Konkurs/Tamaqucci/podsumowanie str14

BCAA może pomóc w regeneracji

DZIEŃ 5 TYDZIEŃ 4

Już mi dużo lepiej
- bo wiem że się jutro wyśpie
- pierwszy/ drugi dzień @ bywają u mnie cięzkie ale w tym miesiącu i tak jest lajtowo
- kupiłam to BCAA i wspaniały efekt placebo od razu po zakupie był



Trening

Rozgrzewka (orbi, wioślarz, HIM, HAM, shoulders mob)
przysiad (R20kgx10 30kgx10) 5x 40/45/50/55/60x4 60x1
przysiad (R20kgx10 30kgx10) 5x 40/45/50/55x3/52,5x2
przysiad (R20kgx10 30kgx10) 5x 40/45/50/55/ 3,5*57,5
przysiad (R20kgx10 30kgx10) 5x 40/40/45/50/55


WL (R20kgx10) 5x 22,5/25/27,5/30/32,5/35/ 37,5*2
WL (R15kgx10) 5x 20/22,5/25/27,5/30/32,5x1
WL (R15kgx10) 5x 20/22,5/25/27,5x4/ 27,5x3
WL (R15kgx10) 5x 20/22,5/25/27,5 1x30

4x
15 burpess
10 pompek
5 TGU 4 kg (po 5 na stronę) było 4kg/2kg/2kg
13:30 min było 19:04 16:00 17:18 min


Bieżnia 0,8km w 5:30 minut
Bieżnia 1,8km w 13 minut
Rozciąganie

Trening udany.
Jak robiłam go w pierwszym tygodniu to myślałam o nie jeszcze trzy razy to samo, a dziś o nie to już ostani raz chociaż trening z pushami jeszcze bardziej mi się podoba.

Przysiad przy 60kg czuje że technika szwankuje trochę. Muszę tu nad brzuchem pracować ostro.

WL dziś na stojaku z asekuracją. Zrobiłam nowego maxa. A potem drugiego nowego maxa

TGU szły ładnie, tradycjnie padnij powstań zamiast burpree (ale za to podskakiwałam wysoko), pomki z nogami szeroko i na lekkim podwyższeniu. Mam nadzieje że nie oszukiwałam przy nich balasując ciałem. Starałam się bardzo i w ostanim obowodzie na trzy raty były
Po obwodach tu już cała czerwona i mokra byłam ale karę 'odbębniłam' mimo wszystko z powerem.



Miska
Niestety już wszystko zjadłam. Nie czuje głodu ale taki niedosyt zjadłabym jeszcze duuuuużo.



Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-04-25 20:45:32

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-04-26 17:45:27

DZIEŃ 6 TYDZIEŃ 4

Trening

100 sit up (półbrzuchy i inne takie 40/20/10/30)
50 thrustersów 10kg sztanga (25/25)
25 MC 50% 35KG (10/9/6)
100 pompek (tu było bardzo ciężko, nogi szerko na podwyżeszeniu i po 10)
50 thrustersów 10 kg sztanga (30/25)
25 MC 50% 35KG (tu sobie nie myślałam o technice i było 25 za jednym razem)
100 skoków z kolanami do klatki (30/30/20/20)
50 thrustersów 10 kg sztanga (25/25)
25 MC 35kg (13/6/6)

Wystrzymka dała popalić. Miałam dość już w trakcie brzuchów. Ale dotrwałam do końca z mniejszymi i większymi przerwami. Gdzieś koło godziny mi zeszło. Jestem padnięta. Morderczy trening. A po tak mi ziemniaczki strasznie smakowały. Tylko więcej by ich mogło być.


