zwatpienie, rzucenie treningow

Chce wrócic do sytuacji w której kolega dostał wpier.....:O)Nie dziw sie ze dostał jak sam mówiłes ze sie obijaliscie :O)Wiec albo dostał przez opierd...sie na treningach albo przez nieskutecznosc stylu(osobiscie jeste za tym 1) :O)Wiec przykładajcie sie na treningach bo tylko tak idzie sie czegoś nauczyc.

No co ty Olku....Nie rezugnuj...4 lata to kawal czasu. Nie mozesz teraz tego zaprzepascic. Nie wiem jak u ciebie ale u mnie aktualnie treningi weszly juz do codziennego rozkladu zajec tak jak szkola. Po prostu sa i nie ma sily trzeba chodzic. Ja tam bym zglupial jakbym nie cwiczyl dluzej niz 2 tygodnie.Teraz jestem chory :(((((( i mam tydzien z glowy. Ale i tak sobie robie w domu proste cwiczenia skocznosciowe i rozciagajace :).

Zwalcz w sobie lenia. Nie daj mu sie. Walcz :)

www.redtiger.pl 

to cos innego niz len... i nie rob ze mnie faceta

...:: każda blizna uczy nas, jak błędy naprawiać ::...

Może to było do mnie...

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Oj, mnie też przepadł tydzień treningów Choroba dopadła i teraz mnie nosi jak nigdy. Ale mnie się wydaje że to wszystko przez tą kijową pogodę, brak słoneczka i te sprawy doprowadzają do tego że ogarnia nas taaaaki leń że hejhoooo Nio, już niedługo wiosna.....

a moze

...:: każda blizna uczy nas, jak błędy naprawiać ::...

pojde bo wygladam jak...tak sie nastawiam...



https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Z tymi zwątpieniami to jest zawsze tak samo, sama nie tak dawno to miałam, ale jak pomyślałam, że musiałabym żyć cały tydzień bez oczekiwania na treningi, bez tego fantastystycznego uczucia robienia dokładnie tego co powinnam..., to doszłam do wniosku, że nie mogłabym zrezygnować- po prostu musiałam odpocząć i już.

>>Powiedział- ...walcz, może nie wygrasz, ale nie walcząc utracisz siebie...<<

Spoko zniechęcenie brak motywacji to normalna sprawa. Jedni muszą zrobic przerwe 1 tydz. (mi ostatnio pomoglo), czasem wysarczy obejzec jakis niezly film albo dobre zawody to nakreca.

A moze sie po prostu przetrenowales? Jak tak to przez swieta od dzisiaj az do nowego roku zrob sobie przerwe. Pomoze na bank.:)

Don't ever give up.

to ze sie ktos zniecheca jest czyms spowodowane. zrob przerwe (tylko nie za dluga) moze zrozumiesz ze jak po przerwie nie zaczniesz spowrotem cwiczyc to cos stracisz. bo 4 lata to chyba nie z braku zajec tylko z checi cwiczen. nie sadzisz? a wymieknac moze kazdy cienias a nie kazdy moze podjac walke aby zkonczyc to co zaczal (choc moim zdaniem w tym sporcie to konca nigdy nie ma ;)). zastanow sie zanim zrezygnujesz. przerwa dobrze ci zrobi

Memphis