1.
- omlet z cebulą i pomidorem, kromka chleba pełnoziarnistego 244kcal 11/14,8/18,1
-koktajl (banan 70g, 1/2 małej gruszki, 1/2 szklanki mleka 2%, cynamon, mięta) ok 175 kcal
-tarta z warzywami i kurczakiem na cieście z mąki razowej ok. 430kcal 13,7/22,1/46,9
-marchew 200g 82kcal
-sałatka z tuńczykiem: ok. 30g tuńczyka + warzywa
2,
-gofry z mąki razowej 4szt, małe, łyżka miodu i figa
-śliwka 150g 69kcal i kawałek ciasta z przepisu Ewy Chodakowskiej
-tarta z warzywami i kurczakiem na cieście z mąki razowej ok. 430kcal 13,7/22,1/46,9
-marchew 200g 82kcal +3 wafle ryżowe 60kcal
3.
-jajko sadzone x2 , 2 kromki chleba wieloziarnistego + ogórek świeży 433 kcal 25,3/22,7/32
-gofr z mąki razowej + łyżka masła orzechowego
-pieczona ryba z puree ziemniaczanym (jogurt nat. zamiast masła) + brokuły gotowane
- sałatka jarzynowa +chleb wieloziarnisty
Jest to rozpiska z trzech ostatnich dni, nie wszystko jest idealnie, ale nie chcę być niewolnicą wagi kuchennej i kalkulatora. Staram się stosować zdrowe zamienniki, np. zamiast śmietany do zupy lub mizerii dodaję jogurt naturalny. Największy problem mam z kolacjami, bo zazwyczaj brakuje mi pomysłów na coś co będzie w miarę szybkie w przygotowaniu i smaczne. W pierwszym poście jest to, co faktycznie jem najczęściej.