SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] PoGGromca, czyli historia chłopca z węglem zamiast zapałek

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 28172

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 359 Wiek 36 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 7832
Super dziennik, ale te przysiady na Smithie mi sie strasznie nie podobaja :/ Tobie pasuja?


Zmieniony przez - RunForest w dniu 2015-10-07 00:26:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291
Hmmm, wiadomo, że do klasyków podjazdu nie ma, ale w okresie redukcyjnym i tak dawały mi ostro w kość... Ogólnie przy treningu co 2 dni + interwałach między tymi dniami to nogi odpadają każdego ranka po wstaniu ;)

Gdy zejdę już stopniowo z interwałów i wejdę na dodatni bilans, a moje nogi nabiorą świeżości wtedy zrobię podejście do klasycznych przysiadów ze sztangą na plecach.

Wszak jednak uważam, że maszyna Smitha to i tak niezła opcja w porównaniu ze zwykłą suwnicą czy innymi wynalazkami ;)

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

ŚRODA - 07.10



TRENING A
Przysiady na maszynie Smitha - 10x95kg /// 8x100kg /// 6x105kg (+)
Podciąganie szerokim nachwytem - 8x /// 8x /// 10x
Martwy ciąg - 10x87kg /// 8x92kg /// 6x97kg
Wyciskanie na ławeczce - 10x67kg /// 8x72kg /// 4x77kg /// 4x77kg
Rozpiętki - 9x17kg /// 7x19kg /// 6x21kg (jedna hantla) (+)
Arnoldki - 10x17kg /// 8x19kg /// 8x21kg (jedna hantla) (+)
Uginanie przedramion z supinacją - 10x15kg /// 7x15kg /// 5x15kg (jedna hantla)
Dipsy - wersja na tricepsy - 9x7,5kg /// 8x10kg /// 6x12,5kg (+)
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)





Jestem mega zadowolony... Waga leci delikatnie w dół, ciężary do góry - to mi się podoba. Na razie spokojnie utrzymam co podniosłem, może przełamię jeszcze martwy bo mam spory zapas (wracałem po kontuzji prostownika). Tych plusików się narobiło, oby nie posypały się minusiki ;d... Jedyne czego brakuje to to, że na klatce nadal 2 ostatnie serie to 4 powtórzenia, a pod koniec redukcji siedziało po 5, ale i tak jestem zadowolony.

Powoli do przodu!

Pozdrawiam!



Zmieniony przez - PoGGromca w dniu 2015-10-07 22:04:51

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Wyciskanie zawsze idzie topornie, a na redukcji tutaj są największe spadki.Także nie ma się czym przejmować

A przysiady na suwnicy mogą być po prostu nie zdrowe dla kolan.Ale zdaje się, że próbowałem Ci to już wyperswadować.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291
Owszem i to nie jest tak, że olewam to... Mam to nadal z tyłu głowy i zmienię to, jednak potrzeba mi do tego trochę więcej sił, które przyjdą wraz ze zwiększeniem kaloryczności. Jeszcze miesiąc, może dwa i myślę, że będę zamieniał ;).

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

CZWARTEK - 08.10



INTERWAŁY












W sumie to chyba starczy, że będę dawał zrzut z dystansu, czasu, tempa i max. prędkości, bo reszta to niuanse... ;)
Myślę, że będzie przejrzyściej, a i dla mnie trochę mniej pracy ;p.

Pozdrawiam!

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

PIĄTEK - 09.10

Ciężar - UP! Powtórzenia - UP! Motywacja wprost proporcjonalnie, a więc priorytet to utrzymanie i w miarę dokładania kalorii systematyczne dorzucanie żelastwa. Dziś myślałem, że będzie lipa, a okazało się, że jest moc ;). Więcej w komentarzu niżej.




TRENING B
Przysiady na maszynie Smitha - 10x95kg /// 8x100kg /// 6x105kg
Wiosłowanie sztangą - 10x67kg /// 8x72kg /// 6x77kg
Martwy ciąg - 10x87kg /// 8x92kg /// 6x97kg
Dipsy - 10x15kg /// 8x17,5kg /// 8x20kg (+)
Wyciskanie hantlami na skosie - 10x25kg /// 8x27kg /// 9x29kg (jedna hantla) (+)
Wyciskanie w siadzie - 10x17kg /// 8x19kg /// 9x21kg (jedna hantla) (+)
Młotki - 10x15kg /// 8x15kg /// 7x15kg (jedna hantla)
Ściąganie drążka wyciągu górnego - 10x22,5kg /// 10x22,5kg /// 10x22,5kg (eksperymentujemy)
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)






Byłem dziś zmuszony do treningu prosto po szkole. Nie lubię tego, bo zawsze czuję się zmęczony psychicznie, co przekłada się na uczucie zmęczenia fizycznego. Na szczęście siady i martwy pobudzają i przywołują siły do działania. Jestem bardzo zadowolony, bo moja waga na koniec każdego tygodnia stabilizuje się i dobrze odczuwam ten reverse. Zdaję mi się, że to kontroluję i w miarę trzymam końcowy efekt redukcji. Samopoczucie się poprawia, metabolizm przyspiesza i sądzę, że za około 5 tygodni będę w swoim optimum. Wtedy też będę myślał czy od razu wbić na wyższy pułap, czy dalej iść metodą reverse, a może jeszcze zwolnić dokładanie kalorii. Wiem tylko tyle, że w następnym tygodniu zostanie mi tylko 2x6 minut interwałów, więc idąc dalej tym tempem odejmowania zostaną mi 3 tygodnie. Trochę głupio będzie wychodzić na 2 minutki - rzekłbym, że to śmieszne, ale chcę zachować konsekwencje. Kalorycznie to pewnie kwestia 20kcal, ale to bardziej dla mojej psychiki niż realnych efektów. Wszak nie licząc kalorii z warzyw spokojnie wbijam ok. 50kcal z nich dziennie.

