moo - redukcja 2.

Czas na małe podsumowanie po 12 tygodniach redukcji.
Jest dobrze, choć miałam nadzieję, że efekt wizualny będzie trochę...inny, ale cóż - cycki zmalały i to niemało co powoduje u mnie szczęszliwość. Micha była trzymana zawsze, dziś w nagrodę pozwoliłam sobie na białe pieczywo z masłem (było ciepłe, chrupiące i boskie) oraz kopytka (jak mi niewiele do szczęcia potrzeba) - wszystko +/- zmieściłam/zmieszczę w dziennym rozkłądzie BTW. Jeśli chodzi o trening to było raczej biednie, nie wykonałam jedzcze planu 8 tygodni (Trening siłowy dla początkującej Lady), jutro mam w planach dorzucić 5 serię. Nie wiem co by tu jeszcze napisać.
Nadal mam zamiar się redukować.








Jeszcze pytanie: Gdzieś kiedyś przeczytałam, że cykl redukcyjny nie powinien przekroczyć 12 tygodni, jednak nie potrafię dotrzeć teraz do tych informacji. Ponieważ jest to mój 12 tydzień mam w związku tym kilka pytań: 1. Czy bilans powinnam wyprowadzić na 0? 2. Czy udział BTW powinnam zwiększyć po równo? 3. Ile powinna trwać taka przerwa? 4. Czy mogę w tym czasie normalnie wykonywać swój trening? Byłabym wdzięczna za odpowiedź, bo nie wiem co mam teraz ze sobą zrobić.



Zmieniony przez - moo w dniu 2015-05-16 16:55:41

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-05-16 17:00:42

Ja już zaczynam 16 tydzień redukcji i pierwsze słyszę :) A prowadzi mnie trener personalny ;)

Tak, dobrze jest zrobic 1-2 tygodniowa przerwe, zarowno w diecie jak I w treningach (powinny byc lejsze albo zamiast treningow wprowadzic na ten okres inny rodzaj aktywnosci)
Bialka raczej nie musz za bardzo podnosic ale tez nic sie nie stanie jesli wyjdzie ciut wiecej

Ogolnie ladnie poszlo.
Jestes pod opieka fizjoterapeuty?

Zmieniony przez - rzabba w dniu 2015-05-16 18:02:59

Generalnie i tak za ciężko nie trenowałam, ale ok. ;) Czyli powiedzmy takie interwały 3 razy w tyg?
2000 kcal, BTW - 140/155/91 (procentowo 28/31/41) będzie dobrze?
Czy w czasie tej przerwy mogę sobie pozwolić na jakieś małe szaleństwo ponad normę raz w tyg?
Nie jestem pod opieką fizjoterapeuty. Powinnam?
Dzięki za odp. ;)

moo

Generalnie i tak za ciężko nie trenowałam, ale ok. ;) Czyli powiedzmy takie interwały 3 razy w tyg?
2000 kcal, BTW - 140/155/91 (procentowo 28/31/41) będzie dobrze?
Czy w czasie tej przerwy mogę sobie pozwolić na jakieś małe szaleństwo ponad normę raz w tyg?
Nie jestem pod opieką fizjoterapeuty. Powinnam?
Dzięki za odp. ;)

Bylebys nie poplynela za bardzo, to male szalenstwo nie zaszkodzi.

Masz jedna noge znacznie ktorsza co przekrzywia miednice I powoduje, ze kregoslup jest krzywy. Powinien sie Toba ktos zajac, zeby nie doszlo do jakichs kontuzji. Jak sie nie wyprostujsze to mozesz sie dorobic dydproporcji w miesniach

Jest ładnie! Poleciało solidnie.

Też miałam pisać Ci o fizjoterapeucie. Przypatrz się swojemu wygięciu kręgosłupa w odcinku lędźwiowym.

Faktycznie. A ja naiwna myślała, że to wina zdjęcia (tzn, że jest krzywo). ;D Podejmę działania w takim razie.

Zmieniałam sobie rozkład na 2000 kcal B: 125g, W: 155g, T: 98g, biało zwiększyłam tylko o 5 g (mam nadzieję, że to wystarczy?) bo w zasadzie już przy 120 g mam problem z pokryciem zapotrzebowania. Będę tak jechać przez 2 tygodnie. A potem z powrotem tak jak do tej pory?

Piękne spadki :)

Witam, po przerwie. Z racji tego, że mam obecnie więcej wolnego czasu, postanowiłam poprowadzić ten dziennik jak należy.

Przez ostatnie dwa tygodnie pasłam się na 2000 kcal. Nie pofoglowałam zbytnio. Martwiłam się, że przytyję, ale nic takiego się nie stało.



Od wczoraj z powrotem jestem na 1700 kcal. Miska wyglądała następująco.



Jeśli chodzi o trening – wyszło bardzo słabo. Dałam radę zrobić dwie serie z mniejszym obciążeniem/ilością powtórzeń niż ostatnio. Nie wiem, czy jest to spowodowanie przerwą, anemią, czy i jedno i drugie.




Zmieniony przez - moo w dniu 2015-06-01 22:46:45

Jeśli chodzi o moją wadę fabryczną, to wizytę u ortopedy mam mieć w sierpniu. Się zobaczy.

Zmieniony przez - moo w dniu 2015-06-01 22:48:49

Witaj, przeczytałam cały Twój dziennik i jestem pod wrażeniem :) tym bardziej, że ja w tej chwili zaczynam z taką samą wagą i wzrostem (prawie - bo mi 1 cm brakuje), wymiary też podobne, troszke mniej mam w talii i na wqysokości pępka i tez bym chciala tak piękne wyniki osiągnąć :) Tylko ja wychodzę z za nisko kalorycznej diety, teraz mam 1700 kcal, a chcę dobić do 1800. Mam nadzieję, że będę mogła się za jakiś czas choć połową Twoich efektów po 12 tygodniach pochwalić :*
Będe na pewno podczytywać :) Dziękuję za inspirację :)

Zmieniony przez - linka2210 w dniu 2015-06-02 13:38:17