Suple:
witaminy, kolagen, karczoch, magnez, BCAA, omega-3, enzymy trawienne,

PODSUMOWANIE TYDZIEŃ 4


1. Myślałam że najtrudniejszy był tydzień 3 bo było dużo świątecznej bieganiny ale ten chyba był trudniejszy, zmęczenie skumulowało się z @ i niedospaniem i mały kryzisik w czwartek był.
2. Treningi Wspaniałe i wymagające. Utyrałam się. Lubię tak.
W tym tygodniu miałam jeszcze dodatkowo trening techniczny z Viki więc zrobiłam ponad normę.
Pracuje nad techniką. Czuje że jest lepiej i że pracują mi te mięśnie które mają pracować ale jest jeszcze dużo do zrobienia.
Wytrzymki mi się spodobały ale nie wiem czy będe tesknić za nimi.
3. Dieta, mimo że cały czas mam 1800 kalori bywało głodnawo. Zapijałam to owocowymi herbatami lub zwykłymi. Potrafię nawet do 10 dziennie wypić
4. Suple do tego co miałam tzn. witaminy, kolagen, magnez, omega-3, karczoch, enzymy trawienne dodałam BCAA. Myślę że troszkę pomaga bo mniej odczuwam zmęczenie.
5. Wymiary. Myślałam że po dwóch świątecznych dniach i @ będą jakieś plusy. A tu nie ma żadnych. W dodatku gubię biust. Znów rozmiar niżej z 70G do 65G. Czuję się z tym dziwnie. Bo jak miałam koło 14 lat pamiętam że mi chłopcy dokuczali z jego powodu np. że jestem "Pamela- warmelon", a teraz to mąż się śmieje że mam groszki nie biust. No ale nie rozpaczam w innych miejscach też gubię




Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-04-27 13:54:40

DZIEŃ 7 TYDZIEŃ 4

Trening

Dziś był trening z rana, po 8,00. Tylko po małej kromeczce i BCAA. Ale nawet ładnie poszło

Rozgrzewka
0.Shoulders MOB (miedzy innymi podciągniecia na drążku samymi łopatkami x10 byłox12/x12/ x6)

1. RDL 5x5 (R 10xcc 10x10kg 10x20kg) 30/35/40/45/50
1. RDL 5x5 (R 10x20 10x30 8x40) 50/55/57,5/60/62,5x3
1. RDL 5x5 (R 10x20 10x30) 35/40/45/55/60x4/62,5x1
1. RDL 5x5 30/35/40/45/50/ +55x1


2. podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters) (3p 2o/ 1p 4o- 5o/ 5o/5o) na gumie)
2. podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters) (opuszczania na gumie)
2. podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters) (opuszczania na gumie)
2. podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters) 1podciąganie
+4opuszczania /5op/5op/5op/5op (NA GUMIE WSZYSTKO)
+
5x żołnierski/ 4x push press /3x push jer
20/22,5/25
20/22,5/ 25 WŻ x1
20/22,5
10/12,5/15/17,5/20/ 22,5 4xWŻ

4x push press /3x push jerk
27,5/30
27,5/ PP 30x1
25/27,5
25/27,5

push jerkX3
32,5/35
32,5/35x1
30/32,5/35x1
30/32,5 x1

+ aero dopełniające godzinę (zeszło mi godzinę) 5 minut schody (0,5 mili)
+ aero dopełniające godzinę (zeszło mi 52 minut) 8 minut schody (0,88 mili)
+ aero dopełniające godzinę (zeszło mi 50 minut) 10 minut schody (1,2 mili)
+ aero dopełniające godzinę (zeszło mi 55 minut) 5 minut schody (0,6 mili)
Rozciąganie

Trening udany bo w pushach progres :D w ilości powtórzeń
Przedtem robiłam coś bardziej tak MC na prostych. Teraz pracowałam nad RDL żeby to był ruch bioder a nie pleców. No ale nie czuje tego jeszcze

Filmik z RDl 30kg






Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-04-27 14:44:54

Opuść trochę niżej tę sztange w RDL i nie pogłębiaj lordozy, jest ok, ale chcesz bardzo mocno trzymać prawidłowo plecy co skutkuje tym, ze pogłębiasz lordozę.
Chudniesz na potęgę
A mąz chyba sie po prostu przyzwyczaił i nie wie co to "brak biustu"

DZIEŃ 1 TYDZIEŃ 5

Ostatni dzień na wysokich węglach. Jutro zaczynam dietę niespodziankę. ;D
DNT

DZIEŃ 2 TYDZIEŃ 1

Straszny był ten trening. Tylko jedna myśl sprawiła że zrobiłam go do końca. Leah to zrobiła w 2h 1 min.
Mi się udało w 2:36 poszło 3litry wody

Wydłużony trening czas ok 2h po kolei w formie obwodowej następujące obwody do wykonania
(1) 6x complex sztangowy ciężar rosnący przyjmijcie to jako rozgrzewkę
15/17,5/20/22,5/25/27,5
Wszystko robione po 6 powtórzeń, pompki na szerokich nogach
czas 29:22

