SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] Witasdrwal

temat działu:

Dzienniki Juniorów

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6945

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Kotlet, witam Cię tutaj.

Ta, 108kg to mega dużo. Redukuję, oczywiście. Zawsze tylko próbowałem, ale teraz nie ma bata, robię to.

Miałem najwięcej równe 110kg. 19 lat 110kg? Nie o to w życiu chodzi.

Mam plany takie, żeby zejść do tego przysłowiowego "10%bf," ale to długo terminowo, myślę, że gdzieś do wakacji. Na razie myślę o zejściu do 100kg, co będzie powrotem gdzieś rocznym u mnie, potem 95kg jest taką następną granicą i będziemy patrzeć, jak to wygląda i co dalej. Bo 95kg to ja nie pamiętam kiedy ważyłem.


Na razie próbuję to robić tak, że 2500kcal w dzień treningowy, 2000kcal w nietreningowy. Makro standardowo jak przy redukcji próbuję ale bardziej skupiam się na kcal, chociaż makro nawet ostatnio wychodzi.

Trenuję za rzadko, bo powinienem co najmniej 3 razy w tygodniu, a wychodzi, że na siłowni jestem w poniedziałki i środy, czasami dorzucę jakieś łapy w domu.
Mówię, imprezy się skończyły, to i od razu efekty są. Jak dojdzie do tego częstsze ćwiczenie będzie to wszystko szybciej się działo.

Pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
ŚRODA 03.12.2012

Jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że to już grudzień.

Dzisiejszej nocy spałem bardzo mało. Plan był taki, żeby zrobić co trzeba na uczelni, przyjść, zrobić jedzenie, kima, trening, nauka.

A wyszło tak. Uczelnia, trochę szamy, spanie, chwila nie spania, spanie.. i tak do 6 rano w czwartek. Od jakiejś 15-16?


Więc treningu nie było (a już miałem wszystko zaplanowane..)

DIETA: Jak liczyłem i zakładałem trening, to mi wychodziło za dużo kcal, ale sen rozwiązał sprawę. Kcal aż mniej niż mam założone.
Pierwszy posiłek to tak naprawdę dwa, jedzone o 7 i 11, a ostatni chyba przed 15.





Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2014-12-04 12:10:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
CZWARTEK 04.12.2014

DNT

Jedzenie:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
PIĄTEK 05.12.2014

DNT

Nie wiem co z moimi ćwiczeniami, wychodzi to kompletnie z tyłka. Znaczy się, nie wychodzi. Ale staram się chociaż jakoś jeść porządnie.

Jedzenie:





Niepotrzebnie pistacje zjadłem.
Ale jakby człowiek robił tylko to, co potrzebne, to nie byłby człowiekiem.

Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2014-12-07 18:58:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
SOBOTA 06.12.2014

Myślałem, że po takim jedzeniu waga nie będzie super. (czwartek waga była 107.2)

A tu..
Waga: 106.7kg

Byłem mocno zadowolony. Dawno nie miałem takiej wagi.. Naprawdę już nie pamiętam tego momentu.

Jedzenie:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 18755 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 86927
Nie waż się codziennie bo to nie jest nic dobrego. Jednego dnia przybierzesz na wadze i się załamiesz psychicznie.
Obierz sobie cel i kontroluj co tydzień czy idziesz w dobrym kierunku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Nie wiem jak określić moje codzienne ważenie się... nałóg, to złe słowo.
Ale ja po prostu to lubię. (specjalnie po to kupiłem wagę)

Przy ważeniu powiedzmy raz w tygodniu też jest możliwość, że trafimy akurat na ten dzień wahnięcia i np, w tydzień tylko 0.3kg, też by się można załamywać. Może kiedyś, jak waga nie będzie moim takim dużym problemem, powiedzmy, 93 a 92 to nie będę patrzył na to aż tak codziennie. Na razie lubię mieć wszystko aż pod zbyt wielką kontrolą.

Generalnie, jak nie jestem w domu to wielkich kłopotów z trzymaniem miski nie mam, w sumie niezależnie od wagi, więc pod tym względem to dużej różnicy nie ma.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
I oto dzieje się, dzisiejsza wpiska.

NIEDZIELA 07.12.2014

DNT
Może jutro uda mi się coś poćwiczyć. A jak nie jutro, to w środę już bankowo. (trening w tygodniu, to jest to!)

