zakwasy - brak ich

Od niedawna(2treningow) po treningu na plecy nieczuje zakwasów na następny dzień. Jeśli chodzi o pompe podczas treningu to jest ona ok. Od tego samego czasu również zastosowałem wyższą instensywność(trening co 2 dzien). Czy powodem moze byc przetrenowanie czy zakwasy niesa konieczne?


- HERMAN -


"Niechaj nikt z was nie łudzi się nadzieją, że wyjdzie stąd żywy..."

Ziki

Jasne że można jechać z masą cały rok, notować postępy - i takie podejście nie będzie jakimś wielkim błędem
ale
w metodologii treningowej już dawno zostało udowodnione że cykliczne podejście do treningu jest skuteczniejsze i pozwala lepiej rozwijać organizm - zobacz jak trenują najlepsi - oni przeplatają okresy budowania masy, siły (będącej podstawą do dużej masy), wytrzymałości i wydolności(pozwalającej na efektywniejszą regenerację a co za tym idzie bardziej intensywne treningi)

Dobrym można być tylko naśladując metody najlepszych i adaptować je do własnych możliwości


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH. "

Zmieniony przez - BYK w dniu 2004-01-22 23:13:25

Zakwasy napewno nie sa miernikiem postepow.
To ze ich nie odczuwasz, moze oznaczac ze organizm sie przyzwyczail do danego cwiczenia.Nie sadze zeby byl to powod jego zmiany juz po 2 treningach.
Ile razy w tygodniu trenujesz dana grupe miesniowa i jaki masz staz treningowy?


McRaYvEn




Zmieniony przez - McRaYvEn w dniu 2004-01-20 17:11:46

Zakwasy niesa wyznacznikiem dobrego treningu - kiedys prawie nigy niemialem klopotow z zakwasami, albo zakwasy byly bardzo male.
Teraz tesh na pierwszy dzien niemam zakwasow, dopiero na drugi sie pojawiaja




NiC Na SiŁę - WsZyStKo MłOtKiEm
..::Oby Wam się dobrze działo, a że działo to armata - to by Wam się armaciało::..

obecnie ćwicze co drugi dzien czyli:

klatka, triceps
wolne
plecy, biceps
wolne
nogi, barki
wolne
itd

niestosuje podziału na dni tygodnia bo ten podział i tak jest sztuczny.
Obecnie ćwicze przedramie na kazdym treningu, co o tym sadzicie?

trening na plecy:
narazie nieposiadam wyciagu dlatego niestosuje zadnego cwiczenia na porubienie plecow, ale niedlugo to zmieniam

1. Podciąganie na drążku 4-5serii max
2. Unoszenie sztangielki bokiem w oparciu o lawke(najszerszy) 3x prog
3. wioslowanie w szerokim chwycie

mam zamiar dodac martwy i cos na wewnetrzne partie pleców


- HERMAN -


"Niechaj nikt z was nie łudzi się nadzieją, że wyjdzie stąd żywy..."

Ja na plecach nigdy nie mialem zakwasow...i tak jak zostalo juz wyzej napisane zakwasy to nie miernik dobrego treningu.


"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

tow takim razie co jest miernikiem przetrenowania? czy pompa na treningu je wyklucza? Prosze o odpwoiedz na wszystkie moje pytania również w powyzszym poscie


- HERMAN -


"Niechaj nikt z was nie łudzi się nadzieją, że wyjdzie stąd żywy..."

Herman jesli chodzi o przetrenowanie, to nie ma sie o co martwic.
Trening wyglada dobrze.

Co do samych zakwasow, to nie zgodze sei z panami wyzej.Mozna sie do nich odnosic w celu optymalizacji treningu, ale nie sa wyznacznikiem postepow.



McRaYvEn

mozesz spokojnie sie nie bac o to, plecy to duza grupa i trudno zrobic na niej zawkasy, moze twój organizm tak szybko sie regeneruje ze ich nie czujesz. Jeżeli jestes przetrenowany często objawem jest niechęć do treningów i zmęczenie

Życie jest za krótkie by być małym.....

Przedramie to oporna grupa mięśni - jeżeli regenerujesz się między treningami i nie masz problemów z utrzymaniem silnego chwytu - nie widze przeciwskazzań żeby nie robić przedramion 3x w tyg

Objawy przetrenowania:
- brak postępu
- trudności ze snem (zarówno z zaśnięciem jak i utrzymaniem głębokiego snu)
- wyraźna niechęć do danego ćwiczenia czy trenowania danej grupy mięśniowej(trenujesz jakby zmuszając się do tego - nie sprawia Ci to już takiej satysfakcji)
- niekiedy spadek wagi


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

Nie potrzebujesz wyciągu żeby popracować nad grupością pleców - jest multum ćwiczeń na to z wykorzystaniem wolnych ciężarów np
- podciąganie handli w opadzie z oparciem o ławkę
- podciąganie na drążku na szerokość barków lub nieznacznie wężej - zarówno nachwytem jak i podchwytem
- wiosowanie w opadzie z uchwytem na szerokość barków

Martwy ciąg - polecam - świetne ćwiczenie

Tak btw do Twoich zakwasów - bierzesz teraz jakieś suple, tabletki przeciwbólowe o działaniu przeciwzapalnym (polopiryna, aspiryna)????


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

staż koło 1,5roku i narazie nic niebiore, za jakies 2tyg mam zamiar zrobic cykl(kretka,gluta,tauryna) ale czekam na wyciąg

Byku wszystkie tę ćwiczenia co wypisałeś robie ale jednak to nie to samo co sciąganie górnego wyciągu do klatki


- HERMAN -


"Niechaj nikt z was nie łudzi się nadzieją, że wyjdzie stąd żywy..."