SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rooneyy89 w pogoni za forma CROSSFIT

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24816

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Mam do Was pytanie. Co myslicie o zrobieniu cyklu na cm3 + saw?? Daloby rade przy cf?? Czy moze lepiej storma, badz nitrobolon?? Chodzi mi o lekka poprawe wygladu, a na cm3 jak pamietam to sila poszla lekko w gore, ale to bylo jeszcze na starym systemie cwiczen- split.
Mysle tez nad spalaczem, ale tu chyba poleci alb eca albo clen, chodzi mi o polepszenie redukcji, czy moze lepiej zostawic na czas, kiedy nie bedzie juz efektow??

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Relacje z dzisiejszych treningow:

Rano w pracy w ramach zaprawy bieg dosc szybkim tempem 3km. Biegalo sie milo, lekko i przyjemnie.

Wieczorem mial miejsce nastepujacy trening:

1.W ramach rozgrzewki i elementu cardio
burpee+ box jump 5 rundx10

Bardzo spodobalo mi sie to polaczenie i mysle o wlaczeniu go na stale do swoich treningow

2. 21-15-9

push press 40kg
wioslo 40kg
push up

czas okropny bo az 6,44 :( nastepnym razem bedzie lepiej, no w sumie musi byc lepiej

3. 2min jumping jack

Tutaj lydki daly o sobie znac :)

Ogolnie dzien fajny treningi dobre. Pomimo sporego czasu to i tak zle nie bylo. Mam chociaz odnosnik i wiem, nad czym musze popracowac w najblizszym czasie. Do gory lep i trzeba jechac ;)

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Ostatnio mnie tu nie bylo, woec trzeba nadrobic zaleglosci :)

22.10
Poranny bieg 3km dosc szybkim tempem

23.10
Poranne okrazenia wokol boiska Orlik. W sumie wyszlo 10 kolek

24.10
Poranny trening:

3 rundy
burpee+box jump x10
jumping jack x10

nastepnie 3 rundy
burpee+ box jump x10
jumping jack x20

Wieczorem w planach trening z ciezarami. Jak skoncze to uzupelnie dziennik

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Juz po wieczornym treningu...

5 min AMRAP

clean x5 35kg
Power snatch x5 27kg
Hand release push up x5

Poszly 4 albo 5 rund...dokonca nie wiem bo sie pogubilem, ehhh.... kurcze caly czas szlifuje technike Power snatch, wiec ciezar bedzie maly jeszcze przez pewien czas. Clean szlo elegancko i zbyt male obciazenie zalozylem, bo latalem jak wariat z tym :)

Nastepnie poszlo takie oto polaczenie:

10-9-8-7-6-5-4-3-2-1

Deadlift 55kg
Push press 40kg

Tutaj poszlo super. Deadlift bez problemu, zreszta ciezar tez nie byl jakos specjalnie wygorowany. Push press bylo za lekko.... progres jest elegancki i trzeba wiecej dolozyc :)

Calosc treningu oceniam bardzo dobrze i jestem ciekaw pomiarow, ktore miejsce beda mialy we wtorek :) zobaczymy ile ubylo w pasie i wadze, bo wizualnie zaczyna dobrze wygladac... postaram sie ogarnac jakos, zeby wrzucac fotki w celu opinii i wskazowek nad czym mam szcsegolnie pracowac, co trzeba poprawic, aby progres szedl w tym kierunku co idzie obecnie.
Teraz omlet i spac, regeneracja byc musi ;)

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Dzisiaj mial byc dzien wolny od treningu, ale znalazlem chwile wolna i postanowilem pobawic sie na drazkach :) wiec wyszlo cos takiego:

