Trening bez obciazenia? REWELACJA!!!

Dokładnie.
Poprawi twardość bo poprawi napięcie.Mieśnie będa lepiej reagować na napinanie.Twardość ta nie będzie miała wiele wspólnego z ilością czy wielkością włókien.Uwidoczni się jeśli nie będziesz miał tłuszczu..napinanie izometryczne,czy też trening bez obciążenia jest jakimś sposobem na pobudzenie mieśnia< patrz: abgimnic i inne gówna tego typu>.Jednak nie będzie to bodzieć do hipertrofii..Nie będzie to bodziec do wzrostu siły,mchoć jest mozliwe że poprzez poprawę skutecznosci połączenia mózg-mięsień będziesz w stanie kurczyć go efektywnie..a co za tym idzie..powodowac ze wiecej istniejących już włókien zaprzęgniesz do pracy..To rozważania teoretyczne tylko.Więc bierz się za sztange
Pozdro.


Doradca w dziale Suplementacja -Dżingol bels dżingol bels..dżingol ol de łej..
Bo to historia,bo to marzenia...
To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..

dzieki chlopaki za konkretne odpowiedzi! a czy mozna byc umiescic taki trening jako jeden z etapow treningu cyklicznego - np. jako cykl regeneracyjny? Pozdrawiam

<<< Wszystko zaczyna się w umyśle... >>>

Musisz się już zapytać Michaiła,to Jego akcja.
Osobiście uważam ze można.Jednak wolałbym lekki trening z umiarkowanym obciążeniem..
Pozdro.


Doradca w dziale Suplementacja -Dżingol bels dżingol bels..dżingol ol de łej..
Bo to historia,bo to marzenia...
To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..

Michail, co Ty na to?

<<< Wszystko zaczyna się w umyśle... >>>

Trening z umiarkowanym obciazeniem bedzie uniwersalny dla wszystkich grup bo kazdy wie jakim mniej wiecej ciezarem ma zrobic konkretne cwiczenie, ile serii i powtorzen. Co do napinania miesni ... to coz, kto kiedys robil taki trening wie ze trzeba duzo skupienia i czucia pracy miesni, a to nie kazdy potrafi, nawet zaawansowani.

Pozdrawiam,
Mawashi

**Moderator Działu Trening**
I tak jak u Michaila : "KONSULTACJE INDYWIDUALNE-MÓJ MAIL PRYWATNY- POWIADOMIENIEM Z SFD-ZAPRASZAM"

ponownie dziekuje za odpowiedzi, jednakze nie jestem pewien czy dobrze sie zrozumielismy... prosze jeszcze raz przeczytac mojego posta. po zglebieniu nieco wiedzy na temat treningu izometrycznego stwierdzam iz pradwopodobnie nie mowimy o tym samym... mi chodzi o "klasyczne" (tyle ze bez obciazenia) wykonywanie cwiczen (tutaj unoszenie bokiem na barki) gdzie dlugosc wlokien jest zmienna, gdzie ruch wystepuje. podczas unoszenia rak w tym cwiczeniu opor stawia mi nie ciezar podnoszony, tylko ja sam - podnoszac rece staram sie sam sobie to utrudniac, wymaga duzej koncentracji ale udalo mi sie - trening byl w moim przekonaniu intensywny... czekam na kolejne uwagi! pozdrawiam!

<<< Wszystko zaczyna się w umyśle... >>>

Zajrzyj do Alternatywnej Drogi. Tam ostatnio był poruszany ten temat. Osobiście myślę, że może to być dobra metoda na zakończenie treningu siłowego- zwłaszcza jeżeli nie był on zbyt ciężki.


Tę stronę powinienneś odwiedzać codziennie! http://www.pajacyk.pl/

<-- <-- <-- instruktor tenisa w Warszawie...