...
Napisał(a)
Witam mam pewne pytanko wiem że rąbanie drewna znacznie poprawia siłę, poprawia ramiona i buduje plecy czy tak samo gdy uderzasz młotem w oponę czy czymś się różni co lepiej się opłaca co prawda do rąbania drewna nie mam warunków mieszkam w małym mieście i co jak miałbym rąbać? Więc raczej nie mam szans prawda? Z ciekawości pytam jaka jest różnica a opone raczej sobie jakoś załatwię dziękuje i proszę o dobrą odpowiedź :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
oczywiście może i zostało rozreklamowane ale nie mówimy tu o tym co było 10-15 lat temu odnosimy sie do pytania w danym momencie jakie zadał autor i z daną wiedzą teraźniejszą jaka mamy na temat ,obecnie jest to po prostu bardzo szeroko stosowane ćwiczenie właśnie pod sztuki walki ale również w Crosficie a nawet przy odchudzaniu jako cardio , nie twierdze że ćwiczenie z siekierą jest gorsze ale jest po prostu inne ja wyraziłem swoją opinie na temat jak to wygląda z mojej strony autor może robić co chce i ćwiczyć jak chce. oczywistą żeczą jest że bardzo dużo ćwiczen jest zapożyczonych z prac fizycznych dlatego jest taka różnorodność ćwiczen co jest moim zdaniem bardzo dobrą rzeczą , chcąc iść tym tokiem rozumowania praktycznie każde ćwiczenie na dana partię mieśni można zastąpić pracą fizyczną bo jak wiadomo praca to wysiłek trzeba by było tylko dobrze i przemyślanie to dobierać choć wiadome jest że na każdego by zadziałało to inaczej i pewnie nie było by to tak efektowne jak przerzucanie stali na siłowni. wracając do tematu jeśli chcesz możesz rąbać drzewo to prosze bardzo , jeśli nie masz warunków czy Ci to nie odpowiada polecam młot a jeśli jeszcze chcesz czegoś innego z tego rodzaju ćwiczeń to zawsze możesz spróbować uderzać kilofem w ziemie/kamienie .
...
Napisał(a)
rąbanie drewna jako trening to chyba tylko w filmach takie rzeczy spotkasz bo normalna trenująca osoba po kilka h w tygodniu musiała by mały las ściąć ;p oczywiście nie mowie że nie jest to fajny trening ale troche nierealny na dłuższa metę ;p co do uderzania mlotkiem w opone moim zdaniem trening znacznie lepszy i wydajniejszy niż to rąbanie ponieważ opona odbija twoje uderzenia wiec walczysz właśnie z tą siła która wraca przy każdym uderzeniu przez co musisz angażować wiecej siły w każdy cios a czegoś takiego nie masz uderzając w kawałek drewna
2
...
Napisał(a)
Ja nie wiem jak z tym rąbaniem jest :D Wiesz szczegóły czym się to różni?
...
Napisał(a)
To są moje ulubione tematy...
Uwielbiam takie ćwiczenia jak rąbanie drzewa czy kopanie rowów,bo one pokazują pewien ciekawy paradoks...
Jeżeli nie wiesz ile,to jest 1+1(podstawowe ćwiczenie),to jak możesz wiedzieć ile to jest 124 + 243 ?(trening siłowy).
Dlatego zawsze jestem zdziwiony jak,to jest,że ludzie ćwiczą siłowo(skąd mają trening?) ,a nie wiedzą jak wykonywać proste ćwiczenia.
Zostaje załamana zasada przyczyny i skutku...Bez dobrej przyczyny skutkuje .to fatalnym treningiem....
Trening mają "skopiowany" od kogoś(stronki KNIFE lub zbyt ogólnorozwojowy) i tak naprawdę nie wiedzą po co trenować...
Należy zadać sobie proste pytania:
1)Po co trenuje siłowo?
2)Jak wykorzystam tę siłę w walce?
3)Czy chcę spowolnić rywala?Czy nie dac mu skrócić dystansu?Czy ustawiać siłowo pod ciosy?
4)Co jest najważniejsze w sile ciosu?Skręt?Dynamika?Precyzja?
Pytania skutkują odpowiedziami.A więc doświadczając problemu i trzeba starać się go zneutralizować doświadczeniem czyli metodą prób i błędów.Szukanie gotowców to lenistwo.
Kolejną rzeczą jest branie ZBYT dosłownie treningu...Np. rabanie drzewa...