6 rund

dips x10
inverted row x10

a nastepnie kolejne 6 rund

unoszenie zgietych nog do klatki na poreczach x10

widze progres, gdyz ostatnio wykonalem 5 rund i na dodatek szlo to dosc opornie, rozbijalem ostatnie rundy na kilka powtorzen, gdyz nie mialem sily zrobic pelnego zakresu 10 powtorzen. Dzisiaj natomiast nie dosc, ze szlo wszystko lekko to jeszcze zrobilem jedna runde wiecej :)
Plecki sie ladnie spompowaly, bo czuje je bardzo fajnie, na brzuch tez moglem skrocic dzisiaj czas, wiec wszystko idzie w dobrym kierunku.
Jutro cf, ale jakies ciezsze cwiczenia zrobie, sprobuje cos fajnego stworzyc, gdyz biorac gotowca czuje mniejsza frajde, anizeli samemu cos skomponowac i wykonac to :)

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Kolejny trening crossfit za mna :) Przed cwiczenia i wypilem kawe rozpuszczalna z imbirem, cynamonem i pieprzem cayen, ktora zapilem mlekiem bo troszke przesadzilem z dawkamk i strasznie palilo. WOD'y ulozylem nastepujace:

I
5 rund jak najszybciej
Bench press skos x10 60kg
Air squat x10

II
10-9-8-7-6-5-4-3-2-1
Swing hantla 15kg
Mountain climber

III
5 rund jak najszybciej
wioslo x5 50kg
burpee bez pompki


To teraz odczucia :
Bench press skos szedl ladnie i czulem klatke przy kazdym ruchu pamietajac o nie prostowaniu ramion podczas unoszenia. Ostania runda sprawila lekki problem i musialem rozlozyc ruchy na 6 i 4, lecz przerwa byla tylko na odlozenie sztangi na stojaki i ponowne uniesienie.

O dziwo air squat szedl bardzo ladnie, co prawda tylko 10 powtorzen w rundzie a nawet nie czulem zbytniego zmeczenia i robilem takim samym tempem wszystkie rundy.

Swing hantla, co tu moge powiedziec...czuc roznice pomiedzy hantelka a ketlem, ale postanowilem zrobic to cwiczenie i nie zaluje. Nigdy bym nie przypuszczal, ze mozna czuc plecy podczas swingu. Czytalem rozne opinie na ten temat i jakos nie chcialo mi sie wierzyc co do plecow, ale teraz wiem i wdraze to cwiczenie do treningow a z czasem kupie ketla :)

Mountain climber jak zawsze bardzo plynnie i bez problemow.

Wioslo, no tutaj troszke poszalalem z ciezarem, tzn. moglem nalozyc wiekszy, ale po swingach nie chcialem przesadzac. Kazdy ruch plynny i bez szarpania, wiec dobilem plecki :)

Burpee rowniez bezproblemowo. No niby nogi pracowaly podczas kazdego zestawu, ale i tak nie przeszkodzilo mi to, aby wykonac to cwiczenie. Robilem dzisiaj bez pompek, ale i tak szlo sie napracowac, hehe....

Podsumowujac dzisiejszy trening: wszystkie zestawy ladnie ze soba wspolgraly, pot lal sie niemilosiernie co mnie cieszy.

Jutro podsumowanie miesiaca treningowego, sprawdzenie wagi oraz pasa, mam nadzieje, ze bedzie na plus :) w tym miesiacu przykladalem sie do treningow, miska byla czysta, bez smieci. Co do obciazen to zrezygnowalem z dodawania miesiecznie 5-10kg, gdyz stracilo to dla mnie sens. Bede czul mniejsze zmeczenie w czasie treningu lub cwiczenia bede wykonywac z latwoscia to wtedy doloze kilka kilogramow, a nie na sile a potem placz bo stawy siadaja, czy przerywane serie, bo nie moge dokonczyc powtorzen. Fakt progres obciazenia tez jest wazny, ale nie za wszelka cene.... tak wiec jutro pomiary i zobaczymy, obym osiagnal to, co osiagnac chcialem na ten miesiac :)

