Sprzedam białko na masę [SPAM]

byłem byłem, ty troche ch**owo sie zachowałeś, nawet bardzo, mówiłem ci juz to... trzeba było powiedziec czego od niej chcesz i ch** tam :D najwyzej by sie rozj**ało, ale ja osobiscie wolałbym zeby sie posypało niz friendzone :D

no przecież już nie ma żadnego friendzone

a to tego nie słyszałem
Co sie stało? :D

no na wczorajszej imprezie poszła w bajlando z jakimś chudziutkim chłopczykiem. I nie wiem co jest gorsze, to że taka sytuacja miała miejsce, czy to, że z takim pedałem
Generalnie to zachlałem z tej okazji wczoraj ryj, a dzisiaj się loszce o mnie przypomniało i pierwszy raz pierwsza do mnie zagadała, ale powiedziałem jej, że wszystko spoko i się na nią nie obraziłem (no bo niby o co, przecież nie jest moją dziewczyną ) ale chyba sobie ją odpuszczę ja to mam szczęśliwe życie

nie będę przecież latał za loszką która tak się zachowuje na imprezach

poza tym pewnie miałaby ochotę mi się wypłakać że pedałek jest takim ch**em a ja jestem idealnym facetem, ale już mi się nie chce tego słuchać

Co ja takiego zrobiłem chopaki

ozzy jak widzisz ciężkie jest życie sportowca

ja jestem troche bardziej nerwowy i mniej miły :D

Podbijałem ostatnio do jednej, i super sie gadało, smiechy hihy, ale czesto było tak, ze piszemy piszemy i nagle ch**! cisza, urwany kontakt z jej strony... potem pisała, że sory nie mogłam pisać bo coś tam... bla bla...
gdyby to było raz - dwa to ok... ale tak było prawie co dzien...

To powiedziałem jej wprost, ze mnie wk***ia takie olewanie, ze przeciez moze napisac od razu ze teraz ma duzo nauki i nie moze gadac czy cos... cos tam jeszcze napisałem
i ostatnia jej wiadomosc "to żeby nie było, ze cie olewam, ide sie uczyć i nie moge teraz pisać :**"

następnego dnia napisałem, znowu olewka, to sie wk***iłem, powiedziałem ze nie warto i ch** :D

ozzy nie wiemy co zrobiłes, a co zrobiłes? :D

No sam chciałbym to wiedzieć