SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DZIENNIK - MojeImie

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14489

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 118 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1067
Według mnie taki trening mija się z celem. Za bardzo katujesz mięśnie.
Takie dwa posiłki źle wpłyną na Twój organizm. Zapychanie się i jedzenie przed snem, to dwie najgorsze rzeczy jakie człowiek może zrobić swojemu żołądkowi/trzustce/wątrobie/organizmowi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
nigdy się nie zapycham i jedzenie na sen akurat jest dla mnie korzystne. lepiej mi się śpi. zresztą jedzenie przed snem nie jest złe. węglowodany pomagają mieć lepszy sen. i nie jest to jedzenie zaraz przed snem, tylko 30 min do godziny czasu.

To akurat nie był ciężki trening dla moich mięśni. Zależy od poziomu zaawansowania :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 118 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1067
To ty chyba nie wiesz jak działają te narządy.
Ale ok, przecież to Twój wybór :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
nie przejmuje się czymś dopóki to nie nastąpi ;) a póki co jest wszystko ok to mam wszystkie mity gdzieś :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 638 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6592
Ja uwielbiam jeść przed snem ale staram sie tego nie robic i jeść conajmniej 2-3 h przed snem bo mój brzuch szybko rośnie jak tego nie przestrzegam :P Chociaż nie raz przed samym snem uda mi sie chapsnąć jakiegoś kabanosa i kromkę chleba z serem lub jogurt bądź inna duperele :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Dzisiaj miałem robić podciąganie, ale byłem ciekaw ile wezme na wiosłowanie jednorącz.
Tak więc trening wyglądał tak, że zacząłem od 12 powtórzeń i dojechałem od 10 kg do 20 kg. od 25 kg zszedłem do 5 powtórzeń i robiłem tak do 35 kg. na 40 kg zszedłem do 3 powtórzeń. 45 kg zrobiłem już na 1 powtórzenie i najwięcej udało mi się podnieść 50 kg plus gryf na 1 raz. progresowałem co 5 kg.

do tego 3 x 5 rozjazdów na kółku z kolan. po tym 2x zwis na drążku na rozluznienie bo prostowniki dostały w kość.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
pisałem wcześniej posta, ale przeglądarka się wyłączyła i wszystko się usunęło. dopiero teraz mi się przypomniało, że miałem jeszcze raz napisać :D
pewnie myślicie, że nie ćwiczę gdy nie ma wypisek. ale jest inaczej bo jak nie ma cięższego treningu to są same próby pod planche.
dzisiaj obmyśliłem takie kombo:
wysoka poziomka z podkurczonymi nogami,
przejście do tuck planche, wykonanie 3 pompek w tej pozycji,
następny jest wyprost pleców w tuck planche,
na końcu przejście do bent arm planche oczywiście full wersja.
to wszystko na podstawkach do pompek.

powtórzyłem to dosyć sporawo, ale nie liczyłem. oczywiście po każdym kombo ciut odpoczynku.

ta wysoka poziomka to coś ala l-sit tylko, że nogi są wzdłuż ciała pionowo do góry. oczywiście mi brak siły i przede wszystkim rozciągnięcia więc zgiąłem nogi i tylko kolanami próbowałem jak najbliżej klatki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 638 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6592
No i gitarra :) A Planche to juz wyzsza szkoła jazdy :D Ale niebawem pewnie ogarniesz system ^^
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
do wakacji w planach jest waga w rozkroku. teraz mam 2 tygodnie urlopu to katuje codziennie po kilka godzin.
przede wszystkim arch body hold, hollow body i planche lean z nogami wyżej. te 3 ćwiczenia będą bazowymi. tak po godzinie na sylwetkę prób na maksa z minutą przerwy pomiędzy. do tego jakieś 100 czy 200 powtórzeń wznosów sztangi podchwytem na prostych rękach w leżeniu przodem.
to przez 2 tygodnie powinno mi naprawdę sporo pomóc. do tego czasem w ciągu dnia próba planche w rozkroku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
dzisiaj skleiłem taki oto trening:
tuck planche 25 sek./14 sek./10 sek.
l-sit 17 sek./12 sek./8 sek.
arch body hold 30 sek./30 sek./30 sek.

tuck planche push ups 3 s. x 5 p.
leg raise 3 s. x 5 p.


tuck i l-sit wytrzymywałem na maksa. w nocy zrobiłem 20 sekund tucka, a teraz 25. całkiem, całkiem wynik. a l-sit 15 sek, tylko 2 sekundy lepiej, ale zawsze więcej :)
arch body jedynie do 30 sekund chciałem.
pomiędzy statykami zrobiłem minutę przerwy, potem 2 minuty przerwy i zacząłem ćwiczenia dynamiczne, miedzy którymi robiłem minutę przerwy. tych już nie robiłem na maksa. w nocy zrobiłem 9 powtórzeń w tuck planche, oczywiście robię tak nisko by palce stóp dotknęły ziemi, a podstawki mam ciut ponad 2x wyższe niż te ze sklepów. na ziemi jakiś czas temu zrobiłem 20 kilka powtórzeń pompek w tucku, ale wiadomo, że zakres jest bardzo mały.

jeszcze mam czas do jutra, by określić jakie dokładnie ćwiczenia będę robił. pózniej będę próbował jakieś ćwiczenia by czuć jak to się robi i czy coś da. jeśli macie jakieś propozycje to piszcie śmiało :) celem jest planche.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Początkujący w domu.

Następny temat

Mój dziennik, porady i pomoc :)

WHEY premium