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Wedle obietnicy nastapilo poranne wazenie i pomiar, tak wiec :

wyniki z 27.09
-waga 102,5kg
-pas 100,5cm

wyniki z dnia 28.10
-waga 100,3kg
-pas 97-97,5cm

Podsumowujac miesieczna redukcje moge stwierdzic, choc celem bylo zrzucenie 3-4kg przy jednoczesnym ubytku z pasa 2cm, to jestem bardzo zadowolony. Wiadomo waga nie jest odzwierciedleniem wynikow do konca, gdyz wiadomo, ze miesko swoje wazy :) Jestem bardzo zadowolony ubytkiem 3-3,5cm z pasa. Nigdy bym nie przypuszczal, ze osiagne taki wynik. Oby tak dalej :) Teraz kolejny miesiac i kolejne cele, a wiec:

wage zbic do 99kg
pas zmnejszyc do 96cm

co z tego wyniknie, zobaczymy, jedno jest pewne. Nie poddam sie bez walki ;)

Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2014-10-28 07:02:03

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Dzis z racji dosc luznego dnia postanowilem pobawic sie troszke na poreczach i wyszlo cos takiego:

15-13-11-9-7-5-3-1-10

dips+inverted row

Wszyasko szlo ladnie, gladko i bez zadnego problemu a jeszcze nie tak dawno byly problemy z dipsami :)

Dzisiaj odczuwam klatke po wczorajszym treningu, a jutro z rana bieg na czczo 3km w pracy.

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
czas na uzupelnienie dziennika.

29 .10
Poranny bieg na czczo 3km

30.10
Poranny bieg na czczo 3,5km

31.10
Poranny bieg na czczo 3km

Wieczorem:

I
5 rund

burpee+box jump x10


II
4 rundy

clean x8 50kg
push press x10 50kg
swing x10 17kg (na kazda reke)
mountain cliber x20

III
3 rundy

front squat x5 55kg
high pull x10 40kg


Odczucia po treningu..zaj**i...e zmeczony. Myslalem, ze nie dam rady skonczyc treningu, ale udalo sie :)
Pierwszy WOD wykonalem z oponami pod laweczka, gdyz nie posiadam podestu. Niby pare cm roznicy a dalo sie odczuc.
WOD nr 2, masakra...robione na full i zmeczenie odczuwalne. Na push press dalem wiecej ciezaru tak jak zapowiadalem i szlo ladnie, reszta bez zmian.
WOD nr 3 bardzo fajnie. Przysiady takze ze zwieszonym ciezarem i szlo dobrze, tak wiec jest progres. High pull rowniez z szedl dobrze co mnie cieszy.

Po treningu spompowany, zmeczony, ale zadowolony, gdyz kazdy trening przybliza mnie do celu, a kazdy dzien jest walka z samym soba.

Jestes Panem swojego losu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 617 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15829
Od dnia dzisiejszego jestem na zasadach zywienia IF. Okno zywienia wyglada nastepujaco:
DT 12-21 (okno 9h)
DNT 13-19 (okno 6h)

W zeszlym roku bylem na IF i bardzo sobie chwale, wiec nie powinno byc problemu. Z czasem postaram sie wrzucac rozpiski posilkow, no i te nieszczesne zdjecia, ktore takze powinny byc zamieszczone w moim dzienniku.

Tak wiec crossfit, IF i powinno byc extra w czasie mojej redukcji.
Dzisiejsze okno zywienia wyszlo 14-18 i procz obiadu nic wielkiego nie zjadlem. Jutro sluzba, takze na talerzu wyladuje to co dadza, a od poniedzialku miska bedzie jeszcze czystsza. Na dzien dzisiejszy nie jem juz slodyczy, kawe slodze polowa tego co bylo do tej pory a herbaty wcale.

Jestes Panem swojego losu...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szkolenia, kursy itp

Następny temat

Trening z użyciem worka bułgarskiego

WHEY premium