Steven0OBELX bo w boksie fighterzy pracują całe życie tylko nad boksem w K-1 dochodzi też kb, muay thai itp a w MMA do tego zapasy (to jest dopiero trudne) no i parter oraz walka w klinczu.
MMA wymaga największej wszechstronności i najbardziej odzwierciedla prawdziwą walkę.
Nie widziałem większego antytalentu niż Waluś w MMA. Gośc trenował albo "trenował" w Blackzilians u Grega Jacksona, nie pracuje i tylko zajmuje się treningiem a jest taką ciotą, że gdyby nie był wielkim wielorybem to by dostał wp****** od przeciętnego kibola.
Z kim on znowu przegrał? Z Korwinem-Mikke?
Dokładnie o to mi chodziło...
Z "Waldusiem" też się zgadzam, typ jest po prostu nieprawdopodobny... Może ta porażka zakończy wreszcie jego "kariere". To już nawet nie jest śmieszne, to jest żenujące...
Waluś to jest też trochę taki papierek lakmusowy poziomu polskiego MMA. To że ktoś taki może "walczyć" w największej polskiej federacji (nie jako freak) pokazuje że do przyzwoitego sportowego poziomu mamy jeszcze daleko...
Zmieniony przez - Bathurst w dniu 2014-11-08 00:01:12