Masować czy redukować ?

Witam !

Dzisiaj zwracam sie do was oto z takim problemem . Nie wiem czy jeść tak jak jak jem ( zaraz rozpisze ) i po prostu ćwiczyć a potem coś kombinować z IF'em (zaraz wytłumaczę ) czyyy zmienić dietę całkowicie nabrać masy i dopiero potem w ogóle coś zacząć myśleć o IF albo o innych.

Wiek : 18
Wzrost : 180
Waga : ~75 ( tu różnie raz 74 raz 75 to zostawiłem 75 )

Teraz tak może coś o sobie . Trening zacząłem jakoś tydzień po nowym roku 7-8 stycznia coś takiego . Ważyłem wtedy 80-85 ( nie moge konkretnie powiedzieć bo nie miałem wtedy wagi ;P ) ćwiczyłem w domu bez sprzętu + czasem bieganie i 1x w tyg basen . Moje pierwsze zdjęcie zrobiłem jakoś po około tygodniu ćwiczeń 12 stycznia . Teraz trochę bardziej do rzeczy po dłuższym czasie ćwiczeń stwierdziłem że ważę za dużo i mam dużo tłuszczu zmieniłem dietę chyba jakoś w 2 miesiącu ćwiczeń na redukcyjna dla porównania daje zdjęcia z 12-13 dnia każdego miesiąca . Są 4 miesiące ćwiczeń = 4 zdjęcia niedługo będzie 12 maja to cyknę kolejna fotkę i wrzucę tutaj. Aktualnie zacząłem ćwiczyć na siłowni od 5 maja dietę mam tą samą od paru miesięcy zazwyczaj wygląda tak samo mało się zmienia mianowicie . + nie wiem ile gram jem bo nie mam wagi kuchennej zawsze sypie/kroje/dodaje itd na oko :/
1 miesiąc

2 miesiąc

3 miesiąc

4 miesiąc


Śniadanie :
Musli śniadaniowe ~100g (?) ( 350g ma opakowanie takie opakowanie starczy mi na 4 śniadania to nie wiem ile daje patrz wyżej )
Kawa z mlekiem ( nie zawsze )

W szkole ( 2-3h po śniadaniu ) :
Kanapki z chleba pełnoziarnistego ( 6-8 kromek )
zazwyczaj z serem i chudą szynką i trochę keczupu
+ woda :p

Po szkole ( 2-3h od ostatniego posiłku ) :
Zazwyczaj jakieś kanapki z chleba pełnoziarnistego + kawa/herbata

Ryż biały - 1 torebka
Pierś z kurczaka 100g (?) ( gotowana na parze )
Pół średniego ogórka XD , 1 pomidor , troszeczkę cebuli + przyprawy sól pieprz itd + jogurt naturalny zazwyczaj 0 %

i to wszystko mieszam ze sobą w misce bo nie mieści mi sie to na talerzu ;D

2h+ po jedzeniu trening

Po treningu zazwyczaj jakiś banan + twaróg (czasem 100g czasem 200g) z łyżeczką miodu , 1-2 łyżki jogurtu naturalnego .

I zazwyczaj na tym kończę dzień czasem po tym zjem jakieś jabłko i ew zrobię sobie jakąś herbatę (zielona/czarna)

Dzisiaj 9 maja zobaczyłem filmik WarszawskiegoKoksa o IF i właśnie rozważam ten ich plan bo nie podoba mi sie mój brzuch mam tłuszczu po boczkach i na brzuchu chciałbym to spalić biegam pływam i albo JA nic nie widzę albo po prostu jestem niecierpliwy (2 mies ?) Panowie koledzy poradźcie co robić czy zwiększyć masę i nie opieprzać sie na siłowni i potem myśleć o paleniu tłuszczu czy palić to scie*wo ? :D I proszę o wyrozumiałość i o ewentualny rady z niecierpliwością i gotowością czekam na wasze odpowiedzi Piona !



Zmieniony przez - juny w dniu 2014-05-09 21:35:25

jak nie masz konkretnej diety to możesz tylko chcieć bo ch**a zrobisz... na początek układasz diete chcesz palić fat to robisz diete pod redukcje(deficyt kaloryczny) chcesz się budować dieta na mase(nadwyżka kaloryczna). na twoim miejscu bym redukcje zrobił zbił ten fat i wtedy się budować

Liczyłem sposobem warszawskiego koksa wyszło mi tak :

Ilosc kalorii potrzebna do zrzucenia wagi = 2131,2

50 % z wegli = 1065,5
30 % z bialka = 639,3
20% z tluszczy = 426,2
czyli
dziennie węgli - 266g
białka - 159g
tłuszcz - 47g

Zgadza się ? jak tak to jak mam ułożyć dietę żeby tak było . Wage kuchenną mam do ogarnięcia tylko musze baterie kupić i wtedy wszytko ważyć dokładnie i obliczać ?

i tak btw. to jest moja konkretna dieta xd jem tak już ze 2 miesiące i schudłem 10 kg aktualnie ciągle utrzymuje tą dieta te moje 75kg

Zmieniony przez - juny w dniu 2014-05-10 20:31:32

ref

najpierw bym polecił zredukować a potem wziąć się za masę

Doobra czyli palimy tłuszcz i masa ile gdzieś tak masować z rok ? i do jakiej wagi :D + btw ta dieta co jest wyżej czy nadaje się na redukcje ? dołożyć do tego cardio i by było git czy zmienić coś ? Czekam na info

Redukcja do 0! potem masuj, wrzuc wiecej tłuszczy tak do 60-70 ucinając ww. kup wage najważniejsze podczas redukcji

do ajkiej wagi masować nikt ci tego nie powie to już musisz sam wyznaczyć jeżeli stwierdzisz że już wystarczy bo zaczeło Cię bardzo zalewać to kończysz

Okej dzięki wagę kuchenną mam u Babci tylko sie kurzy niepotrzebna :D ale baterie muszę kupić więc to kwestia max 1 dnia.. :v + ponawiam pytanie co do mojej obecnej diety czy sie nadaje na redukcje iii jak zwiększę tłuszcze do 60-70 to węgle do ilu obniżyć 230-240 ?

Zbilansuj dietę,trenuj siłowo,rób umiarkowane aeroby.Sylwetka absolutnie "początkująca",jak dla mnie za duży poziom tkanki tłuszczowej żeby "masować" a z kolei po typowej redukcji będziesz zwyczajnie chudy.Buduj solidne podstawy.Na tym etapie przy właściwym podejściu treningowo-dietetycznym,mięśnie będą rosły a tłuszcz będzie się palił.

Okej dzięki biorę się do układania nowej diety ;) Dzięki za pomoc !