SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem z trenerem... jak jest u was w sekcji?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2289

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9
Witam wszystkich.

Od 3 lat trenuje kickboxing, przez ostatni rok jednak chodziłam niezbyt regularnie na treningi. Kickboxing spodobał mi się od samego początku, właściwie to nie mogłam się doczekać kolejnego treningu.Była to grupa początkująca, zero sparingów, głównie ćwiczenia ogólnorozwojowe i technika. Po roku zaczęłam ćwiczyć w grupie zaawansowanej, zmienił się trener i tu się zaczął mój problem. Ogólnie podoba mi się jak trening jest zorganizowany, jednak nie lubię swojego trenera jako człowieka. Jest wiecznym krytykantem wszystkich i wszystkiego, nie robi tego w sposób chamski, ale nagminny. Ogólnie jak pochwali to jest święto Do tego mam pewien problem z walkami zadaniowymi. Nie chodzę na sparingi, bo nie wiążę jakoś szczególnie swojej przyszłości z zawodami, lubię trening sam w sobie i robię to wyłącznie dla siebie. Jednak czasami na treningach są walki zadaniowe i często się tak zdarza, że trener dobiera mi dużo cięższych partnerów. Jak są "za delikatni" to dostają ochrzan, że dają mi fory. Jak trochę przycisną, to skupiam się głównie na obronie i na tym, żeby nie dostać i wtedy ja dostaje ochrzan za to, że "jestem zbyt bierna". Jak ćwiczę z tymi lżejszymi to nie ma aż takiego problemu, jednak nawet jak bym brała udział w zawodach to nie widzę sensu walczenia z 20-30kg cięższymi (mówię tu o walkach zadaniowych, a nie o zwykłych ćwiczeniach w parach bo to inna bajka). Dla trenera to jednak żaden problem.

Przechodząc do sedna zastanawiam się nad rzuceniem treningów, trochę się do tego zraziłam po paru nie miłych sytuacjach, kiedy zahuczało mi w głowie (wiem, że nie było specjalnie, faceci na treningach w większości przypadków są spoko, ale różnica wagi robi jednak swoje), nie mam już takiej motywacji do treningów jak kiedyś, ale zastanawiam się jak jest u was w sekcji? Jacy są wasi trenerzy i jak się podchodzi do dziewczyn? Może to coś ze mną jest nie tak, może nie mam do tego psychiki i powinnam się zapisać na tańce Czekam na opinie.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2058
U mnie w sekcji, w poprzedniej jak i aktualnej trener podchodził dosyc lajtowo do dziewczyn. Wiadomo, jeśli nie chcą być zawodnikami, to przy treningach zadaniowych dostają "lżejszych" partnerów albo sobie same wybierają, jak to jest zazwyczaj. Moim zdaniem to powinnaś pogadać po prostu z trenerem o tym, że chodzisz na treningi rekreacyjnie i nie chcesz za bardzo dostawać po łepetynie i tyle :D Myślę, że rozmowa tylko może coś tu dać albo stała partnerka, z którą będziesz ćwiczyć :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 3179 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 45900
na Twoim miejscu porozmawiałbym z trenerem a jak nic nie da to zmiana klubu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 485 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 26792
Trener nie jest od chwalenia i głaskania po głowie na każdym kroku tylko od korygowania błędów w technice i zachowaniu. W wypadku trafienia na perfekcjoniste takie zachowanie jest normalne. Jezeli trenujesz rekreacyjnie to wystarczy pewnie zwykla rozmowa albo zmiana otoczneia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 9
Dzięki za odp.
W tamtym roku miałam koleżankę do treningów i było to jakieś udogodnienie, a w tym jestem sama. Spróbuje pogadać z trenerem, choć nie wiem czy to coś da, bo wydaje się dość niereformowalnym człowiekiem.

JauCh też tak myślałam na początku, ale jest po prostu jakaś granica, nie chodziło mi o głaskanie po głowie. Wydaje mi się, że jeśli ktoś nie potrafi motywować to przynajmniej niech nie demotywuje.

Zmieniony przez - Kasia_kick w dniu 2014-07-18 17:17:34

Zmieniony przez - Kasia_kick w dniu 2014-07-18 17:20:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 485 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 26792
Czy sama krytyka nie jest wystarczająco motywująca?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 145 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1332
Moim zdaniem, jeśli są wyraźne różnice gabarytowe/wagowe między tobą a przeciwnikami to trener powinien sam na to zwrócić uwagę. Pytanie, czy masz w sekcji osoby równe tobie. Jeśli tak to powinnaś sparować tylko z nimi. Ja sam jestem wysoki i nie raz niestety trafiam na chlopaków 1,70m wzrostu, ale jak przyjdzie na trening jakiś koń mojej postury to trener każe mi z nim trenować/sparować non-stop (zwyczajowo techniki mamy ze "stałym" partnerem a sparingi, zadaniówki każdy z każdym). Jak nic się nie zmieni to zmieniaj klub.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy mogę zostać żołnierzem zawodowym z ektopią nerki?

Następny temat

Kosc srodrecza

WHEY premium