Jeśli przez cały okres reverse moja waga będzie się utrzymywać i będę czuł się dobrze i wyglądał jak wyglądałem to niczego nie będę zmieniał. Myślę, że mógłbym dołożyć od razu więcej kalorii, a potem skupić się na wolniejszym dokładaniu, ale chcę to zrobić po swojemu, powoli i przekonać się, by później nie żałować. Stoję także przed trudną decyzją, czy mogę sobie pozwolić na wysoki poziom węgli przy mojej tendencji do zalewania... Zgodnie z tytułem węgiel to moje paliwo i kocham wszelkie rodzaje tych specjałów. Możliwość opędzlowania 300g ryżu dziennie jako część z węglowodanów to iskierki w moich oczach... Niemniej jednak muszę poważnie zastanowić się nad tym - tym bardziej, że w moich założeniach chcę utrzymać formę i niski poziom zatłuszczenia, bo długie redukcje mi nie służą.

Na razie jestem zadowolony. Myślę, że gdy skończę z interwałami moje ciało będzie miało trochę więcej czasu na regeneracje i wpłynie to pozytywnie na wyniki siłowe. Pod koniec redukcji nie było już szans z progresją ciężaru, ale teraz gdy tylko czuję się na siłach - czynię to.

Życzcie mi powodzenia i obserwujcie. Liczba wyświetleń motywuje mnie do pracy.

Pozdrawiam!

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

PONIEDZIAŁEK - 12.10

"Sztanga nareszcie się posłuchała i musiała ulec"



TRENING A
Przysiady na maszynie Smitha - 10x95kg /// 8x100kg /// 6x105kg
Podciąganie szerokim nachwytem - 8x /// 8x /// 10x
Martwy ciąg - 10x92kg /// 8x97kg /// 6x102kg (+)
Wyciskanie na ławeczce - 10x67kg /// 8x72kg /// 5x77kg /// 5x77kg (+)
Rozpiętki - 9x17kg /// 7x19kg /// 6x21kg (jedna hantla)
Arnoldki - 9x19kg /// 7x21kg /// 5x23kg (jedna hantla) (+)
Uginanie przedramion z supinacją - 10x15kg /// 7x15kg /// 7x15kg (jedna hantla) (+)
Dipsy - wersja na tricepsy - 9x7,5kg /// 8x10kg /// 6x12,5kg
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)






Ciężary w górę, gdzieniegdzie zacząłem znowu z progresją ciężaru jednak powolutku, bo ostatnie serie są na zakresach nawet do 5 powtórzeń, więc niskie pułapy, które będzie ciężko przeskoczyć... Ale spokojnie - ważne, że idziemy do przodu ;).

Pozdrawiam!

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

WTOREK - 13.10



INTERWAŁY









Z racji, że już wychodzimy z interwałów zamieszczam zgodnie z obietnicami jedynie podstawowe info o biegu, żeby nie było, że się obijam :D. Schodzenie do 4 i 2 minut trochę uwłacza, więc może zdecyduję się w następnym tygodniu na podtrzymanie kaloryczności, a ucięciu całej sesji z jednego dnia, czyli zamiast 2x4 minutki, pobiegam raz 6 minutek. Jak waga w niedzielę wyjdzie niższa to może nawet dorzucę kalorii - zobaczymy ;)...

Pozdrawiam!

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 537 Wiek 25 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4291

ŚRODA - 14.10





TRENING B
Przysiady na maszynie Smitha - 10x95kg /// 8x100kg /// 6x105kg
Wiosłowanie sztangą - 10x67kg /// 8x72kg /// 6x77kg
Martwy ciąg - 10x92kg /// 8x97kg /// 6x102kg
Dipsy - 10x15kg /// 8x17,5kg /// 8x20kg
Wyciskanie hantlami na skosie - 10x25kg /// 8x27kg /// 8x29kg (jedna hantla)
Wyciskanie w siadzie - 9x19kg /// 7x21kg /// 5x23kg (jedna hantla)
Młotki - 10x15kg /// 8x15kg /// 6x15kg (jedna hantla)
Ściąganie drążka wyciągu górnego - 10x22,5kg /// 10x22,5kg /// 10x22,5kg
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)








Nie udało się dziś powtórzyć 9 powtórzeń na skosie, ale to może być kwestia zwiększenia tempa (spieszyłem się trochę) i nietypowej pory treningu - 9:30. Niezbyt optymalnie ;).

Pozdrawiam!

DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.

http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Muay Thai - Czy dam radę?

Następny temat

Poproszę o ocenę treningu

WHEY premium