[BLOG] fraszcz - dziennik

Dzisiaj cardio 40 minut, słoneczko ładnie piecze :D

Jako że nowa siłka jest do dupy i ludzi pełno, zaadaptowałem sobie trening na podstawie tego
https://www.t-nation.com/training/new-old-school-circuit-training
Jadę trening dla advanced 8-10 w pon i środę, a w piątek poprzednie obiegi typowo pod redu.

Dzisiaj
Pompki na poręczach 0 5 10 15
Drążek 0 5 10 15
Przysiad 60
Wycisk młotkowy na barki 12 16 20 22,5
Zoltman 4 8 10 12
Przysiad 60

Dzisiaj obiegi, znowu trochę namieszałem bo ta nowa siłka

3x12-15
wykroki 14kg
młotki na skosie hantle 18kg
wiosło hantlą 18 kg
arnoldki 8kg

3x15-18
martwy na prostych 20 kg
ściąganie drążka 25kg
rozpiętki 6 kg
unoszenie hantli bokiem 4kg
unoszenia nóg

3x18-20
prostowanie 20kg
uginanie 20kg
prostowanie rąk w opadzie z hantlą 4kg
modlitewnik hantla 6kg
spięcia

no do nowej siłki trzeba się przyzwyczaić :P

No trzeba tylko ta silka kiepska i pewnie moje szybkie red wyjdzie kiepsko, ale cóż trzeba wycisnąć ile się da

dzisiaj 10x500 m, srednio 1:55. Ogólnie pech mnie dopada ciągle ostatnio :(

dawaj dawaj i sie nie poddawaj nie ma ze pech

czarną serię trzeba przełamać ;)

wiadomo że trza walczyć, dzięki chłopaki

jako że weekend na chacie, zrobiłem trening po starości, niestety tydzień gówna na hantelkach itp i spadki. wyciskanie i przysiad tylko na raz, arnoldki skończyłem na 28kg