrowii) i czy nie wpłynął one negatywnie na mój organizm?
▪Oraz wypowiedź specjalisty:
Iza Czajka | Fizjolog żywienia
"Do 18, a nawet do 20 roku życia odżywki białkowe są zabronione. Przyczyn jest wiele. Najważniejsza to zakwaszenie organizmu. Oznacza to, że na poziomie komórkowym żadna reakcja enzymatyczna nie będzie prawidłowo przebiegała ze względu na nieodpowiednie pH. Oznacza to brak wzrostów i nasączania kości (czyli zahamowanie wzrostu), a nawet brak wzrostów narządów wewnętrznych, nie wspominając o mięśniach. Kolejna rzecz to zaburzenia hormonalne. Jesteś w wieku dojrzewania. Potężny zastrzyk białka może mieć wpływ na sekrecję hormonu wzrostu, kortyzolu i mnóstwa innych hormonów i upośledzać ich działanie. Poza tym tego typu odżywki (otrzymywane z mleka) mogą być skażone (i na to są przesiewowe badania): hormonami, antybiotykami, pozostałościami środków ochrony roślin. Ultrafiltracja może zubażać mleko w laktozę, ale nie będzie tego robiła w stosunku do związków chemicznych. Branie odżywek białkowych jest uzasadnione przy budowaniu masy mięśniowej dorosłych. Oznacza to branie sterydów anabolicznych (codzienność polskich siłowni) i ciężkie treningi. Ten typ aktywności jest zakazany dla nastolatków, dlatego, że odbywa się niefizjologicznie. W twoim wieku najodpowiedniejsze wysiłki są takie, które rozwijają proporcjonalnie całe ciało oraz koordynację, szybkość, wytrzymałość. Może to być: pływanie, karate, tenis,taniec, siatkówka, szermierka, tenis stołowy. Serdecznie cię namawiam na zamianę odżywki na zwykłe mleko oraz życzę ci wytrwałości w budowaniu nie tylko ciała (poprzez sport), ale również siły charakteru."
Teraz moje pytanie brzmi, czy rzeczywiście tak jest jak opisuje to Pani powyżej czy te problemy mnie mogą dotyczyć w sensie zahamowanie wzrostu? Mam dopiętą dietę ćwiczę już ponad rok mam 16 lat 178cm wzrostu, ważę 66kg (w ostatnich miesiącach strasznie przytyłem - miałem niedowagę) mam również ginekomastię pokwitaniową. Biorę suplement wysokobiałkowy (z koncentratu serwatkowego 100% firmy whey 100 ) raz na jakiś czas w małej dawce - nieregularnie zawsze wtedy, gdy dostarcze z posiłków mniejszą ilość białka.
Jeszcze chcę dodać, że ostatnio jak byłem u endokrynologa, powiedział, że odżywki białkowe powodują powiększenie się sutków.
Link: http://m.poradnikzdrowie.pl/eksperci/pytania/odzywki-biakowe/56577/1/
Co wy o tym myślicie?
Pozdrawiam.