26.09
Jak każdy weekend mam planach by był LC tak i dzisiaj nie było wyjątku :D z rana do jajecznicy na boczku tylko weszła bułka panini i w sumie to tyle. Po trenie zjadłem trochę pomidorów. I to tyle węgli. Popijam cały czas pepsi max dzisiaj także nie czuję jakiejś pustki w brzuchu
Kupiłem sobie przedtreningówkę GRENADE 50 Calibre. Zobaczymy czy warto było wydać 25 funtów na to. Ogólnie mam tutaj bardzo ograniczony dostęp supli. Sklep w którym się dzisiaj zaopatrzyłem ma mały wybór i wysokie ceny. Będzie trzeba ze sklepu SFD brać co jakiś czas jakiś większy zapas.
Trening:
-
przysiad ze sztangą na plecach 3x10
-MC na prostych nogach 3x10
-przysiad ze sztangą z przodu 3x10
-MC 3x10
-drążek 3xmax
-szrugsy 3x15
- biceps na midlitweniku 3x10
Micha; zrzutu dziasiaj nie będzie. Ale wyglądało to tak
-jajecznica z 5 jaj + 150g boczku +cebula+masło
- po trenie z 300g kury +pomidory+jogurt naturalny
-na wieczór 3 burgery ze sklepu z wołowiny + mięso doner (to jest samo mięso, co prawda wszystko ze sklepu mrożonki ale dobrej jakości) ile nie wiem dużo tego było :D
- cały dzień pepsi max :D