Zaległa wypiska z piątku. Dzień z siłką. Dałem do oceny przysiady w temacie do wstawiania filmików. Polecono zmniejszyć ciężar bo lecę do przodu i nie schodzę do końca w ostatnich seriach. Musze ponagrywać resztę, bo w sumie się nie widzę w czasie ćwiczeń...
TRENING
W wyciskaniu zmieniłem podejście. Robiłem dokładniej, w ostatniej serii nie było już szans na więcej poprawnych powtórzeń. Wiosłowanie sztangielką, to dla mnie wciąż nowe ćwiczenie, nagram następnym razem i skonsultuję w odpowiednim temacie. Biceps powoli z pełną kontrolą. High pull nagrałem i chyba robię to komicznie. MC wydaje mi się ok, też nagrałem, 93x7 to w sumie mój rekord Całość z 3-minutową rozgrzewką zajęła mi 45min. Skróciłem nieco przerwy.
Wyciskanie na płaskiej
30kg x10 / 40kg x10 / 53kg x10 / 60kg x6 (zapisałem w zeszycie ale zostawiłem na siłce i nie mam pewności)
Wiosłowanie sztangielką
13,5kg x10 / 16kg x10 / 18,5kg x10
Uginanie sztangą łamaną
14kg x12 / 24kg x10
High Pull
23kg x10 / 33kg x10 / 38kg x10
MC
60kg x10 / 70kg x10 / 80kg x10 / 93,5kg x7
MISKA
Na śniadanie jajecznica z boczkiem, w pracy 2x mozzarella i gruszka, potem jajko sadzone z ziemniakami i śmietaną, placek owsiany i szejk z orzechami.
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-11 11:06:57
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-11 11:14:22