29.01.2015 DZIEŃ TRENINGOWY
DIETA
TRENING
1A. Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej (5 x 8powt)
30kg x 8 / 35kg x 8 / 40kg x 8 / 45kg x 8/ 50 kg x 8
1B.
Wiosłowanie sztangą w opadzie (5 x 8powt)
30kg x 8 / 35kg x 8 / 40kg x 8 / 45kg x 8/ 50 kg x 8
2A. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym (3x 10powt)
50kg x 10 / 50kg x 10 / 50kg x 10
2B. Wiosłowanie sztangielką w opadzie (3 x 10powt)
25xg x 10 / 25kg x 10 / 25kg x 10
3A.Wyciskanie na skosie dodatnim na maszynie HAMMER (3 x 10powt)
50kg x 10 / 50kg x 10 / 50kg x 10
3B. Ściąganie uchwytu do klatki na wyciągu górnym (3 x 10powt)
35kg x 10 / 35kg x 10 / 35kg x 10
4A. Wyciskanie sztangielek siedząc (3 x 12powt)
10kg x12 / 10kg x 12 / 10kg x 12
4B. Podciąganie wzdłuż ciała z linkami wyciągu dolnego
30kg x 12 / 30kg x 12 / 30kg x 12
4C. Unoszenie sztangielek bokiem
5kg x 12 / 5kg x 12 / 5kg x 12
5. Biceps + triceps (3 x 10-12 powt), bez wypisek, będę robił to na co będę miał w danym dniu ochotę
UWAGI
Rozpiskę po 2 tygodniowej chorobie zaczynam do nowa. Ciężary zaniżone, ale chcę tym planem pociągnąć 12-16 tygodni więc na progres ciężarowy jest dużo czasu. Jeśli dojdę do maksów w podstawowych ćwiczeniach to być może zejdę na kilka treningów na mniejszą ilość powtórzeń, a potem zaniżę ciężar i znowu na założonej ilości powtórzeń.
30.01.2015 DZIEŃ NIETRENINGOWY
DIETA
31.01.2015 DZIEŃ NIETRENINGOWY
DIETA
01.02.2015 DZIEŃ TRENINGOWY
DIETA
TRENING
1A. Przysiady tylne (5 x 8powt)
40kg x 8 / 42,5kg x 8 / 45kg x 8 / 47,5kg x 8 / 50kg x 8
1B. Ławka rzymska (5 x 10powt)
cc x 10 / cc x 10 / cc x 10 / cc x 10 / cc x 10
2A. Suwnica (3 x 10powt)
100kg x 10 / 100kg x 10 / 100kg x 10
2B. RDL (3 x 10powt)
40kg x 10 / 45kg x 10 / 50kg x 10
3. Wykroki chodzone
2x7,5kg x 10 / 2x7,5kg x 10 / 2x7,5kg x 10
4A. Uginanie leżąc
10kg x 15 / 10kg x 15 / 10kg x 15
4B. Prostowanie siedząc
10kg x 15 / 10kg x 15 / 10kg x 15
UWAGI
Podobnie jak wyżej. Progresja w przysiadach póki co ciasna. Nie chciałem ani zaczynać bardzo nisko, żeby było te 50kg w 5 serii, ani robić 60kg w 5 serii. Tygodni planuję 12-16 więc nie chcę za szybko gnać z ciężarami.
Trening zajął mi dziś rekordowe 50 minut. Ale w szatni zrobiło mi się dziwnie słabo i miałem ochotę zwymiotować. Może wpływ na to miał fakt, że trening był na czczo, godzinę przed treningiem wypiłem kawę, a 30 minut przed wypiłem kreatynę. Pierwszy i ostani raz piłem ją na czczo. Ogólnie trening w weekend wypada mi na czczo, bo siłownia jest czynna krótko, a z racji IF pierwszy posiłek jem ok 13.30-14. W tygodniu nie ma tego problemu, bo posiłek jem w pracy ok. 14 a trening zaczynam ok. 16 godziny.
POMIARY
01.02.2015 Waga: 81,2kg Pas: 90,5cm
18.01.2015 Waga: 81,6kg Pas: 90,5cm
10.01.2015 Waga: 81,8kg Pas: 90,5cm
07.12.2014 Waga: 83,4kg Pas: 90,5cm
Jak kiedyś zobaczę 8x w pasie to chyba się upiję
Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2015-02-01 14:09:35