SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

moo - redukcja 2.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 12712

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 243 Napisanych postów 23792 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 81252
delfinka
Spróbuj w takim razie wersji siedząc z oparciem o plecy.

Jedni twierdzą że plecy mają przylegać do oparcia, drudzy że powinno się lekko jednak zmostkować.

Zawsze jednak trzeba ściągnąć łopatki
dopiero zlookalam twoja odpowiedz moo, wlasnie dlatego pytalam o wyciskanie stojac rob, jak Delfinka pisze i tak, wersji jest dwie, musisz dobrac sobie najwygodniejsza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1321 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53435
Też mam problem z wyciskaniem sztangielek na stojąco. Myślę, że u mnie to kwestia słabego korpusu, który nie jest w stanie utrzymać takiej postawy. Śmiało zamień na siedzącą wersję Tak myślę i nie mogę sobie przypomnieć czy mostkuję czy nie ale na pewno brzuch mam napięty.

Tryb: podglądacz ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
delfinka, push, garfieldka, dzięki piękne. Zastanawiałam się już czy tego nie zamienić, ale wydawało mi się, że na siedządzo będzie jeszcze gorzej. Spróbuję następnym razem. ;)


Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-02 08:06:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1321 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53435
Jeszcze szybki spamik- wyciskanie na siedząco robię tak, że lędźwia nie przylegają do oparcia, ale łopatki są w to oparcie wręcz wciśnięte. Brzuch napięty. Taka pozycja sprawia, że część pracy przejmuje przód barków i może nawet klatka (tak myślę, ale jak nie to krzyczeć!). Myślę, że wtedy nic nie powino boleć
Daj znać jak wypróbujesz

Tryb: podglądacz ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No i masz, czułam straszną niemoc do prowadzenia dzienniczka na bieżąco, a teraz średnio pamiętam co się działo tydzień temu.
Odpuszczę sobie i nie będę uzupełniać tego w całości. ;>

Poprzedni trening.
Zestaw 1.
1. Przysiad klasyczny - sztanga.
30x15/ 30x15/ 30x16
30x15/30x15/ 30x13
30x15/ 30x15/ 30x12
25x15/ 25x15/ 25x15
25x15/ 25x15/ 25x14
20x15/ 20x15/ 20x15 - tu już ze sztangą. pierwszy raz czułam głownie pupę, to chyba dobrze.
10x15/ 10x15/ 10x15

2. Pompki.
21/ 19/ 16
20/16/ 15
20/18/16
20/17/15
18/15/14
18/ 15/ 13
19/ 19/ 15

3. Wyciskanie stojąc - hantle.
5x15/ 5x13/ 5x12 - - tu na siedząco..
5x15/5x13/ 5x12
5x13/ 5x12/ 5x11
5x12/ 5x11/ 5x10
5x12/5x10/5x8
5x12/ 5x10/ 5x9
5x13/ 5x12/ 5x10

4. Unoszenie tułowia z opadu.
17/ 15/ 12
16/12/ 12
16/16/14
15/14/ 13
20/15/11
18/ 14/ 11
20/ 15/ 15

5. Uginanie ramion podchwytem - hantle.
5x15/ 5x15/ 15
5x15/ 5x15/ 5x14
5x15/5x15/5x13
5x15/ 5x13/ 5x10
5x12/5x11/5x10
4x15 /4x15/ 4x15
4x15/ 4x15/ 4x14


Wyciskanie na siedząco jest faktycznie dużo wygodniejsze. Nie muszę się tak bardzo skupiać na trzymaniu pleców prosto i w ogóle jest lżej. Także dziękuję za podpowiedź.

Co się działo w zeszłym tygoniu.. otóż, miska była czysta do piątku, a potem... o weekendzie lepiej nie wspominać (chciałabym tu zrzucić winę na alkohol ale nie piłam).

3 razy zapomniałam wziąć Cyclodynon. Okresu nadal niet.

Od piątku nie biorę Zincas (cynk)...bo też zapomniałam, ale chyba już sobie odpuszczę, zostało mi raptem kilka tabletek, a nie chce mi się o tym pamiętaćc 3 razy dziennie. Stan skóry i paznokci się poprawił, nawet libido trochę ruszyło, nie potrafię określić jak z włosami. Wydaje mi się, że prochy zrobiły swoje i nie ma sensu tego dalej ciągnąć.

Notka trochę bez ładu i składu, ale nie mam siły myśleć nad treścią.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
07.09.2015

Miska:



Niedojedzona. Źle sobie wymierzyłam jedzodko do pracy, a nie chciałam się na kolację znowuż obżerać.

