Gdy dobrej KUCHNI brakuje, DOPING soki swe marnuje. Uzupełniajmy się:) %)

ja też miałem nogo ale jutro poprawie bo słabo poszło

u mnie nie ma takiej stytuacji jak trening na pol gwizdka.chyba ze kontuzja sie odezwie ale na to nic nie moge poradzic.
czasem jest niechec ale jak juz sie rozruszam poczuje zelazo to ide jak czolg w kompanie piechoty

kur... co rano ch... mnie strzela jak czytam wiadomosci. 6 dniowy tydz pracy... szacowana emerytura to bedzie 1kvrwa3 pensji czyli jak ktos ma 1500 to dostanie 500zl. chyba lepiej nie bedzie...

chyba trza sie bedzie porozgladac za czyms zeby dorobic bo sie nie wyzyje.mam mozliwosc isc na kelnerke na weekendy ale to juz wogole zero zycia tylko yebanie 7 dni w tyg. ale kasa na tym niezla. za wesele z poprawinami mozna z 400 weciagnac.

kreska i lecimy z robotka...
ale takim sposobem sie dlugo nie pociagnie.kostucha przyjdzie mlodo... zreszta moze i lepiej bo na starosc same problemy brak kasy na leki i zycie.

Ale se dresiarską kurtkę strzeliłem jak dresiarz

czlowiek dyskoteka

nie bede marudzic, ale w tym kraju perspektywy dla ludzi młodych są żadne. a j**anie za 1.5 kafla? z czym do ludzi, z takimi zarobkami to ledwo na karnet starczy..

Nie ma perspektyw. Trzeba krasc

no bo taka prawda, dorywczo robilem na transporcie w kopalni i na porządku dzienniym było podp*****lanie złomu albo ropy do ciężarówek, kierownik szedł podwórkiem i udawal ze nie widzi jak beczkami rope wynoszą

Najbardziej to z koksem opłaca sie biegać i prochami

trening masakra, polecam plecy i barki zniszczone okropnie nie wiem skąd tyle mocy dzisiaj