Szacuny
1
Napisanych postów
69
Wiek
3 lata
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2039
witam. opisze wam moja sytuacje. licze na jakies dobre rady.
rok temu pijany uderzylem w sciane i zlamalem 4 kosc srodrecza. po prawie roku uderzylem w kogos i znowu zlamalem ta kosc tylko o wiele slabiej. w tym roku cwiczylem 4 miesiace kick boxingu i w ogole nie mialem problemow z ta reka. musialem zle uderzyc i pech chcial ze znowu zlamalem. za tydzien sciagaja mi gips. chcialbym jakos wzmocnic ta kosc albo nie wiem co zrobic zeby sie taka sytuacja nie powtorzyla. Mam nadzieje ze nie bede ciagle skazany na lamanie tej kosci. Macie jakies porady ? za wszystkie odpowiedzi z gory dziekuje.
Szacuny
6
Napisanych postów
485
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
26792
Nauczyć się poprawnie uderzać + udanie sie do lekarza specjalisty aniżeli szukanie porad na forum internetowym.
Jezeli sytuacja miala miejsce na treningu to większa ilość wyściółki w rękawicach zwiekszylaby bezpieczenstwo, plus dobre dopasowanie dłoni z pomocą owijek.
Zmieniony przez - JauCh w dniu 2014-07-18 14:29:09
Szacuny
1
Napisanych postów
69
Wiek
3 lata
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2039
jak juz bede mogl to wroce na treningi i bede doskonalil technike poprawnego uderzania. zlamanie bylo na ulicy. bylem u lekarza prywatnie chyba najlepszego w moim miescie i mowil tez zeby sie poprawnie nauczyc uderzac ze wszystko jest w porzadku...