...
Napisał(a)
Krajobraz cudowny
Ale od teraz bierz się do roboty, pomogę W razie czego na bicie spokojnie możesz liczyć
Ale od teraz bierz się do roboty, pomogę W razie czego na bicie spokojnie możesz liczyć
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Dzięki za nadzór
Zatem do rzeczy:
22.07.2014 DT
Trening:
Dzień 1.
1. MC 5x8-10 (60s przerwy)
R30/45x10/50x10/55x10/60x6/60kgx4
Poprzednio poszło 60x8, myślałam że się uda zwiększyć, ale jakiś spadek mocy.
2a. Przysiad z nogami szeroko 3x12-15 (bez przerwy) -> Zamiana na goblet squat, mogę?
15x20kg/15x20kg/15x20kg
Chciałam zwiększyc, ale mi zajumali hantlę
2b.Wyciskanie suwnicy 3x12-15 (90s przerwy)
15x60kg/15x60kg/12x60kg
nast razem dołożę
3. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x8-10 (60s przerwy)
R8/10x10kg/10x12,5kg/8(10?)x12,5kg/4x15kg
4. Wiosło sztangą w opadzie 4x8-10 (60s przerwy)
R20/10x30kg/10x32,5kg/10x35kg/8x37,5kg
do zwiększenia
+20 minut na rowerku spinningowym
Jeszcze nie wróciłam do obciążeń sprzed przerwy, ale jest niedaleko. Mam problemy z przysiadem - mam wrażenie, że jedna ze stron pracuje bardziej. Na pewno do nagrania.
Miska
Warzywa: sałata, ogórki, papryka, pomidory
Suple: kostka czeko 90% kakao
Picie: kawa, woda
Jeśli chodzi o dietę: będzie na pewno dość monotematyczna, szczególnie, że całkowicie wywaliłam nabiał, który wyraźnie mi nie służył, gluten też właściwie się wywalił, bo płatki owsiane mam tu bezglutenowe, czasem wpadnie jakaś wasa, ale niedużo, makarony jakoś tu mi nie podchodzą - samo wyszło.
Szczególnie na początku tutaj, jadłam cały czas praktycznie to samo, więc znalazłam parę innych niesprzyjających mi rzeczy:
- strączki - nawet długo moczone,
- migdały, jedzone w większej ilości, niż 20g na raz powodują paskudny ból żołądka,
- kapusta, brokuły, kalafior, brukselka - z grubsza krzyżowe.
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-23 23:38:03
Zatem do rzeczy:
22.07.2014 DT
Trening:
Dzień 1.
1. MC 5x8-10 (60s przerwy)
R30/45x10/50x10/55x10/60x6/60kgx4
Poprzednio poszło 60x8, myślałam że się uda zwiększyć, ale jakiś spadek mocy.
2a. Przysiad z nogami szeroko 3x12-15 (bez przerwy) -> Zamiana na goblet squat, mogę?
15x20kg/15x20kg/15x20kg
Chciałam zwiększyc, ale mi zajumali hantlę
2b.Wyciskanie suwnicy 3x12-15 (90s przerwy)
15x60kg/15x60kg/12x60kg
nast razem dołożę
3. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x8-10 (60s przerwy)
R8/10x10kg/10x12,5kg/8(10?)x12,5kg/4x15kg
4. Wiosło sztangą w opadzie 4x8-10 (60s przerwy)
R20/10x30kg/10x32,5kg/10x35kg/8x37,5kg
do zwiększenia
+20 minut na rowerku spinningowym
Jeszcze nie wróciłam do obciążeń sprzed przerwy, ale jest niedaleko. Mam problemy z przysiadem - mam wrażenie, że jedna ze stron pracuje bardziej. Na pewno do nagrania.
Miska
Warzywa: sałata, ogórki, papryka, pomidory
Suple: kostka czeko 90% kakao
Picie: kawa, woda
Jeśli chodzi o dietę: będzie na pewno dość monotematyczna, szczególnie, że całkowicie wywaliłam nabiał, który wyraźnie mi nie służył, gluten też właściwie się wywalił, bo płatki owsiane mam tu bezglutenowe, czasem wpadnie jakaś wasa, ale niedużo, makarony jakoś tu mi nie podchodzą - samo wyszło.
Szczególnie na początku tutaj, jadłam cały czas praktycznie to samo, więc znalazłam parę innych niesprzyjających mi rzeczy:
- strączki - nawet długo moczone,
- migdały, jedzone w większej ilości, niż 20g na raz powodują paskudny ból żołądka,
- kapusta, brokuły, kalafior, brukselka - z grubsza krzyżowe.
