To tak, szykuje się kolejna wizyta u lekarza, bo mam teraz następujące badania (wklejam, może dzięki temu inne osoby się dokształcą, jeśli ktoś oprócz rzabby tu jeszcze zagląda):
Krzywa glukozowa:
na czczo: 77 mg/dl
po 1h: 63
po 2h: 62
Krzywa insulinowa:
na czczo: 11,56 μIU/ml
po 1h: 58,73
po 2h: 25,87
Obliczyłam sobie HOMA-IR i jeśli dobrze wpisałam
to wyszedł 2.2 - czyli za dużo.
A tarczyca po kolei była tak:
1.03.2014.
TSH 1,61 μIU/ml (0,52-4,00)
12.05.2015.
TSH 2,204 μIU/ml (norma: 0,55 - 4,00)
FT3 3,95 pmol/l (norma: 4,7 - 7,20)
FT4 13,79 pmol/l (norma: 10,7 - 18,40)
5.09.2015.
TSH 1,882 μIU/ml (0,55-4,00)
FT3 3,99 pmol/l (4,7-7,20)
FT4 11,92 pmol/l (10,7-18,40)
4.12.2015.
TSH 1,759 μIU/ml (0,55-4,00)
FT3 4,17 pmol/l (4,7-7,20)
FT4 11,73 pmol/l (10,7-18,40)
TSH spada - to dobrze. FT3 rośnie - też dobrze, ale za to FT4 spada, czyli jakby poprawiała się ta przemiana?