Serdecznie zapraszam na Fight24.pl
tak, w nowym rashu poszłam
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
TRENING: MMA, grupa początkująca
- rozgrzewka
- parter - wstanie z gardy, zrzucenie nóg partnera i kontrola pozycji
- j/w z wejściem za plecy
- techniki bokserskie różniste w parach
- sparingi bokserskie
- 50 brzuszków ze skrętem na dobicie
- chwila rozciągania
Grupa początkująca, więc spokojne szlifowanie technik Fajnie mi się sparowało
Pomarudziłam trenerowi, że brakuje mi tajskiego klinczu z kolanami i kopania Rozumiem ryzyko stosowania tego w MMA, ale ja tak to luuubieeee
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
22.01.2015
DNT
No właśnie, a propos robienia formy Poszłam do lekarza z tym moim kaszlem i co? I znowu mam kurna zapalenie tchawicy Zatem przez kilka najbliższych dni nie potrenuję, bo muszę to dziadostwo wyleczyć i ubić to, co mi się zalęgło w drogach oddechowych
Zmieniony przez - Lady M w dniu 2015-01-23 08:49:58
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
TRENING: MMA, gr. zaawansowana
- rozgrzewka
- klincz zapaśniczy z obaleniami
- springi zadaniowe z klinczu zapaśniczego x2
- sparing zadaniowy bokserski x1
- rozciąganie
===============================================
Antybiotyk brałam 10 dni, nie wiem, czy pomógł, bo dalej pokasłuję Aczkolwiek szlag jasny mnie już trafiał z nicnierobienia i poszłam na trening. Czy to był dobry pomysł - rzecz dyskusyjna. Generalnie to na rozgrzewce poczułam, jak bardzo antybiotyk mnie osłabił, a w trakcie samego treningu ze 3 razy lekko mi obraz ciemniał, ale ustałam Ogólnie straszna męczarnia - nie tyle mięśniowo, co po prostu ogólna niemoc.
W kwestiach technicznych: na treningach zapaśniczych najbardziej widać, że jestem stójkowiczka, bo stoję w innej pozycji, niż potrzeba
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."