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-23 23:38:03
...
Napisał(a)
Możesz na goblet zamienić.
Sporo tych pokarmów, które Tobie nie służą
Sporo tych pokarmów, które Tobie nie służą
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
No niestety, strączki, przetwory mleczne i krzyżowe wzdymają mnie okropnie. Wręcz boleśnie. Ekstremum jest ciecierzyca, po której w większej ilości wymiotuję. Ekstra
23.07.2014 DNT
W ramach DNT aero w pracy, 6 godzin latania z zastawą dla 150 osób, gdzieś w międzyczasie uszkodziłam sobie nadgarstek. Ból promieniuje na kość łokciową, szczególnie podczas przywodzenia.
Miska
Warzywa: stały zestaw: pomidory, prapryka, sałata lodowa, ogórek
Suple: kostka czekolady 90%
Picie: woda, kawa
*******************************************************************
24.07.2014 DT
Trening, dzień 2 trochę niedorobiony: zabrakło mi czasu na brzuch (będzie jutro), a nadgarstek dokuczał przy rack position
1. Push Press 5x8-10 (60s przerwy)
odpuściłam przez nadgarstek
2a. Przysiad przedni 3x12-15 (bez przerwy) -> jednorazowa zamiana na zwykły, ze względu na nadgarstek
R20/15x30kg/15x30kg/9x35kg
ostatnie dwa powt w ostatniej serii, to już na bank technika leżała
2b. Przysiad bułgarski 3x12-15 (90s przerwy)
cc+2kgx15/cc+2kgx15/cc+2kgx12
do zwiększenia
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwytem 4x8-10 (60s przerwy)
R25/35kgx10/35kgx10/40kgx8/40kgx6,5
Kiedyś może mi się uda wejść ponad 40kg
4. Jeżyki 3x15-20 (60s przerwy)
-
Miska
Warzywa: stały zestaw
Suple: kostka czekolady 90%
Picie: woda, kawa
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-25 01:22:51
23.07.2014 DNT
W ramach DNT aero w pracy, 6 godzin latania z zastawą dla 150 osób, gdzieś w międzyczasie uszkodziłam sobie nadgarstek. Ból promieniuje na kość łokciową, szczególnie podczas przywodzenia.
Miska
Warzywa: stały zestaw: pomidory, prapryka, sałata lodowa, ogórek
Suple: kostka czekolady 90%
Picie: woda, kawa
*******************************************************************
24.07.2014 DT
Trening, dzień 2 trochę niedorobiony: zabrakło mi czasu na brzuch (będzie jutro), a nadgarstek dokuczał przy rack position
1. Push Press 5x8-10 (60s przerwy)
odpuściłam przez nadgarstek
2a. Przysiad przedni 3x12-15 (bez przerwy) -> jednorazowa zamiana na zwykły, ze względu na nadgarstek
R20/15x30kg/15x30kg/9x35kg
ostatnie dwa powt w ostatniej serii, to już na bank technika leżała
2b. Przysiad bułgarski 3x12-15 (90s przerwy)
cc+2kgx15/cc+2kgx15/cc+2kgx12
do zwiększenia
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwytem 4x8-10 (60s przerwy)
R25/35kgx10/35kgx10/40kgx8/40kgx6,5
Kiedyś może mi się uda wejść ponad 40kg
4. Jeżyki 3x15-20 (60s przerwy)
-
Miska
Warzywa: stały zestaw
Suple: kostka czekolady 90%
Picie: woda, kawa
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-25 01:22:51
...
Napisał(a)
25. i 26. 07.2014 DNT
Przedwczoraj i wczoraj bez szaleństw, byłam w górach, czyli ok. 1,5h marszu, dziś planuję trening, ale nie wiem jeszcze, czy uda mi się na 100 procent, bo mam na głowie dwie szalone couchsurferki z Niemiec
Miska
Przedwczoraj policzona:
Wczoraj nieliczona:
- placki owsiane z bananem
- 2x kotlety wieprzowe + ryż
- Niemieckie tradycyjne danie, gotowane przez dziewczyny. W składzie była chyba mąka
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-27 11:06:15
Przedwczoraj i wczoraj bez szaleństw, byłam w górach, czyli ok. 1,5h marszu, dziś planuję trening, ale nie wiem jeszcze, czy uda mi się na 100 procent, bo mam na głowie dwie szalone couchsurferki z Niemiec
Miska
Przedwczoraj policzona:
Wczoraj nieliczona:
- placki owsiane z bananem
- 2x kotlety wieprzowe + ryż
- Niemieckie tradycyjne danie, gotowane przez dziewczyny. W składzie była chyba mąka
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-07-27 11:06:15
...
