[BLOG] Grubasek00, Całe życie na redukcji. DT

09.10

Cały dzień był generalnie ok. Ale wieczorem miałem ochotę na jakiegoś chińczyka Kupiłem sobie normalną porcję i w połowie już nie miałem miejsca żeby zjeść resztę. W lekkim szoku byłem. 4 dni LC i tak mi się żołądek skurczył? To normalne? :D

Trening: brak

Micha: nie ma sensu zrzutu dawać. Było ok ale wieczorem wjechał cheat więc z 3500kcal było

10.10

Trening:

nogi+plecy+bruch

nie chce mi sie ryzpisywać bo trening mam na razie bez zmian ;D. Jedynie dorzucam teraz jakieś z 2 ćwiczenia na brzuch

Micha: w sobote lekka lipa. WW z owoców i kilku ciastek :D zjadłem z 200g winogron i 3 duże banany które zmiksowałem z jajkami i wrzuciłem na patelnie. Wyszły naleśniki. MEGA!!! Mogłbym je jeść cały czas :D

11.10

Trening:

klata+barki+brzuch


Micha: tutaj troche lepiej. Nawet zrzut jest :D Naleśnik dzisiaj też wszedł. Lekko pojechałem z kcal ale przy takiej ilości ww raczej na złe mi to nie wyjdzie. Trening wczoraj jak i dzisiaj wszedł na czczo z rana.

12.10

Bez zmian póki co. Dalej jedziemy bez ww. Treningu brak. Tylko micha.

13.10

Trening:

-przysiad ze sztangą na plecach 3x10
-MC na prostych nogach 3x10
-przysiad ze sztangą z przodu 3x10
-drązek 3x max
-MC 3x10
-szrugsy 3x15
- ''21'' 3 serie
- 2 ćwiczenia na brzuch

Micha; tak jak na zrzucie. Zredukowałem ilość posiłkow o jeden. dodałem trochę sera żółtego.

14.10

Doba jeszcze się nie zakończyła ale już nic się nie zmieni więc lecimy :D

Trening:

-klata na płaskiej 3x10
-klata skos w dół 3x10
-roziętki na płaskiej 3x10
-wyciskanie żołnierskie 3x10
-podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3x10
-unoszenie ramion bokiem 3x10
-pompki francuskie 3x15
- 2 ćwiczenia na brzuch

Micha: tak jak na zrzucie. Rano i na koniec wleciał sernik z patelni na szybko. Przepis znalazłem w dziale kuchnia. MEGA. tyle mogę powiedzieć :D

15.10

Lekko przegiąłem. Miał wejść lekki cheat pod koniec i na tym zakończyć ale weszło jeszcze kilka ciastek więc syfu troche weszło.....

Trening brak

16.10


Ehhhhh.... poleciało wczoraj. Na sam koniec objadłem się sernikiem na szybko z patelni z masłem orzechowym. Tak wiem, że jest ono ch***jowe ale co zrobić :D w tesco znalazłem fajne z tylko 5g ww na 100g. Na zrzucie nie ma uwzględnionego masła bo nie wiem ile go dokładnie zjadłem. Zresztą i bez niego przekroczyłem kcal :D

17.10

Nie planowałem aż tylu kcal dzisiaj:D Chciałem się zmieścić w moich 2,5k ale nie dało się:D

Trening:
-przysiad 3x10
-MC na prostych nogach 3x10
-przysiad ze sztangą z przodu 3x10
-drążek +5kg 3x max
-MC 3x10
-szrugsy 3x15
- ''21'' 3serie
- 2 ćwiczenia na brzuch


Micha: od rana w sumie było na grubo. Sernik z patelni, po trenie całe opakowanie wołowiny mielonej na wieczór nawet nie wiem co to:D poprostu to wrzuciłem na talerz i zjadłem. Orzechy przed chwilą skończyłem wygrzebywać z między zębów:D

18.10

Wczesna godzina ale nic się już nie zmieni więc można wrzucić co nie co :D

Trening: zmniejszyłem obciążenia i dodałem powtórzeń. Odkąd jest na diecie bez ww troche siły mi ubyło i naprawdę ledwo co dawałem rade robić na ciężarze takim jak dotąd robiłem. Było o wiele lepiej.
-klata na płaskiej 3x15
-klata skos w dół 3x15
-rozpiętki na płaskiej 3x15
-wyciskanie żołnierskie 3x15
-unoszenie sztangi wzdłuż tułowia 3x15
-unoszenie ramion bokiem stojąc 3x15
-pompki francuskie 3x15
- 2 ćwiczenia na brzuch

Micha: po trenie wjechały burgery z wołowiny. Czyste mięso bez żadnych dodatków. Potem mała wycieczka więc zamiast obżerać sie chrupkami i jakimś innych szajsem zjadłem z uśmiechem całą paczke migdałów :D na wieczór wpc ze śmietaną

19.10

Dzień bez treningu więc nie będzie o czym pisać Tylko 4 posiłki weszły bo stwierdziłem, że nie ma sensu tego rozbijać na 5 albo 6. Po pracy zakupy i po zakupach posiłek wjechał i na tym zamknął się mój dzień.

Micha: tak jak na zrzucie