Redukcja po pięćdziesiątce

Dzisiejszy trening na siłowni:
pierwsza seria
1. Rozpiętki 15*15kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 15*4kg (na 1 rękę podaję )
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 15*15kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 15*4kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce 15*
6. Uginanie ramion ze sztangielkami naprzemiennie 15*4kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu 15*15kg
8. Prostowanie nóg siedząc 15*25kg
9. Uginanie nóg siedząc 15*25kg
10.Przywodziciele na ginek. 20*45kg
11.Odwodziciele na ginek. 20*45kg
12.Wspięcia na palce siedząc 20*7kg (na kolanie ciężar)

druga seria
1. 15*25kg (a myślałam że więcej niż 15kg nie dam rady :) )
2. 15*6kg
3. 15*20kg
4. 12*6kg
5. 15*
6. 12*5kg
7. 15*20kg
8. 15*25kg
9. 15*25kg
10.20*45
11.20*45
12.20*7

trzecia seria:
1. 11*25kg
2. 10*7
3. 12*20
4. 12*6
5. 15*
6. 12*5
7. 12*20
8. 15*25
9. 15*25
10 .20*45
11. 20*45
12. 20*7

Z treningu jestem zadowolona. Na początku jest jak zawsze 10-minutowa rozgrzewka, zazwyczaj na orbim, na zakończenie robię rozciąganie.
Miska:
Warzywa - pomidor, rzodkiewka, koperek, kapusta pekińska, por.
dieta_2015-03-04.png





Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-05 00:01:49

Micha na jutro:
dieta_2015-03-05.png




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-05 00:05:41

Wczorajszy trening:
1. Rozpiętki 1 seria 15*15kg, druga 12*25, trzecia 6*25
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 1 seria 15*4, druga 15*6, trzecia 8*7
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 15*15/15*20/15*20
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 15*4/15*5/15*5
5. Prostowanie tułowia na ławeczce 15/15/15
6. Uginanie ramion ze sztangielkami naprzemiennie 15*4/15*5/10*5
7. Prostowanie ramion na wyciągu 15*15/15*15/15*15
8. Prostowanie nóg siedząc 15*25/15*25/15*25
9. Uginanie nóg siedząc 15*25/15*25/15*25
10. Przywodziciele na ginek. 15*45/15*45/15*45
11. Odwodziciele na ginek. 15*45/15*45/15*45
12.Wspięcia na palce stojąc 20/20/20
Prostowania tułowia na ławeczce to ja chyba nie bardzo rozumiem, przeprostu tułowia nie robię, spinam poślady jak jestem w górze, a te 15 razy co robię zbytnio mi nie sprawiają trudności, chyba robię coś nie tak. Nikogo na siłowni nie widziałam ćwiczącego, to porównania nie mam.
Największą trudnością dla mnie jest prostowanie ramion na wyciągu. W ogóle, wczoraj jakoś słabo.
Na początku orbitrek, na końcu rozciąganie na materacu.
Wczorajsza miska:
papryka, ogórek kiszony, kapusta pekińska, szczypiorek
dieta_2015-03-06.png
dieta_2015-03-06.png


Dzisiejsza miska:
cebula, brokuł, kapusta pekińska, kapusta kiszona
dieta_2015-03-07.png





Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-07 19:38:29




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-07 19:41:24

Dziś ważę 71 kg, ubyło przez 2 tyg. 1,40kg , obwód mniejszy w talii o 1cm
W sumie czuję się lżejsza, zwinniejsza.
Miska na jutro chlebowa, kaszy mniej, taka ochota :)
dieta_2015-03-08.png





Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-07 20:57:45

No i ładnie, że coś się dzieje!

Dla lepszej kontroli postępów możesz sobie właśnie ustalić sobotę dniem mierzenia, wpisywać pomiary w tabelkę i wstawiać. Wtedy też dobrze widać co się dzieje.

A ten twaróg codziennie na kolację to tak z zamiłowania czy z przekonania że tak trzeba?

Witaj delfinka. Twaróg na wieczór po części z braku pomysłu na coś innego, bo w innych posiłkach mam już mięso i rybę i jaja, a po części dlatego, że lubię :) chociaż zaczyna mi się powoli przejadać. W soboty będę robić pomiary.
Dziewczyny, dzięki za zainteresowanie

Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-08 00:02:33

ale 100g mięsa to w sumie dwa plasterki tego na talerzu nie widać. Ważysz to przed obróbką czy po?
Są jeszcze strączki.

no, dziś mięsa nie było dużo, ale białka było w sumie tyle co w planie. Będę pamiętać o strączkach. Ważę wszystko przed obróbką, dziś mięso było gotowane i ryba też. Pieczywa chrupkiego 70g nie myślałam że będzie tak dużo, chrupałam go zamiast świątecznych słodyczy ;)

Miska
dieta_2015-03-09.png
plus warzywa: cebula, papryka, pomidor, kapusta kiszona i pekińska, kiełki lucerny, ogórek kiszony

Trening
treningi_2015-03-09.png





Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-09 23:29:20
treningi_2015-03-09.png






Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-09 23:32:53
Zrobiłam dwie serie, dopatrzyłam się, że tak zaplanowany był trening

Miska na jutro
dieta_2015-03-10.png




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-09 23:39:06

Wczorajsza miska
dieta_2015-03-11.png




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-12 22:52:24

i trening
treningi_2015-03-11.png




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-12 22:55:34

Rozpiętki w drugiej serii z odpoczynkiem, wyciskanie na ławce skosnej w drugiej serii z drżącymi rękami zresztą tak samo jak wyciskanie siedząc i prostowanie nóg też z przerwą na odpoczynek. Na skośnej planowałam większy ciężar niż siedząc, niestety... może następnym razem.
Dzisiejsze jedzenie niezgodne z zaplanowaną miską wpadł cukier i niedobry tłuszcz ze słodyczy zamiast obiadu, obiad częściowo zjedzony na "przedkolację", a kolacji nie było. Ach, ach imieniny męża były
dieta_2015-03-12.png




Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-12 23:19:59

Dziś micha zrealizowana w 100% + pomidor, brokuł, kiełki lucerny, różne sałaty (z Biedronki), papryka, czosnek, sok z cytryny, cynamon
dieta_2015-03-13.png
i trening
treningi_2015-03-13.png






Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-13 21:44:15
treningi_2015-03-13.png








Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-13 21:49:14

Trener na siłowni spoglądał na mój trening, większych uwag nie miał, raczej jest ok. Podniosłam ciężar w przywodzeniu i odwodzeniu nóg. W prostowaniu tułowia z opadu ręce przeniosę z piersi na za głowę, ale to w poniedziałek.

Zmieniony przez - miraqua w dniu 2015-03-13 22:13:50