SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] kurekski - zakręcamy kurki!

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22428

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5058 Wiek 109 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17444
Nie no, teraz zwiększać już nie będę. Też trochę źle się zrozumieliśmy w tamtym pierwszym temacie, dlatego tak uciąłem. Ale teraz po prostu będę trzymał te 150g i patrzył jak idzie, chociaż pewnie minimalnie zszokowałem organizm takim zejściem

Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...

już jest! http://www.sfd.pl/[BLOG]_kurekski_redukcja_carb_nite_-t1066973.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
tam nie dopisałem:
po pierwsze progres
po drugie samopoczucie
jesli zle sie czujesz kilka dni pod rzad,wtedy tez nie koniecznie musisz tak jechac [ale to juz zalezy od predyspozycji masochistycznych]

wegle to nie białko i nie fat ze masz sie obawiac ze sie coś zyebie
ba
może sie poprawić ew.

po trzecie to taka ilość że już śmiało [jeśli jest progres!] mozna pomyśleć o czit milu e7-10dni
jesli idzie!
po czwarte - to jest taka ilośc że możesz zrobic IIFYM

zamiast ryzu po treningu walić ww proste w postaci owoców i lodów
czy bardzije złożone ale nie koniecznie polecane jak frytki,bułki z dżemorem,trortille - to co lubisz!

wszystko ma swoje plusy i minusy

....a taka ilośc wegli ma imo wiecej plusów niz minusów



Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-07-30 22:08:53

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5058 Wiek 109 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17444
Znaczy no wiadomo, ja nie szukam minusów w tym co robię, nawet z jakichś tragicznych sytuacji staram się raczej na plusy patrzeć

Na razie, tak jak mówisz, chcę widzieć progress, a potem mogę myśleć o ewentualnych dniach w stylu IIFYM jeśli chodzi o węgle. Co do cheat-meala, to mówisz właśnie o takim IIFYM w zapotrzebowaniu dziennym, czy raczej coś w stylu nadwyżki lekkiej?

Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...

już jest! http://www.sfd.pl/[BLOG]_kurekski_redukcja_carb_nite_-t1066973.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4322 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 171818
Będę zaglądał

http://www.sfd.pl/[BLOG]_SnicK__W_drodzę_po_wymarzoną_sylwetkę._-t1081650.html

"Pasja rodzi profesjonalizm, a profesjonalizm daje jakość, jakoś to jest luksus"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 124 Wiek 25 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1163
Będę śledził postępy, w końcu mamy tyle samo lat ;) Ta satysfakcja, że jestem większy buduję moje ego i zarazem motywuje ;)

Dziennik treningowy |==> http://www.sfd.pl/[DT]_MateO_robi_forme-t1101305.html 
NEVER BACK DOWN!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Czit mil to czit mil
Posilek ktory jemy ale go nie ma.

Tez w pozniejszym okresie mozesz wziac go pod uwage.
Nie co 2-3 dni, bo to mija sie z celem.
Ale w ramach nagrody czy jak jest wypad na miasto to tez niekoniecznie zawsze nalezy odmawiac zjedzenia kebaby czy pizze (nadal w ramach nagrody-jesli jest progres!)

A jesli chodzi o Iifym to 150 czy 100g wegli to taka ilosc gdzie niedo konca liczy sie co jesz.
Nie znaczy ze masz walic slodycze caly dzien.

Lubisz makarony czy ryze - jesz to.
Ale jesli masz ochote na lody,wiecej owocow czy cokolwiek innego - jesli zkiescisz sie w zalozeniach - jesz to co chcesz.

Duzo osob majac wegli duzo czy mniej - niestety skupia sie tylko na ww zlozonych.
A sa takie dobre rzeczy ktore mozna zjesc po treningu czy w Twoim przypadku (150g ww + IF) w kazdym posilku.
Nie zapominaj o tym co lubisz jesc czy do czego ciagnie.
Czy to lody czy baton od czasu do czasy czy frytki ze stekiem codziennie po treningu.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5058 Wiek 109 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17444
LaMaTeusz
Będę śledził postępy, w końcu mamy tyle samo lat ;) Ta satysfakcja, że jestem większy buduję moje ego i zarazem motywuje ;)

wow, zazdroszczę że jesteś większy

solaros
Czit mil to czit mil
Posilek ktory jemy ale go nie ma.