3h ?Owszem można,ale po raz kolejny trzeba zadać pytanie po co?Kiedy sktos mi zarzucił,że nie da się tak trenować,bo nadgarstki wysiadają,no,to wystarczy zbudować sobie rękawice wzmacniające....i po problemie.
Można z tego zrobić ćwiczenie na wytrzymałość siłową 12 rund razy 3 minuty itd.
Ćwiczenie równowagi(stojac na jednej nodze) itd.
Tylko trzeba znaleźć przyczynę.Czemu?
Co do pytania...Tak naprawdę nie ma to za bardzo różnicy.Użytkownik Pawel ma w avatarze Fedora.Pewnie widział jak Fedor tak trenuję i zapisał,to sobie jako coś ważnego.Rąbanie drzewa za bardzo "miesza" w głowie.Nie lubimy zbierać mnóstwa informacji lecz kategoryzujemy te ważniejsze od mniej waznych...A to błąd...Poza tym,to pokazuje UŁUDĘ ćwiczenia z oponą...Bo skoro można go zastąpić siekierą,to....Wszystkie ćwiczenia mająswoje zamienniki...
PS.Przecież jak odrywasz siekierą od drzewa,też działa siła....
Uwielbiam takie ćwiczenia jak rąbanie drzewa czy kopanie rowów,bo one pokazują pewien ciekawy paradoks...
Jeżeli nie wiesz ile,to jest 1+1(podstawowe ćwiczenie),to jak możesz wiedzieć ile to jest 124 + 243 ?(trening siłowy).
Dlatego zawsze jestem zdziwiony jak,to jest,że ludzie ćwiczą siłowo(skąd mają trening?) ,a nie wiedzą jak wykonywać proste ćwiczenia.
Zostaje załamana zasada przyczyny i skutku...Bez dobrej przyczyny skutkuje .to fatalnym treningiem....
Trening mają "skopiowany" od kogoś(stronki KNIFE lub zbyt ogólnorozwojowy) i tak naprawdę nie wiedzą po co trenować...
Należy zadać sobie proste pytania:
1)Po co trenuje siłowo?
2)Jak wykorzystam tę siłę w walce?
3)Czy chcę spowolnić rywala?Czy nie dac mu skrócić dystansu?Czy ustawiać siłowo pod ciosy?
4)Co jest najważniejsze w sile ciosu?Skręt?Dynamika?Precyzja?
Pytania skutkują odpowiedziami.A więc doświadczając problemu i trzeba starać się go zneutralizować doświadczeniem czyli metodą prób i błędów.Szukanie gotowców to lenistwo.
Kolejną rzeczą jest branie ZBYT dosłownie treningu...Np. rabanie drzewa...
3h ?Owszem można,ale po raz kolejny trzeba zadać pytanie po co?Kiedy sktos mi zarzucił,że nie da się tak trenować,bo nadgarstki wysiadają,no,to wystarczy zbudować sobie rękawice wzmacniające....i po problemie.
Można z tego zrobić ćwiczenie na wytrzymałość siłową 12 rund razy 3 minuty itd.
Ćwiczenie równowagi(stojac na jednej nodze) itd.
Tylko trzeba znaleźć przyczynę.Czemu?
Co do pytania...Tak naprawdę nie ma to za bardzo różnicy.Użytkownik Pawel ma w avatarze Fedora.Pewnie widział jak Fedor tak trenuję i zapisał,to sobie jako coś ważnego.Rąbanie drzewa za bardzo "miesza" w głowie.Nie lubimy zbierać mnóstwa informacji lecz kategoryzujemy te ważniejsze od mniej waznych...A to błąd...Poza tym,to pokazuje UŁUDĘ ćwiczenia z oponą...Bo skoro można go zastąpić siekierą,to....Wszystkie ćwiczenia mająswoje zamienniki...
PS.Przecież jak odrywasz siekierą od drzewa,też działa siła....
...
Napisał(a)
A odpowiadając jeszcze raz.Jak ktoś chce iść trochę na skróty,to niech znajdzie zawodnika o podobnych parametrach do siebie...
WZROST
WAGA
ZASIĘG
SIŁA FIZYCZNA
I koniecznie NIE z czołówki...Np. rzadko kto ma balans M. Tysona,więc kopiowanie jego sztuczek jest bez sensu.Od zawodnika ,który jest bumem i stopniowo do coraz lepszych...
Ja np. lubię oglądać odpornych i doświadczonych journeymanów,którzy nie dają się nokautować,bo oni z racji mega doświadczenia wymyślaja własne sztuczki i sposoby obron...Np. Zuri Lawrence.Potrzeba wyzwala kreatywność.Brak potrzeby ,to gotowiec.