(2) 15-14-13-...-1
Thrusters 12,5kg
Sit up zamiast tego był "scyzoryki"
Slasher to hallo (z krążkiem lub kettlem) 5kg
czas 28:00

(3) 10 obwodów
50 wejść na step z obciążeniem 8/8/8/8/6/6/6/6/6/6
6 wioseł jednorącz (połowa ciężaru dla ok 3 powtórzeń) 10/12/12/12/12/12/12/12/12/12
czas 53:52. Długo mi zeszło to. Wchodziłam na podest wysokość jak do wskoków czyli pod kolanem. W wiosłowaniu w pierwszych trzech seriach pomyliłam i robiłam tylko po 3 powtórzenia póżniej już po 6

(4) 15-14-13...-1
Podciągnięcia/opuszczenia z guma z podskokiem jakiekolwiek byle przytrzymać ile się da /opuszczenia na gumie
-Pompek
-Serratus crunch 4/6/8/10/12/10/i 10 do końca
-Wskok na ławkę
czas 45:29. Tylko w pierwszej serii było opuszczanie potem to było spadanie w dół na gumie. Pompki na podwyższeniu z nogami szeroko.
Do wskoków step prawie do kolana zrobił się za niski. A nie mam nic wyższego. Poprostu relaks miałam. Czułam się jak mała żabka przy nich.


Miska smakuje. Warzywa wcinam jak królik. Samej cukini poszło 1,5kg

koktajl
łosoś szpinak rzodkiew
łosoś wędzony szpinak rzodkiew
cukinia kokosowy
łosoś cukinia cebula bakłażan pieczarki pomidor


Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-04-29 21:25:26

DZIEŃ 3 TYDZIEŃ 5

DNT

koktajl
łosoś bakłażan cukinia pieczarki pomidor
łosoś wędzony szpinak rzodkiew
koktajl
brokuły łosoś

Czułam zmęczenio-zakwasy na plecach i na brzuchu.
-------------------------------------------------------------------------

DZIEŃ 4 TYDZIEŃ 5

Jak idę na silownię zawsze muszę czegoś zapomnieć To wody, to kłódki do szafki, rozpiski ćwiczeń, ręcznika, skarpetek, rękawiczeK... Tym razem zapomniałam butów do ćwiczeń. Ponieważ już mi się to juz zdarzało i wiem ze bez butów się nie fajnie ćwiczy postanowiłam się wrócić do domu po nie. Pół roku temu zajeło mi to 20 minut teraz 12 min więc widzę poprawę kondycji


Trening testowy

Thusters 10kg 47/29/25 było 24/21/19
SDHPL 20kg 18/15/13 19/13/10
Wskok na ławkę 43/39/43 30/33/34
PP 20kg 18/16/11 12/14/10
Wioślarz 14/10/10 13/12/10
SUMA 140/109/102 98/93/84


W pierwszym obwodzie dawałam z siebie maksa, w sumie w póżniejszych też tylko już tak nie miałam sił. Po każdej minucie musiałam usiąć i podyszeć . Nie wiem jakim cudem udało mi 47 thustersów zrobić. Tylko SDHPL nie udało mi się poprawić. Mam lustra na trzech ścianach na siłowni. I jak robiłam PP zauważyłam że jak ćwiczę to widać że mam jakieś mieśnie na plecach


Miska

Po treningu mieliśmy z mężem jechać na wieś do teściowej na trzy dni.
Zawsze mam problem ze spakowaniem się bo biorę rzeczy jak na rok. Tym razem było naprawdę ciężko bo żeby mąż nie gadał postanowiłam się spakować tylko do jednej torby. 80% to jedzenie
Niestety nie wzielam sobie blendera i do koktaju musze sobie owoce zgnitać widelcem. I w lokalnym sklepiku chciałam sobie dokupic więcej warzyw. Niestety miałam do wyboru pietruszke zielona i mrozonki na zupe. W sumie przywiozłam z domu trochę więc może jakoś przetrwam na tym i na herbacie owocowej.


koktajl
łosoś szpinak rzepa
łosoś wędzony pekińska pomidory
koktajl
kawa z mleczkiem kokosowym
łosoś szpinak rzepa
grilowany bakłażan cukinia pieczarki wino

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2014-05-02 12:06:43

od razu idz w butach do biegania, wtedy wykorzystasz droge na siłke jako rozgrzewkę