VLCD czy CKD , co szybciej zabije metabolizm ?

Cześć. Skończyłem HC na IF.
Było 2B/200-360WWrotacja/50T ale niewazne. Okropne ssanie na tej diecie. Mam juz dosc redukcji i chce to szybko skonczyć.

Mam w tej chwili rozpedzony metabolizm, chce to wykozystać.

Czy vlcd czy lepiej ckd ?

CKD- duzo tluszczy = szybkie spowolnienie metabolizmu

VLCD - duzy deficyt = szybkie spowolnienie metabolizmu

2 pytania tylko:

1. co szybciej spowolni metabolizm, CKD (duzo tluszczy) czy VLCD (duzy deficyt kal) ?

2. Z której diety łatwiej wyjsc by sie nie zalać ?

juz dalem sobie spokuj :) jescze tydzien i wychodze z redukcji. Zastanawiam sie tylko jak dlugo dać celowe roztrenowanie i ile wegla dac w dni roztrenowania , moze ktos doradzi? Oczywiscie jestem po kietach ketogennych, teraz bedzie ladowanie i roztrenowanie tylko ile wegli i kalorii w tym okresie dać?

a ćwiczysz coś czy tylko teoretyzujesz? Bo odkąd pamiętam co temat to bardziej "z dupy"/takie na które można odpowiedzieć tylko teoretycznie, przy założeniu, że każdy jak robot jest taki sam, oraz pomijając już fakt rzucania hasłami "spowolniony/przyśpieszony metabolizm", również czysto teoretycznymi.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2014-10-21 10:43:08

Oczywiście że ćwiczę :) Aktualnie FBW 3x. Progres jest caly czas. Aktualnie redukcja, koncowka i wskoczę na mase z rotacja WW po raz pierwszy by sie juz nie zalewac. Było teraz HC, okropne ssanie, mam dosc, na koncówke chce cos z niskim weglem by sciagnac wode i dopalic fat do okolo 10-9% z aktualnego 11%. Metabolizm mam rozpędzony, jestem 2 dzien na 20gWW i w koncu zero parcia na zarcie. Chce 4 tyg redu jeszcze i koniec.

Dlatego co nie moge sie zdecydowac czy keto ckd jak kiedys czy vlcd? chodzi tez o wyjscie zeby mnie nie zalalo, efekt odbicia itd. Co myslisz o tym Koniu ?

Zmieniony przez - szosiu w dniu 2014-10-21 11:32:06

jak bijesz koks i po zakończeniu będziesz jeszcze ciągnął cykl możesz bawić się w VLCD, jak bez koksu CKD.



Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2014-10-21 11:47:22

Dziękuję za konkretną radę. OK, zostaję przy VLCD :) Chciałbym jeszcze zapytac jak zrobic wyjscie z VLCD które bedzie trwalo max 5 tygodni. Z partyzanta na 0 kaloryczne czy powolne dodawanie kalorii z wegli ? Oraz czy robić celowe roztrenowanie (zero silki przez 14 dni) po VLDC czy odrazu wskoczyc na mase ? Kiedyś pamiętam pisałeś komuś że mozna wykozystac fakt ze organizm po redukcji jest jak gąbka i chłonie wszystko - tu sie zastanawiam czy 14 dni roztrenowania tego nie zepsuje, czy po tych 14 dniach rozstrenowania organizm nadal bedzie tą gąbką :)

podbijam temat, potrzebuje jeszcze tylko wiedzieć co z tym roztrenowaniem (14 dni) czy robić i czy po nim organizm dalej bedzie tą "gąbką " chłonącą skłądniki odżywcze :) A może, efekt "gąbki" instnieje tylko bezpośrednio po zakonczeniu redukcji ?

efekt "gąbki" może być zarówno dobry jak i zły - co sprowadza Nas do mojego pierwszego postu. Choć w przypadku diet nisko energetycznych będzie raczej to ta druga opcja. Po każdym cyklu czy to redukcyjnym czy to masowym potrzebny jest odpoczynek.

Koniu151

efekt "gąbki" może być zarówno dobry jak i zły - co sprowadza Nas do mojego pierwszego postu. Choć w przypadku diet nisko energetycznych będzie raczej to ta druga opcja. Po każdym cyklu czy to redukcyjnym czy to masowym potrzebny jest odpoczynek.

Czyli sugerujesz ze po diecie nieskoenergetycznej moze wystąpić zły efekt "gąbki" w złym wydaniu :) - czyli zalewanie tluszczem :)

No to po VLCD wbiję na zero kaloryczne , dam 2 tyg MD i jade z masą.


Mi chodzio głownie o to czy po MD efekt gąbki nadal występuje czyli załóżmy kończe MD (14dni przerwy) i organizm nadal chłonie tak zacnie składniki jak bezpośrednio po redukcji czy ten efekt spada ?

Zmieniony przez - szosiu w dniu 2014-10-22 12:15:54

i znów sprowadza się to do sprawdzenia na sobie - np z mojej praktyki - trafiają się osoby, których w życiu bym nie podejrzewał, że by zacząć masę będzie trzeba dowalić bardzo grubo kcal ponad teoretyczne 0 - np miałem faceta, który ciął z ponad 130kg i potem gdy weszliśmy na masę jadł ~2x tyle co na redukcji(a jadł stosunkowo dużo), a waga dalej lekko spadała, a trafi się ktoś kto ma minimalne mankamenty do poprawy, a jak nie zrobisz mu ostrożnego wyjścia z redu to nadrabia z nawiązką. Stąd osobiście uważam od jakiegoś czasu, że warto poświęcić te kilka tygodni na spokojne dodawanie kcal, jeden na tym zyska jeden "straci" - ale od tego jest obserwacja organizmu by wiedzieć do której grupy trafiliśmy.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2014-10-22 12:45:24

ja wyszedłem z vlcd ale dośc długo trening 6 razy wtyg na gęstość. dodawałem co 5 dni 150-200 kcal zajęło mi to długo. nakręciłem metabolizm już wskoczyło ok 6 kg i 2 cm wpasie reszta dużo na plus... naturalnie.

rozumiem, no coż, bede dodawał gdy skoncze vlcd :) w zeszłym roku waga mi stała na 3200kal a teoretyczny bilans zero to 2500kal :) wiec faktycznie... spoko, wyjde lagodnie dodajc 200 co 5 dni. Tylko jeszcze pytanko czy wyjsc dodawając tłuszcze czy wyjsc dodawając wegle ? Wegle pomoga dopalic resztki fatu na reversie tak?