Tez w pozniejszym okresie mozesz wziac go pod uwage.
Nie co 2-3 dni, bo to mija sie z celem.
Ale w ramach nagrody czy jak jest wypad na miasto to tez niekoniecznie zawsze nalezy odmawiac zjedzenia kebaby czy pizze (nadal w ramach nagrody-jesli jest progres!)

A jesli chodzi o Iifym to 150 czy 100g wegli to taka ilosc gdzie niedo konca liczy sie co jesz.
Nie znaczy ze masz walic slodycze caly dzien.

Lubisz makarony czy ryze - jesz to.
Ale jesli masz ochote na lody,wiecej owocow czy cokolwiek innego - jesli zkiescisz sie w zalozeniach - jesz to co chcesz.

Duzo osob majac wegli duzo czy mniej - niestety skupia sie tylko na ww zlozonych.
A sa takie dobre rzeczy ktore mozna zjesc po treningu czy w Twoim przypadku (150g ww + IF) w kazdym posilku.
Nie zapominaj o tym co lubisz jesc czy do czego ciagnie.
Czy to lody czy baton od czasu do czasy czy frytki ze stekiem codziennie po treningu.

Niby masz rację, ale stosując taki IIFYM kilka razy w tygodniu, gdy byłem na masie, niestety się lekko podlałem (trochę to widać). Właśnie był w miarę ogarnięty bf, aż do czasu gdy nie zacząłem kombinować. I tak wpadały jakieś żelki po treningu, pudełko lodów co jakiś czas i WSZYSTKO mieściło się idealnie w bilansie/makroskładnikach, a niestety mój organizm mnie widać nie lubi.

Pewnie gdybym teraz z taką pulą zaczął tak codziennie jeść to nie byłoby w ogóle żadnego postępu. Nie wiem, co by było, ale przypuszczam właśnie stagnację. Podciągnę teraz jeszcze powiedzmy do końca następnego tygodnia, zobaczę pomiary, porównam foty itd. i może wtedy, gdy będę widział że progressuję, to dam sobie jakąś odskocznię po treningu.

Po prostu zbyt boję się tej stagnacji, jeśli będę trzymał w ryzach pulę kaloryczną i makroskładniki, a jednak będę delikatnie stosował IIFYM.

Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...

już jest! http://www.sfd.pl/[BLOG]_kurekski_redukcja_carb_nite_-t1066973.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5058 Wiek 109 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 17444
Tydzień 1, dzień 4, 31.07 DNT
Nogi zrobione w krótkim czasie z dużymi ciężarami. Było mega dobrze! A po treningu jeszcze 10 minut szybkiego orbitreka. Ogółem post trwał dzisiaj długo, ponieważ musiałem jechać po nowe meble, skręcać to itd, a trening skończyłem po godzinie 17. Wstałem rano przed 7, cały dzień latałem, więc nie wyobrażacie sobie nawet, jak się czułem jedząc tego omleta kakaowego po treningu... po prostu no jakby dziecko zostawić na noc w sklepie ze słodyczami I tak! Pierwsza zła rzecz... 40g kakao na redukcji pójdzie w mięśnie!

Trening:
1. Przysiady tylnie: 5s
2. Przysiady na suwnicy Smitha (stopy wąsko): 4s
3. Wyprosty nóg siedząc: 5s
4. Uginania nóg siedząc: 5s
5. Wypychania na suwnicy (a'la hack przysiad)y: 4s
6. MC na prostych nogach z hantlami: 2s

+kilka ciężkich serii na łydki
+10 minut intensywnego orbitreka

Suplementacja:
przed treningiem:
5g jabłczanu,
3g b-alaniny,
14g BCAA

na treningu:
14g BCAA

po treningu:
5g jabłczanu,
6g b-alaniny,
1g omega-3,
2g wit C,
100mg wit B-6

po drugim posiłku:
1g omega-3

po ostatnim posiłku:
1g omega-3,
100mg B-6

Dieta:
okno niestety 6-godzinne, no ale żyję!








Zmieniony przez - kurekskiPrzemuś w dniu 2014-07-31 22:29:47

Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...

już jest! http://www.sfd.pl/[BLOG]_kurekski_redukcja_carb_nite_-t1066973.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Piszac Iifym mialem na mysli te ilosci wegli jakie masx teraz.
Nie 400 czy 500g

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Używaj zwykłego kakao, a nie tego dosładzanego NESKŁIKA ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja na IF - kilka wątpliwości

Następny temat

VLCD+IF a aeroby.

WHEY premium