Płyny: 1 l rosołu, 2 kawy, 2 x mięta, 3xwoda, 1xherbata.
Leki i suplementy: Cyclodynon.
Trening:
1. Martwy ciąg na prostych nogach - sztanga.
35x15/
35x15/ 35x15/ 35x15
35x15/ 35x15/ 35x15
35x15/ 35x15/35x14
35x15/ 35x14/ 35x13
30x15/ 30x15/ 30x15
30x15/ 40x8/ 32,5x12 - przekombinowałam z obciążeniem.

2. Podciaganie obciążenia wzdłuż tułowia - hantle.
7,5x15/
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x13
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x13
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x12
7,5x15/7,5x13/7,5x12
5x15/ 5x15/ 5x15
5x15/ 5x14/ 5x12

3. Wyciskanie leżąc (na piłce) - hantle.
10x15/
10x15/ 10x15/ 10x13
10x15/ 10x15/ 10x14
10x15/10x15/ 10x14
10x15/10x15/10x13
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x15
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x14

4. Podciaganie hantli w opadzie.
10x15/
10x15/ 10x13/ 10x12/
10x15/ 10x13/ 10x10
10x15/10x11/10x10
10x14/10x13/10x12
7,5x15/ 7,5x15 /7,5x15
7,5x15/ 7,5x15/ 7,5x12

5. Odwrotne pompki.
17/
17/ 14/ 14
18/ 16/ 15
17/16/14
17/15/15
15/ 13/12
14/ 13/ 11



+8 min wytrymałościówki (miało być 15, ale nie dalam rady bo żołądek nie chciał współpracować).


!!!
No więc z treningiem był dzisiaj mały problem. Przy podciąganiu hantli w opadzie prawą ręką, czułam taki ból(?), nie wiem jak to opisać, jakby coś mi chciało wyjść z brzucha. Po prawej stronie, nieco powyżej linii pępka. Nie był to stały ból(?), pojawiał się podczas podnoszenia ciężaru. Miałam tak już na poprzednik treningu, wyłącznie przy tym ćwiczeniu, wyłącznie prawą ręką, ale dziś mnie potrzymało po przejściu do kolejnych. A ponieważ jest to obce i nieznane to se odpuściłam na wszelki wypadek dalszy trening i zrobiłam cardio coby się zrehabilitować za weekendowe obżarstwo.




Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-07 21:29:11

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-07 21:30:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kleine-hexe
Moo, ale zmiana! Szczęka mi opadła z wrażenia.
Teraz jesteś bardzo proporcjonalnym, choć nieco krzywym szczuplaczkiem i zgadzam się z dziewczynami - nie masz brzucha :)

(Umkła mi twoja wypowiedź). Dziękuję pięknie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
Nie wiem co to moglo byc ale zrob sobie ze 2 dni wolnego od silowych a na pewno od cwiczen przy ktorych boli

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ok, dzięki. W razie jakby problem pojawił się ponownie po prostu zamienię sobie to ćwiczenie na coś innego.



Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-08 08:13:17

W ogóle to trochę nadal coś tam czuję, również jak naciskam.

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-08 08:26:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
08.09.2015

Miska:




Drugi posiłek podzielony na dwa. Znowu niedojedzone, bo znowu się pakowałam "na oko" i wydawało mi się, ze wzięłam więcej niż poprzednio, a tu klops, jeszcze mniej. Ciężko to wyrównac w ciągu dnia bo w domu jem tylko jeden posiłek - kolację, się przecież nie będę na noc obżerać.
Nie odczekałam tych dwóch godzin po posiłku (co w moim przypadku jest musem) bo mnie zmogło i zaraz po poszłam spać. Musiałam spać na półsiedząco, bo co przysnęłam normalnie to mnie refluks męczył. Siem niewyspałam.
Płyny: 2 kawy, 2 x mięta, 3xwoda, 3xherbata.
Leki i suplementy: Cyclodynon.
Trening: Zrobiłam sobie spacer z pracy do domu, nie wiem ile to km (ale na dziś już mam endomondo!), zeszło mi 45 min, toć to raptem 10 minut więcej niż mój dojazd autobusem (włącznie z oczekiwaniem).


Cały dzień coś tam czułam z boku, pod wieczór przeszło.




Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-09 08:32:58

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-09 08:34:10

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-09-09 08:35:08
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

obcasy a samoobrona?

Następny temat

Depresja! Roczny brak efektów na redukcji.

WHEY premium