W więzieniu pomimo,iż nie ma siłowni są inne alternatywne metody cwiczeń.Można wykonywać wjazdy po łozko z obciązeniem lub bez,podciągania na drązku,pompki na taboretach z obciązeniem,pompki w misce przy wąskim rozstawie rąk,pompki stojąc na rękach z oparciem grzbietu o ścianę,wyciskanie kija leżąc na na taboretach/na kiju ktoś stoi/.Mozna tez zrobić hantle,które imitują butelki 5 litrowe po wodzie mineralnej,którą umieszczone sa w związanym przescieradle lub w torbie turystycznej.Zrobic mozna każdą grupę mieśniową.Oczywiście trening tego rodzaju nie zastąpi w siłowni,ale może utrzymać człowieka w całkiem przyzwoitej formie.A tam z nudów mozna ćwiczyć całymi dniami....
" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB