wiec do tej pory cwiczyłem 3 dniowy rozkład , nóg nie uwzględniałem gdyż duzo biegam , gram w klubie itp wiec na prawdę nie czuje potrzeby
1 dzien - klatka i barki
2 dzien biceps i triceps
3 dzien plecy , lekkie cwiczenia nóg , bieganie i dadatki
dodatkowo 2 razy w tygodniu brzuch przez 25 minutek,
hmm nie robiłęm nigdy wolnych ciężarów wiec nie wiem o nich nic , licze na to czy napiszecie mi czy trzeba czy nie ... po sa rozne zdania na siłowni , nawet u trenerów ,
tak wiec czy owy rozkłąd jest dobry?? moze zmienić na tradycyjny czyli klata biceps ,plecy triceps barki, ?? i ostateni juz pytanko czy powinno sie najpierw cwiczyc klatke np 5 cwicze po 3 serie 12-8 powtórzeń i dopiero pozniej przechodzic na 2 parie? czy mozna np 2 cwiczenia klatki potem 2 bicepsa i znowu 3 klatki i 3 bicepsa?
Dzięki za odp