SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] Aferka walczy, czyli winners never quit, quitters never win!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11810

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hej,
nadrabiam zaległości z zeszłego tygodnia.

19.03 micha


20.03 - miał być trening ale nie było, nie miałam już mocy po pracy i przełożyłam go na niedzielę. Miska czysta, ale nieliczona.
21.03 - byłam w domu świętować urodziny mamy, w związku z tym z michą było słabiej - wpadło parę pierogów ruskich, ale pokarało mnie od razu ciążą spożywczą, oprócz tego żadnych więcej odstępstw nie było W ramach zadość uczynienia zrobiłam 7,25 km - 40 min oraz 30 min interwały na basenie
22.03 - Cały dzień w pracy. Micha czysta, niestety nie liczona, bo nie bardzo miałam jak - śniadanie pł. owsiane z jogurtem nat., bananem i kiwi, później grahamka z serem żółtym i pomidorem, obiad - pstrąg pieczony + ziemniaki i surówka z marchewki i ananasa. Był też zaległy piątkowy trening

Trening B.
A. Martwy ciąg 3x15 - 20kg/25kg/25kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc (zrobiłam wyciskanie z kettlem) 3x15 - 12 kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 3x15 - 9kg/13kg/13kg
C1. wypady - 3x15 8kg/9kg/9kg
C2. uginanie nóg siedząc - 25kg/35kg/25kg - coś ta 35 nie chce mi ulec, nogi bolą po niej niemiłosiernie :D
D. pompki - 2 serie 10 powt. + pompki z podporem 2x10 pow.
skatowałam też trochę brzuch + aeroby 5 km + sauna

Po tym wszystkim miałam tak ogromną chęć na pizzę, że aż sama się dziwię że nie uległam Na kolację był tuńczyk w oleju (cała pucha), jajko, wafle ryżowe i trochę orzechów nerkowca.

Filmiki z wykonaniem ćwiczeń mam, ale jako że jestem teraz w pracy wrzucę je później.
Co do dnia dzisiejszego gniję w pracy od 5.00 - 20.00, więc trening raczej odpuszczę...zwłaszcza że jutro znów na 5.




Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-23 12:19:51

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-23 12:21:34

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-23 12:39:00

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-23 12:49:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzisiejsza miska.
Warzywa: papryka, sałata, pomidor, ogórek
Trochę sobie pofolgowałam i jest ponad bilans


Trening
A. Przysiad ze sztanga na plecach 3x15 20kg/30kg/30kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra - nie mogłam się doczekać aż zwolnią ławkę i zrobiłam wyciskanie kettlem 12 kg 3x15
]B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 3x15 – 13kg/13kg/13kg
C1. wypychanie nóg na suwnicy 3x15 – 80kg/80kg/80kg
C2. wznosy tułowia z opadu, ręce splecione za głową 3x bez obciążenia - 25/15/15
E. Uginanie nóg leżąc 3x15 – 25kg/35kg/35kg
F. Russian twist - 3x15 z obciążeniem 5kg

Bieżnia 4 km na rozgrzewkę + rowerek po treningu 4 km



Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-24 19:55:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Po wczorajszym twarogu na kolację strasznie mi ciężko na żołądku, czy wyeliminować całkowicie nabiał z diety? Chętnie dobiję białko innymi produktami, a za twarogiem i tak specjalnie nie przepadam./
Mam też wrażenie, że w diecie mam trochę za mało białka czy mogę jakoś zmodyfikować rozkład B/W/T?

Dziś w planie aeroby (basen), 2,4 km. Jutro znów siłownia i nagram zaległe filmiki z przysiadem i plankiem. Będę też pracować nad techniką MC.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Białko możesz spokojnie dać 120 gram. Co do twarogu - jak muli to jedz inne rzeczy zawierające białko.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
teraz mam 119 :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Obwód Tydzień 1 (9.03-15.03) Tydzień 3 (25.03-29.03) Suma
Biust 100 98 -2
Pod biustem 79 80 +1
Udo 56 56 -
Talia 75 74 -1
Brzuch (na wys. pępka) 86 81 -5
Biodra 90 94 +4

Postanowiłam się dziś pomierzyć i oto wyniki. Cóż, wg mnie bardzo słabo. Pod biustem i na biodrach przybrałam, biust, brzuch i talia spadki...ale nie wiem czy to czasem nie błąd pomiaru
Czy zmodyfikować jakoś B/W/T? Mam wrażenie, że przy tej ilości kcal nie ruszę z tą redukcją.

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-25 16:56:26

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-25 16:57:22

Zmieniony przez - aferka w dniu 2015-03-25 17:05:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
A co można modyfikować jak w podstawowym rozkładzie brak systematyczności..? Bywa nierówno, bywają wpadki, braki.. Przytrzymaj równo, podkreślam - równo rozkład przez dłuższy czas - wtedy można się zastanawiać. Teraz na pewno nie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Po dwóch pomiarach i tak krótkim czasie - w dodatku bez trzymania się ustalonego rozkładu dokładnie - chcesz wprowadzać zmiany?? To tak nie działa. Trzeba czasu i systematyczności oraz konsekwencji. Wtedy po kilku tygodniach można podjąć jakieś decyzje. na razie to błądzenie po omacku by było.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
z dzisiejszego cardio nici, leżę rozłożona jakąś chorobą :/

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Miska z wczoraj.
Niestety choroba rozłożyła mnie na dobre, drugi dzień leżenia plackiem w łóżku więc z treningu nici. Cieszę się tylko z tego, że wywinęłam się jelitówce która sieje pogrom u mnie w pracy. Mam nadzieję, że do niedzieli będzie już lepiej i uda mi się zrobić chociaż cardio.
Póki co fervexy, gripexy itp. Na szczęście apetyt jest :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ocena ćwiczeń - odchudzanie

Następny temat

Power Pump

WHEY premium