Napisał(a)
Ale widoki łał. Fajnie, ze jesteś. Tak sobie dumam, że i mnie wydymaja bardzo te rzeczy co Ciebie. Ale je jem, bo np kalafiora uwielbiam. Jakos chyba przywyklam, ze pod koniec dnia mam bebzol jak balon...
Dobrze, ze na tym odludziu masz gdzie pocwiczyc
Dobrze, ze na tym odludziu masz gdzie pocwiczyc
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
...
Napisał(a)
Może nie masz problemu w samym nadgarstku, a właśnie w łokciu i to łokieć do nadgarstka promieniuje?
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Veronia , przynajmniej ta siłka mi tu została, chyba bym zwariowała bez niej
Z nadgarstkiem już wyraźnie lepiej, mam nadzieję, że to tylko nadwyrężenie. Jeśli chodzi o teorię łokciową, to nie wykluczam, choć sam łokieć mi nie dokucza. Sama się niestety nie potrafię zdiagnozować, a fizjoterapeuta jest jeden na całą wyspę i ciężko się dostać.
Zaległe miski:
27.07 DT
dostarczono: 1 797,1 kcal b: 118,0 g ww: 173,3 g tł: 70,2 g
28.07 DNT
dostarczono 1 809,2 kcal b: 120,2 g ww: 174,1 g tł: 70,2 g
29.07 DT
dostarczono 1 830,3 kcal b: 120,5 g ww: 175,3 g tł: 71,9 g
30.07 DNT
dostarczono 1 828,8 kcal b: 117,4 g ww: 176,0 g tł: 72,8 g
Treningi 27. i 29.07 uzupełnię jutro, bo gdzieś zapodziałam notes Odbyły się zgodnie z planem, 27. trochę słabo było, 29 za to moc. Dziś boli mnie wszystko, w pracy było ciężko.
28.07 w DNT było aero - niecała godzina marszu w górę, godzina zbierania malin moroszek na bagnach i szybki marsz w dół.
Jutro pracuję ostatni raz pracuję rano, potem mam 3 nocki z rzędu. Do tej pory to właśnie najbardziej rozbijało mi plany, szczególnie miska w dniu poprzedzającym pierwszą noc z serii. Nie potrafię spać w dzień, więc na nogach jestem od ok. 10 rano do 10 rano następnego dnia. No nic, trzymajcie kciuki
Z nadgarstkiem już wyraźnie lepiej, mam nadzieję, że to tylko nadwyrężenie. Jeśli chodzi o teorię łokciową, to nie wykluczam, choć sam łokieć mi nie dokucza. Sama się niestety nie potrafię zdiagnozować, a fizjoterapeuta jest jeden na całą wyspę i ciężko się dostać.
Zaległe miski:
27.07 DT
dostarczono: 1 797,1 kcal b: 118,0 g ww: 173,3 g tł: 70,2 g
28.07 DNT
dostarczono 1 809,2 kcal b: 120,2 g ww: 174,1 g tł: 70,2 g
29.07 DT
dostarczono 1 830,3 kcal b: 120,5 g ww: 175,3 g tł: 71,9 g
30.07 DNT
dostarczono 1 828,8 kcal b: 117,4 g ww: 176,0 g tł: 72,8 g
Treningi 27. i 29.07 uzupełnię jutro, bo gdzieś zapodziałam notes Odbyły się zgodnie z planem, 27. trochę słabo było, 29 za to moc. Dziś boli mnie wszystko, w pracy było ciężko.
28.07 w DNT było aero - niecała godzina marszu w górę, godzina zbierania malin moroszek na bagnach i szybki marsz w dół.
Jutro pracuję ostatni raz pracuję rano, potem mam 3 nocki z rzędu. Do tej pory to właśnie najbardziej rozbijało mi plany, szczególnie miska w dniu poprzedzającym pierwszą noc z serii. Nie potrafię spać w dzień, więc na nogach jestem od ok. 10 rano do 10 rano następnego dnia. No nic, trzymajcie kciuki
...
Napisał(a)
Będziemy trzymać
To, że łokieć nie boli, nie znaczy, że to w nim właśnie nie leży problem (ból przeniesiony).
To, że łokieć nie boli, nie znaczy, że to w nim właśnie nie leży problem (ból przeniesiony).
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Poprzedni temat
dieta dla kobiety 40-50 lat
Następny temat
Jak Olayya tłuszczyk spala !
Polecane artykuły