Jedzenie:

Uważam, że dzisiaj to jest bardzo ładne.




Kończę przygotowywać posiłki na jutro na uczelnie i w kime lecimy.


Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2014-12-07 23:35:19

Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2014-12-07 23:35:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
PONIEDZIAŁEK 08.12.2014

Waga: 107.8 kg

czyli od wczoraj podskoczyła znowu o 0.5kg. No ale nic, zbiorniki nie były puste, a na kolacje poleciał serek, który wydaje mi się, mógł zatrzymać wodę. Przynajmniej tak to sobie tłumacze. Zdecydowanie 6.7 bardziej mi się podobało.


Doszedłem do wniosku, że jednak ćwiczyć nie będę dzisiaj, tylko się więcej pouczę. Ale jak wpisałem jedzenie do potreningu, to stwierdziłem, że z której by na to nie patrzeć, zjadłem za dużo. Przy tej kaloryczności muszę się mocno pilnować z węglami. Chyba muszę bardziej zainteresować się warzywami, bo dają ładnie objętości. (albo zacząć ćwiczyć).

No, ale jak zobaczyłem kcal, to stwierdziłem, że chociaż tabatę zrobię.

TRENING

1. Tabata
przysiady z wyciskaniem hantelki, ale tylko po jednym talerzu na stronę, bo ostatnio przesadziłem i kto wie, czy wtedy nie przeciążyłem pleców.
W trakcie zaczęło boleć mnie prawe kolano (a dobre się rozgrzałem), to przerzuciłem ciężar bardziej na lewe i dokończyłem, bo byłem już dosyć daleko.
Tak to ogień. Ledwo oddychałem po i spocony okropnie.

BARKI
A co tam, jak ćwiczyć, to ćwiczyć.

2. Wznosy hantli wzdłuż tułowia
20x 1 talerz
20x 3 talerze
20x 3
20x 3
20x 3
pierwsze dwie serie robiłem trochę bardziej jak szrugusy, potem zacząłem ciągną barkami i poczułem to!

3. Unoszenie hantli boczne (w sensie na środkowe aktony)
10x 3 talerze
12x 3
15x 3
piekło jak diabeł, ale przyjemnie mocno. nie wiem jakim cudem robiłem progresje.

4. Wyciskanie hantli siedząc
15x 3 talerze
15x 3
15x 3

tutaj normalnie, bez szału

Fajnie barki weszły, bo ćwiczyłem przed lustrem i widziałem podczas ruchu ich kształt, "separacje" (za 15 kg), ale wygląd świetny.
Ogólnie dzisiaj przed lustrem się czułem dobrze, oprócz wywalonego brzucha. Nie wiem w sumie od czego, nic nowego nie jadłem. Mam też dzisiaj trochę wzdęcia. Ale bywało gorzej.

5. Brzuszki z obciążeniem
10
10
10 z przytrzymaniem

Jak usiadłem zaraz po brzuszkach to nie mogłem, bo mięśnie aż bolały.

Na wywalony brzuch robię go czasami, wtedy na drugi dzień jest "spięty" i czuję się lepiej. Moje obciążenie to guma do ćwiczeń łapana za głową, przełożona za kaloryfer. Dobry patent, polecam.


DIETA

Nie wiem jak dać zrzut z potreningu nie w postaci screena i w kilku częściach, tylko tak jak Wy wszyscy, pomoże ktoś? (jeżeli w ogóle ktoś oprócz Kotleta (i mnie ^ ^ ) tu zagląda)









Teraz patrzę, że oprócz kaszy i makaronu, ten koncentrat mi tak węgle mocno podbił.


Jutro nie wiem co z dietką, bo nie zrobiłem kury na uczelnie, może trochę inaczej, a może nie?
Mam jakiś ryż w krążkach, czekolade, pasztet, coś się ogarnie, a popołudniu to już dopasuje do rana.

Dobranoc!


Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2014-12-09 01:18:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
WTOREK 09.12.2014

Waga znowu w górę, nie wiem skąd. równe 108.

Trochę więcej kcal, bo nie wiedziałem, że karkówka ma tyle tłuszczy np. Generalnie byłem mocno zdziwiony jak to wpisywałem.



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[DT] by Nesto

Następny temat

[DT] Melo15

WHEY premium