Rush porcja 16g
Rozpuszczalnosc 9/10
Smak 8+/10 -Dobry , taki pomarańczowy Vibovit
Pobudzenie 7/10 - git, biorąc po uwagę dzisiejszy dzień że rano jak wstałem bolała mnie głowa jak nigdy , w autobusie do pracy usnąłem i dobrze ze wysiadam na ostatnim przystanku bo bym przejechał, i ogólnie dzien pod znakiem "byle przetrwać"
Pompa 8/10 - pompka fajna, dzisiaj plecki i po 3 seriach podciągania pompka na najszerszych byłą git
Ogolne 7/10 - Dzis
plecy, trening mimo dupnego dnia udany, pobudzenie nie wyrywa z kapci ale pozwalało zrobić fajny trening na wysokich obrotach, skupienie i koncentracja na plus. Dzis padł rekord w MC i w wiosłowaniu dołożylem ciężaru sam supel mi tego nie dał ofc, ale pozwolił skupić się na tyle by spróbować . W ogóle ciekawe że po redukcji względem poprzedniej masy siła zdecydowanie na plus:) . Co dziwne już dawno nie czułem tak mocnych kłuć po B-A, pomimo iż podjadałem ją przez poprzednie 40dni to po podwójnej porcji aż mi przeskadzało jak zakłuło.
To już wszystko co miałem do zjedzenia.
Osobiście nic bym nie polecił, ilość sampli po 3 na głowe nie pozwala obiektywnie stwierdzić co tak naprawde działa.
GO zapowiadał się fajnie, ale coś jednak brakowało w tym suplu(w wersji USA jest jeszcze Joha, może wtedy byłoby git)
Rush nie jest źle, cenowo też ok, ale przynajmniej te 1,5 porcji jak nie 2 trzeba by sypac by było git. A w podobnym przedziale cenowym można kupić lepsze (w moim odczuciu) suple np Gear PreShock . Ewentualnie dla początkujących obydwa suple moim zdaniem zdecydowanie lepsza alternatywa od SaW-a , pod względem smaku, i działania.
Dzięki ża możliwość testowania.