Gotowiec jest lepszy od niczego,ale nigdy zawodnik nie pozna tak swych atutów.Potrzeba za to "wynajdzie" atuty.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-10 23:48:30
WZROST
WAGA
ZASIĘG
SIŁA FIZYCZNA
I koniecznie NIE z czołówki...Np. rzadko kto ma balans M. Tysona,więc kopiowanie jego sztuczek jest bez sensu.Od zawodnika ,który jest bumem i stopniowo do coraz lepszych...
Ja np. lubię oglądać odpornych i doświadczonych journeymanów,którzy nie dają się nokautować,bo oni z racji mega doświadczenia wymyślaja własne sztuczki i sposoby obron...Np. Zuri Lawrence.Potrzeba wyzwala kreatywność.Brak potrzeby ,to gotowiec.
Gotowiec jest lepszy od niczego,ale nigdy zawodnik nie pozna tak swych atutów.Potrzeba za to "wynajdzie" atuty.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-10 23:48:30
...
Napisał(a)
Ja już od jakiegoś czasu trenuje siłę dynamiczną na siłowni a także na worku codziennie i chciałbym jeszcze coś dorzucić a raczej na zmiennie z siłownią przy takiej pogodzie nie da rady ćwiczyć tyle. Też chciałbym wzmocnić plecy dlatego szukam choć nie wiem też o co do końca ci chodzi :) Na siłowni oczywiście z małym ciężarem ćwiczę i wiem że dobrze robię i jest wszystko w porządku z nimi. Co do worka dobrze robię technicznie i tyle. Też chciałbym wzmocnić Nie wiem o co ci chodzi z tymi gotowcami :P Raczej jest trochę różnicy rąbanie wzmacnia siłę, buduje plecy i chyba ramiona a co do opony to jeszcze zyskujesz równowagę chyba tylko tym się różni. Chce się dowiedzieć co bardziej warto robi. choć nie wiem czy o sam pień wystarczy uderzać. Zresztą po co te całe twoje rozpisywanie ja tylko mówię o różnicy w ćwiczeniu.....C o miałeś na myśli z kopiowaniem?
...
Napisał(a)
Przyjmijmy,że trening na oponie i rąbanie drzewa nie ma za bardzo różnicy.Więc załatw sobie oponę.
Co do kopiowania,to nie chodziło mi o Ciebie czy nawet Pawła.Po prostu oprócz czysto teoretycznych rzeczy co i jak na co działa,sprawdzaj na ile się rozwijasz po danych treningach czy to na sparringach(opinie innych) i ZAWSZE rozwijaj swój trening(dodawaj cos nowego) NIGDY nie stój w miejscu.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-11 12:39:15
Co do kopiowania,to nie chodziło mi o Ciebie czy nawet Pawła.Po prostu oprócz czysto teoretycznych rzeczy co i jak na co działa,sprawdzaj na ile się rozwijasz po danych treningach czy to na sparringach(opinie innych) i ZAWSZE rozwijaj swój trening(dodawaj cos nowego) NIGDY nie stój w miejscu.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-11 12:39:15
...
Napisał(a)
Świetnie ćwiczenie całego ciała.
http://www.efitek.pl/2014/09/trening-z-motem-zbuduj-sie-i-wytrzymaosc.html
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-11 15:58:11
http://www.efitek.pl/2014/09/trening-z-motem-zbuduj-sie-i-wytrzymaosc.html
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-08-11 15:58:11
...
Napisał(a)
Dobra dzięki gdy załatwię oponę będę robić to zmiennie z siłownią :)
...
Napisał(a)
Cezi1987
PS.Przecież jak odrywasz siekierą od drzewa,też działa siła....
Nie ma co roztrząsać tematu bo w większości się zgadzam, jednak tutaj akurat fizyka działa na korzyść ćw. z oponą. Nie ma co porównywać oderwania siekiery od kadłubka z wyhamowaniem siły uderzenia w oponę.
W moim rozumowaniu ćw. z oponą w obecnych czasach jest bardziej dostępne niż ładowanie kilofem w ziemię czy też rąbanie drewna. Chyba, że ktoś ma rodzinę / znajomych, którym akurat przyda się taka pomoc to i przy okazji można skatować mięśnie
1
Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu
Poprzedni temat
Uderzenia w szyje BOKS
Następny temat
Mańkut - otrzymywanie ciosów na wątrobę i splot słoneczny
Polecane artykuły